Witam czy ktoś wie jak wygląda dziekanat na KULu?? jakie Panie tam pracują?? W jakim wieku?? I ile osób tam pracuje?

Na jakim kUlu?? w Lublinie bo chyba tak ale tu w stalowej to nie ma dziekanatu bo i jakie tu są studia.

A na co komu takie informacje? Dziekanat w Stalowej Woli jeden jest na Ofiar Katynia (Pedagogika, Socjologia, Ekonomia, Inżynieria Środowiska), a drugi na Popiełuszki (Prawo). Panie są miłe i sympatyczne, jak się ma interes to trzeba się wybrać i po sprawie. Po co zakładać na takie coś forum?

Do margolciaaa07- napisz o co konkretnie Ci chodzi, czy o pracę czy o załatwienie jakiejś sprawy??

Do jp20- weź się człowieku zastanów nad sobą i sprawdź zanim coś napiszesz!!
W Stalowej Woli jest kilka wydziałów KULu!! i dużo kierunków do wyboru.. studia są na takim samym poziomie merytorycznym jak na KULu w Lublinie, UMCS czy UR.. A jeśli ktoś planuje to zakwestionować to najpierw powinien ruszyć tyłek i sprawdzić jak wygląda studiowanie na jednym z tutejszych wydziałów!!

Chodzi mi o staż. Biorę udział w projekcie z Unii Europejskiej i mam sobie znaleźć miejsce w którym mogłabym odbywać staż. Pomyślałam o dziekanacie....

W dziekanacie na Ofiar Katynia pracuje 7 pań, w tym kierowniczka. Wiadomo,że każdy miewa różne nastroje..jednak mimo tego mogę śmiało powiedzieć,że wszystkie są bardzo miłe i chętnie służą pomocą..Co do Popiełuszki nie wiem nic..

-> margolciaaa07
W życiu by mi do głosy nie przyszło, żeby załatwiać sobie staż przez forum na stronie Stalowego Miasta. Jak chcesz załatwić staż to musisz ruszyć tyłek i próbować to załatwić, pisanie bzdur na forum nie pomoże ci w tym na pewno.

a co ty żeś się dojebała czestochowianko do margolci??? dziewczyna chcę się wcześniej zorientować o danej instytucji a ty już "Jak chcesz załatwić staż to musisz ruszyć tyłek i próbować to załatwić, pisanie bzdur na forum nie pomoże ci w tym na pewno."

Dokładnie maximus. Dzięki Widzę że Ty mnie rozumiesz.

Ja nie chcę sobie załatwiać stażu na forum. Chcę się tylko zorientować czy warto tam iść. Dowiedziałam się ze jest 7 pracowników wiec się zastanowię ponieważ prawdopodobieństwo że mnie zostawią jest małe.

Nie jestem głupią laską!! Wiem że żeby załatwić sobie staż trzeba pochodzić i porozmawiać z ewentualnymi pracodawcami. Ale przecież nie powiedzą mi wprost czy mnie zostawią na stałe po stażu.

Myślę, że to czy osoby w miejscu gdzie będziesz na stażu są miłe, jest jedną z ostatnich rzeczy, na które powinnaś zwracać uwagę.
Zorientuj się przede wszystkim czy w miejscu które wybierasz jest szansa że zostaniesz zatrudniona po stażu. Większość pracodawców powie Ci uczciwie od razu.
Jeśli nie zostaniesz zatrudniona to wybierz miejsce gdzie nauczysz się czegoś, co będziesz mogła wykorzystać w przyszłej pracy.
Rynek pracy jest jaki jest. O pracę nie tylko w regionie, ale już w całym kraju bardzo ciężko. Trzeba się nauczyć z każdym współpracować.
Takie jest oczywiście moje zdanie i nie musisz się z nim zgodzić.

Dzięki

Taka malutka podpowiedz: Kto ci powiedział, ze cie w dziekanacie przyjmą na staż? Nie przyjmą.... Na 100%. Tyle w temacie....

Jak to mawiaja, jaki dziekanat taka uczelnia hehe.

Jesteś cyniczny czy może próbujesz coś wyartykułować?

Dla autorki tematu:
Podbij osobiście i obadaj. Myślę że to dobre miejsce na staż. Co zamierzasz robić w przyszłości?

margolciu dopiero szukałaś pracy w szkole... dlaczego właśnie tam nie szukasz stażu?
Mało szkół w Stalowej i okolicy? A i zablokuj sobie galerie na NK przed obcymi, bo będąc dyrektorem miałabym mieszane uczucia gdybyś miała "wychowywała dzieci" w mojej szkole. A pozory mogą mylić ;)

Nie widze nic złego w tych zdjęciach. Chyba że już posprzątane. Które mogłoby Cie zrazić?

Ja też nie widziałam nic złego w moich zdjęciach ale zablokowałam galerię.

No tak szukam pracy w szkole i nie zrezygnuję z tego do końca życia!!! Jednak jeżeli nie uda mi się to tymczasowo poratuję się jakimś stażem. Może pójdę do sekretariatu w szkole no zobaczymy.. Tylko że założenie projektu w którym biorę udział jest takie alby wybrać jakieś znane miejsce pracy.. Dlatego pomyślałam o KULu... Bo przecież Kul jest bardziej znany niż Gimnazjum nr 2 na przykład...