Witam

Jak w temacie. Czy ktoś się spotkał z problemami ze strony administracji związanymi z przykręcaniem talerza od telewizji cyfrowej do elewacji budynku? Zaznaczam, że nie mam balkonu jak zresztą większość na osiedlu Zatorze. Budynek należy do administracji znajdującej się na ul. Dmowskiego 1a.

Jeśli budynek był ocieplany to pewnie nie pozwolą. Jeśli sąsiedzi mają talerze a budynek nie jest ocieplony to ja bym robił i o nic nie pytał. Mieszkam na osiedlu Pławo, u mnie budynek był ocieplony więc został mi dach. Oficjalnie nie pozwolono mi poprowadzić przewodu z dachu do mnie bo szpeci budynek. Jakoś sobie poradziłem, nikt się nie czepia. Może masz przynajmniej kratkę przy oknie "balkonowym". Jeśli jest od strony południowej to są takie stojaki które nie trzeba montować do ściany. Pozdrawiam

Blok jest stary. Był odmalowany, ale nie ocieplony. Nikt właśnie antenki nie ma. Nie ma też drzwi balkonowych. A co do szpecenia bloku to bardziej chyba szpecą wieszaki na pranie każdy z innej parafii Blok to taki zielony koło urzędu pracy. A antenkę chce zamontować nie od strony głównej szosy, tylko z tyłu bloku. Zastanawiam się po prostu czy pytać administratora czy olać i najwyżej czekać na wezwanie do demontażu, Albo tak jak piszesz walnąć ją na dachu, ale z tego co wiem to jest nielegalne no i niewidoczne

Mam nadzieję że tam gdzie chcesz zamontować antenę to strona południowa (inaczej nic nie złapiesz) Mnie akurat pozwolili zamontować na dachu, problem był tylko zwisający przewód ( pokombinowałem i nie jest wcale widoczny). Powodzenia

Dzięki za odpowiedź. Jutro pójdę się zapytać. Strona to Południowy - Zachód, więc może złapie.

A moze antene zamontowac na dachu a kabel puscic szybem wentylacyjnym (kominem)?. Do takiego rozwiazania nikt by sie nie przyczepil napewno
Pozdrawiam Krzysiek

Jeśli chodzi o antenę satelitarną to ja napisałem pisemko do administracji że chcę zamontować antenę i żeby mi wyrazili zgodę. Oczywiście się zgodzili (blok nieocieplony). Mam podkładkę i "życzliwi" sąsiedzi mnie mogą cmoknąć