Stalowa Wola ma problem ,a dokładniej chodzi tu o bezpańskie zwierzęta. Nasz urząd miasta dzięki Prezydentowi, ma gdzieś zwierzęta ,które nie mają domu i wałęsają się po mieście.!
Dziś rano Urzędniczka miasta (przydzielona do spraw bezpańskich zwierząt) po opryskliwym "No Słucham" odmówiła udzielenia
pomocy takiemu psu twierdząc ,że miasto nie ma pieniędzy.!!!Gdy moja mama zapytała się czy jak ktoś by zamordował psinę to czy byłaby sprawa ona powiedziała ,że "Być może.!"
Najbardziej życzliwymi osobami są Weterynarze i Policja.!Ale niestety mają związane ,ponieważ miasto " nie ma pieniędzy" akurat na ten cel ,hmmm... dziwne.!!
Mi się takie zachowanie nie podoba i uważam ,że problem jest i będzie dopóki nie powstanie schronisko.

Zbliżają się wybory i mam nadzieję ,że MIASTO będzie mieć lepszego Gospodarza ,który dostrzeże problem bezpańskich zwierząt i znajdzie na to FUNDUSZE .!!
Przygarnęłabym tego psiaka lecz niestety mam już psa też znajdę ,który jest chorobliwie zazdrosny i nie mam warunków na trzymanie dwóch psów ,ponieważ mieszkam w bloku .!

Druhna Karolina.!

Biedny psinka...

proponuje żeby zadzwonic do Pani weterynarz Beaty Pawliszyn , jest bardzo miła i napewno coś doradzi.
Przede wszystkim przejmuje się losem takich zwierzątek
Jej gabinet mieści się na Białych Domach

nr tel. 0609-416-620

Wiem już do niej dzwoniłam ,ale niestety nie może wziąć tego psa ,ponieważ ma już 3 psy bezdomne po wypadku .
I niestety też w bloku mieszka i nie może go wziąć nawet bardzo chcąc:(

Przydałoby się tą sprawę dobrze nagłośnić przed wyborami bo to ważny problem w Stw. Okropnie mi szkoda takich zwierzątek które przez glupotę ludzką muszą tak cierpiec.

Zgadzam się z nagłośnieniem całej sprawy ,ale nie bardzo wiem jak

Wiem ze jest jakaś organizacja w Tarnobrzegu co zajmuje się bezdomnymi zwierzętami, pozniej to Mielec lub Rzeszów.

Ciekawe czy ta osoba w urzędzie zajmuje się tylko problemem bezpanskich zwierząt ? Skoro nie mogła Wam fizycznie pomóc powinna udzielić potrzebnych informacji , bo chyba jakąś wiedze ma jeżeli zajmuje takie stanowisko.

W TBG jest schronisko ale pewnie przepełnione jak każde, choć można tam pytać co robić. Nie jestem ze Stalowej ale może jakiś artykuł o bezpańskich zwierzątkach w lokalnej gazecie nagłośnił ta sprawę?

I tu jest ten problem ,niestety każda gazeta podlega Prezydentowi

To jak nie ma kasy dla zwierząt to po co pracownicy do tego? Żeby odbierać i mówić, że nie ma kasy? To niech automat zostawią a kobiete zwolnią jak taka kompetentna. Będzie więcej kasy dla zwierząt ;-)

tak z ciekawosci ile by kosztowalo uspienie takiego psa ?:]

No dobra załóżmy ,że ją zwolnili i co z tego.
Pieniądze będą ,ale ich dalej nie będzie.
A odnośnie uspania takiego psa nie jestem za ponieważ to koszt ok. 90-120 zł, zależy i wg. po co takiego psiaka usypiać skoro są ludzie ,którym faktycznie na tym zależy i jak mówiła P. Doktor B. Pawliszyn ochotnicy byli , dawali miejsce na wybudowanie schroniska i chętni by się nimi tam opiekować.Jeżeli uśpi ktoś takiego psiaka czy kota to problem nie zniknie ,bo problem bezpańskich kotów i psów narastać wciąż będzie.Ja nie wiem czy miasto liczy na to ,że ktoś takiego psa weźmie czy co,ale tak być nie może.

To jak nie ma kasy dla zwierząt to po co pracownicy do tego? Żeby odbierać i mówić, że nie ma kasy? To niech automat zostawią a kobiete zwolnią jak taka kompetentna. Będzie więcej kasy dla zwierząt ;-)

jasne, niech zwolnią, niech wyrzucą z domu i niech chodzi po ulicy z rodziną, zwierzątka będą mieć ciepło, co tam ludzie...ważne że kasa będzie dla zwierzątek, huraaa

Nie chodzi o to żeby była kasa na zwierzątka tylko o to że urzędy są pełne niekompetentnych osób skupiających się na malowaniu paznokci jak te Panie z ZUS, które już chyba wszycy znają. To my utrzymujemy tych ludzi. Pytanie, po co?
http://www.youtube.com/watch?v=6ioYx02K0Fo

Bierze za to pieniądze powinna udzielić pomocy dla psiaka lub informacji co zrobić. A jak nie wie po co tam jest to niech szuka innej roboty.
A z drugiej strony takie miasto, nie małe, jak Nasze powinno mieć schronisko dla zwierząt.
A pani Pawliszyn już mi jej szkoda, jako jedyna w mieście pomaga tym bezdomnym psiakom. Operuje je po wypadkach. Ma babka wielkie serce.

