Chciałam spytać czy ktoś oglądał wywiad z prezydentem udzielony po wyborach dla tvm St.Wola.
Za późno włączyłam ale coś słyszałam o gryzieniu ścian i żarciu trawy i chyba to było w kontekście pomocy biednym ale nie chcę przekręcić. Może ktoś to tu wrzucić?

Jak nie chcesz przekręcać to po co snujesz takie domysły? Świetne skojarzenia miałaś Na szczęście nie trafne.

Samego początku nie widziałam. Ale to byla odpowiedź na pytanie co zrobi jak już nie będzie prezydentem. Wypowiadał się w kwestii swojego ewentualnego zatrudnienia i tego że na pewno nie będzie na zasiłku chociażby miał żreć trawę i gryźć ściany, czy jakos tak.

Evo jeśli jesteś znana z antypatii do Szlęzaka i jeśli chcesz dorzucić jakiś kontrowersyjny temat to wrzuć to bezpośrednio. Każdy inteligentny człowiek jeśli zobaczy coś w TVM Stalowa Wola a nie oglądnie całości to zerka czy przypadkiem nie ma tego na ich stronie stronie albo na YouTube.
Najpierw dziewczyno zobacz do końca o co chodziło a później będziesz plotkować. Typowe jest wymyślanie własnego zakończenia

Wskazówka jak znaleźć stronę internetową TVM Stalowa Wola:
- otwierasz swoją przeglądarkę internetową,
- powinna Ci się otworzyć jakaś strona,
- na górze strony jest taki pasek w którym można pisać (tam powinny być takie wyrazy typu "http://" lub "www",
- w tym pasku wpisujesz "http://tvm.tvkdiana.pl"

Jeśli wskazówki okażą się niewystarczające to napisz. Postaram się bardziej.

PS Szlęzak mówił o sobie, że jeśli nie dostałby pracy i miałby być na garnuszku MOPSu to zrobiłby wszystko żeby się samemu utrzymywać i nawet mógłby trawę żreć.

*******************************
Biedny "Prezydęt". Jak sobie go wyobrażę z sianem sterczącym z obu stron wychudłych ust, zapadniętymi bokami i łukowatym grzbietem, patyczkami kończyn, żebrami wystającymi spod prostego - proletariackego smokingu - to łzy cisną mi się do oczu. Ludzie miejcie trochę miłosierdzia. Stwórzmy fundację dla byłych prezydentów. Budujmy już dla nich skromne wille i tanie 6-gwiazdkowe baro-restauracje. By nie musieli po latach trudu i wyrzeczeń dla dobra miasta i jego obywateli - żuć trawy. Ufundujmy już teraz jakiś skromny pojazd na emeryturę. Np. stary , pocziwy , dwuletni Roll-royce.
Wiadomo, że na samej trawie - człowiek nie doczołga się do restauracji na piechotę.
Może Owsiak coś by pomógł?

Ja tego wywiadu w całości nie oglądałam, usłyszałam o tym żarciu trawy i ścian i nie wiedziałam dokładnie o co chodzi. Więc zapytałam. A tu naraz rzucili się na mnie wielbiciele Pana Prezydenta, żebym nie przekręcała a nawet nie plotkowała. Ani nie przekręcałam, ani nie plotkowałam. Zapytałam. Teraz wiem o co chodziło. Wypowiedź mi się nie podoba. Nasuwa mi się pytanie, czy gdyby Pan Prezydent miał dzieci to one też by musiały żuć tę trawę itd....?
Ale nie będzie żuł, bo tyle zarabia że na stare lata coś odłoży.
Jeszcze podwyżka była.