~~potencja.klient | |
|
|
Nie jestem za tym, aby stowarzyszenie kupców ,,Zieleniak" postawiło SWÓJ pawilon, gdyż oni zastrzegli sobie że miałyby tam handlować tylko osoby które w obecnej chwili sprzedają "zieleninę". A co z tymi, którzy handlują sezonowo i żyją tylko z produkcji i jest to ich jedynym środkiem za który utrzymują rodziny ??? Takie osoby też by chciały mieć swoje miejsce w takim pawilonie a stowarzyszenie ich wyklucza. A dlaczego ich wyklucza ??? Przecież to też są ludzie, którzy chcą pracować w dogodnych warunkach.
|
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
~~anulka | |
|
|
stowarzyszenie mysli tylko o wlasnej d**** a przedewszystkim o tych, ktorzy oplacaja skladki pozostali maja sobie stac w deszczu i mrozie, pod golym niebem i sprzedawac zieleninke ? na to wychodzi.... ale z drugiej strony nie pomysleli ,ze czlowiek ktory zmarzl i przemokl do suchej nitki, niejednokrotnie sprzeda swoj towar po nizszej cenie od ich cen,i od wlasnych kosztow produkcji, tylko po to by juz jechac do domu na goraca herbate, cieszac sie zarazem zarobku paru zlotych.Sami sobie stwarzaja konkurencje...tylko konkurencja musi sie ponizyc zeby zarobic.... ale taki zarobek kiedy wiecej sie w niego inwestuje a na tym w sumie potem traci,nie wiem czy mozna nazwac zarobkiem.Nie wazne czy to sezonowo czy caly rok,ale grunt by miec jakas korzysc a nie strate. A wladze miasta powinny postawic juz dawno,dawno temu chociaz dach nad \"zieleniakiem\" i to dla wszystkich bo w stwowarzyszeniu czy nie kazdy tak zwane \"placowe\" za metr stoiska placi!!! a taka wiata chociaz od deszczu uchroni i sprzedajacych i kupujacych!
|
|
|
~~arka | |
|
|
"zieleniak" myśli tylko o sobie a innych ma daleko gdzieś, ważne żeby im było jak najlepiej.......
|
|
|