Witam co uważacie o jakości paliwa na stacji LOTOS w Stalowej Woli. Bo już drugi raz mi się zepsuło auto po tankowaniu na tej stacji i nie wiem czy to jest zwykły zbieg okoliczności czy takie ciulowe paliwo maja.
PS; chodzi mi o Pb 95.

Omijam tą stacje z daleka ich ropa mi zamarzła rok temu i do pracy niedojechałem,

O ropie to słyszałem. Bo w tym tygodniu zamarzła u mnie w robocie w samochodzie służbowym;/

Zawsze tankuję Diesla Dynamica tylko tam. W zeszłym roku samochód palił mi przez całą zimę od 1-go dotknięcia, nawet przy -28. Podczas ostatniego mrozu -16 również. Zresztą to dla dobrej ropy żaden mróz. Dobrej, bo nie widzę powodu do narzekania. Lotos to jedyna rozsądna alternatywa dla monopolisty Orlenu. Dlatego tam tankuję.
Może zamarzła wam woda w filtrze paliwa, - przed zimą warto zaglądnąć tu i ówdzie.

pewnie pracownik tej stacji

A Ty bertA77 pewnie pracownik konkurencyjnej stacji......... ja tam na lotosie tankuje i PB98,95 no i gazik oczywiście i nigdy nie mialem żadnych problemów czy to w ujemnych temperaturach czy dodatnich. Co do innych stacji to nie będę się wypowiadał.

Osobiście tankuję na jednej ze stacji "sieciowych"w pobliżu Stalowej Woli.Zawsze 98-mke i jest ona w cenie 95-ki na terenie miasta.Nazwa stacji jest istotna,ale nie będę jej reklamował za frico,jak tez nie jestem jej pracownikiem.
Zresztą za kasę to nawet mogę zareklamować jedną ze stacji koło Zbydniowa,gdzie kilka lat temu zatankowałem i rozdup..łem silnik w seicento.Mogłem się cmoknąć w pompkę a nie udowodnić pochodzenie paliwa,bo wyrzuciłem wcześniej paragon.

jusek
jesli myslimy o tej tej samej stacji
to X lat temu udalismy sie na impe do sandomingo i zatankowalem tam gaz !!!
po 5 minutach taj jeba..o ze hej, poczatkowo, ze ktos bąka zapuscil dla smiechu, puzniej ze swojskie klimaty zza okna, ale po 10km, stwierdzilismy ze nie ma juz sensu jechac do sandomingo , bo jak wysiadziemy z samochodu , to jak wejdziemy do lokalu smierdzac gównem !!!1

Nie mam nic wspólnego z tą stacją. Po prostu myślę, że jest dobra.

Jak sie tankuje gownem 95 to tak wychodzi. Lepiej dac wiecej i kupic 98, bo od ON95 jest lepszy olej opalowy.

Ja tankuje verve i jest narazie git.

wystarczy wyjechac poza miasto i juz jest taniej

Tak nawet nie daleko bo na Agatówce maja tanie i dobre paliwo
< w przeciwieństwie do innej stacji w naszym miescie>.

tankowałem tam około 1,5 roku i nigdy nie narzekalem, tyle że to było jakieś 2 lata temu pozdrawiam

Na tej stacji bywa różnie z Pb95. Zauważam, że czasem samochód brzęczy jak pszczółka po tankowaniu , a czasem buczy jak opasły trzmiel. Czyli "cuś" jest na rzeczy. Tylko raz w czasie dużych mrozów w roku 2004 prawie nowy samochód odmówił mi posłuszeństwa. Palił tylko co któryś cylinder ( na zmianę). Kopcił i charczał. Pojechałem do ASO. Potwierdzili wodę w paliwie. Po czym kazali "przegonić " samochód na wysokich obrotach . Pomogło. Dolałem jescze ulepszacza do paliwa. I teraz w zimie tak robię jak zaczyna buczeć. Najtańszy i najlepszy ulepszacz do E jest naprzeciw dawnego Centrum za budowlanką.( Smary, oleje, itp. do wszystkich typów paliw i samochodów). Nigdy nie naciąłem się w Statoilu, ale może to przypadek. Na Lotosie - miła obsługa. Jednak końcówki do pompowania kół (sprawnej) na kompresorze nie ma. Potrzeba 2 osoby do pompowania. Wkładu do wentylka także nie dostaniesz. Ciągle jakieś podejrzane typy włóczą się przed wejsciem. Od zmroku. W sumie sielsko i swojsko, jak pod sklepem GS w Dąbrowicy.

hi hi hi a statoil Stalowa wola ma paliwo napewno z lotosu tylko cysterny z logo statoil. W Polsce są tylko dwie rafinerie Orlen i Lotos wszyscy biorą paliwo z tych dwóch.

z tym pompowaniem kol to mnie rozjeb...ales , troche techniki i czlowiek sie gubi heh , podjedz sobie tam jutro i na spokojnie obczaj o co chodzi z tym pompowaniem polecam , lub popros kogos ze stacji to ci wytlumaczy a nie gasisz sie na forum

hi hi hi a statoil Stalowa wola ma paliwo napewno z lotosu tylko cysterny z logo statoil. W Polsce są tylko dwie rafinerie Orlen i Lotos wszyscy biorą paliwo z tych dwóch.[/cytat]
*************************
OK. Tylko nie o to chodzi, co z której cysterny pochodzi. Chodzi o to - kto dolewa wodę. W cysternie najprawdopodobniej jest OK. W nocy jednak odbywają sie nad zbiornikami paliwa na stacji jakieś sabaty pracowników. Jest to chyba swoista "inwentaryzacja" stanu paliwa. Co do kompresora - niesprawną końcówkę niestety trzeba dociskać palcami. Inaczej zejdzie powietrze z koła.

Ja jeździłem chwilę swoją Audi A4 na Lotosie Dynamic ON
i prócz wyższej ceny to nic nadzwyczajnego z samochodem się nie działo.. ani nie było jakoś zrywniejsze ani nic,
W chwili obecnej jeżdżę na Orlenowskim paliwie Verva ON i też nic to nie daje jedynie może przy mrozach dieselek pali od tyku ;)