Do ..thorongil..
Pomyliles chyba temat forum i wstawiles post
nie w temacie.Tu chodzi o zwierzeta ktore potrzebuja pomocy.
A tak na marginesie ja jesli jestem niekompetetny w pracy zostaje na lodzie mysle ze dotyczy to wiekszosci pracujacych.
Skad u ciebie taka troska o pania z UM?

Ps.
Moge ci podac namiary na MOPS

Do ..thorongil..
Pomyliles chyba temat forum i wstawiles post
nie w temacie.Tu chodzi o zwierzeta ktore potrzebuja pomocy.
A tak na marginesie ja jesli jestem niekompetetny w pracy zostaje na lodzie mysle ze dotyczy to wiekszosci pracujacych.
Skad u ciebie taka troska o pania z UM?

Ps.
Moge ci podac namiary na MOPS

niestety nie pomyliłem, a jak nie wierzysz, to proszę udać się do MOPS-u (numer znasz, to i droge pewnie też) i zapytać jak z kasa dla ubogich/bezdomnych, a póxniej zadać sobie pytanie co ważniejsze w przydzielaniu pieniędzy, człowiek czy zwierzę?

Bierze za to pieniądze powinna udzielić pomocy dla psiaka lub informacji co zrobić. A jak nie wie po co tam jest to niech szuka innej roboty.

co to znaczy 'powinna', jak nie ma na to funduszy, to ma zapłacić ze swoich lub zwolnić się aby były?

Sory thorongil myslalem ze darzysz troska tylko te pracownice UM.Ktora , mysle ze po zwolnieniu bedzie miala dosc czasu aby znalezc druga ,zanim stanie sie kloszardem.Dla mnie tez najwazniejszym podmiotem jest czlowiek.Jednak w krajach w ktorych sa zapewnione najwyzsze standarty socjalne nie uswiadczysz bezdomnych wloczacych sie smutnie psow.
Spia z pelnym brzuchem sniac o psim niebie w cieplych schroniskach.

thorongil, oczywiście że ważniejszy jest człowiek ale skoro takie stanowisko w UM już istnieje to ta pani powinna się czymś zajmować, a skoro nie potrafi albo nie umie to niech zmieni pracę.

My nie mieszkamy w kraju o wysokim standardzie, niedługo zaczną się artykuły o bezdomnych ludziach, jeśli nie ma pieniędzy na nich to co powiedzieć o zwierzętach.

W Polsce jest wystarczająco dużo schronisk dla zwierząt które pękają w szwach gdzie zainteresowanie obywateli przegarnięciem zwierzaka graniczy niemal z cudem, więc po co pisać o stworzeniu kolejnego, aby stał się tym samym. Nie wiem dokładnie co miał na mysli ifeelgood, ale jeśli myślał o tym samym co ja teraz, to wydaje się to najlepszym rozwiązaniem.

dobra Andrzejek, ale ona funduszy nie wyczaruje, a że była moze opryskliwa to zapewne nie tylko w tym przypadku urzędniczki/urzędnicy są, ale jakoś nie domagamy się ich usunięcia. To już raczej brak jej kultury, a nie kompetencji

może akurat myślała, czy kupić kolejny zestaw do sprzątania kup na mieście, z którego ludzie i tak nie umieją korzystać i posprzątać po swoim czworonogu

Brakiem kompetencji było nie udzielenie żadnej informacji. Oczywiście że nie wyczaruje funduszy. Jak ich nie ma to powinno się zlikwidować to stanowisko.

Bezdomni ludzie byli, sa i beda wszedzie na calym globie.Jest taka madra mysl ze nasz stosunek do braci mniejszych czyli zwierzat jet miara naszego czlowieczenstwa.Teraz mamy w dupie los zwierzat w naszym powiecie,czy ludziom ubogim wiedzie sie lepiej?
Czy jesli powstanie schronisko dla zwierzat to zapomogi w MOPS znikna?Wystrzelajmy,uspijmy,zagazujmy wszystkie psy,koty i inne gady a problem ubostwa na wieki zniknie.

Europejska konwencja ochrony zwierząt - warto poczytać, czasem smutno ale prawdziwo!

Przeczytaj podsumowanie z 2009 ( zjedz na dół) masz tam napisane ile było przygarniętych a ile adpoptowanych , bedziesz miał świadectwo cudu.


http://www.mielec.bezdomne.com/

Schronisko to minimalny nakład finansowy i teren od miasta oraz chęci osób zarzadzających, sponsorów nie brakuje ! Wystarczą chęci.

Dokladnie.
Ktosik