Mam problem z komputerem od jakiegoś czasu, zaraz po włączaniu komputera wyskakuje mi problem "proces hosta sys win rundll32". To samo dzieje się gdy podłączam pendrive, włączam płytę dvd albo próbuje załączyć plik na e-mailu, od razu wyrzuca mnie z przeglądarki i to nie zależnie czy działam na operze czy mozilli. Nie używam firewalla, czasem skanuje komputer przez antywirusa online.
Co mogę zrobić?
Pomóżcie :(

Problem wystąpił po instalacji jakiegoś programu???
Przywracanie systemu pomogło??
Problem idealny na niedzielną kawkę

W zasadzie to nie wiem kiedy ten błąd mi się pojawił :( za pierwszym razem go zupełnie zignorowałam. Przypominał się za to gdy próbowałam przesłać pliki e-mailem ;/

Jak dokładniej za to się zabrać ? Bardzo proszę o fachową poradę

Witam
Spróbuj przywracania systemu. Miałem podobnie po zainstalowaniu Allplayera, sam program tego nie wywoływał ale kodeki jakie były dołaczone.

Przywracanie systemu:klikając przycisk Start, klikając kolejno polecenia Wszystkie programy, Akcesoria, Narzędzia systemowe, a następnie klikając polecenie Przywracanie systemu.‌

moze i tak
ale system przywraca sie do konkretnej daty lub zainstalowanego programu
i nie robi sie tego raczej z poziomu windowsa (bo to gowno daje), tylko przy starcie F8 i wtedy

opcja 1sza
zainstaluj avira

http://dlce.(...)l_en.exe

niestety EN, za to free i najlepszy jaki znam


po instalce zrobi sobie upload, potem mały scan
po tym zrob pelny scan

co by sie nie pokazalo dawaj delete, chyba ze wiesz konkretnie do czego dany plik sluzy wiec ignore
czego nie polecam

opcja 2ga
latwiejsza ale w przypadku wirusow nie bardzo pomoze

wrzucasz plytke z instalacja windowsa ktory masz
zaiainstalowany w kompie/lapie

ps. ma byc w napedzie i restart kompa/lapa niech wystartuje jakby sie instalowal


i wybierasz opcje napraw system jakos tak

(nie wiem jak to konkretnie w VISTA jest)

ewentualnie przy starcie kompa F8
i tam krok po kroczku, jak poprosi o plytke to wrzycisz

(tam powinno byc zapytanko sprawdz obraz systemu , z orginalnym jakos tak, gdzies)
jak nie widze to nie czuje