Nie zauważyliście, że w ostatnich dniach coś się dzieje z gazem? Wodę trzeba dłużej gotować, terma nie ogrzewa tak dobrze, jak jeszcze kilka dni wcześniej, mimo że za oknem temperatury na plusie.
Ktoś się orientuje jak można sprawdzić kaloryczność gazu, za który coraz więcej płacimy?

Dokladnie, tez zauwazylem ze terma dluzej grzeje wode, no i nie jest taka goraca jak kiedys.

Też zauważyłem ale to nie kaloryczność tylko ciśnienie. Wydaje mi się że po świętach wróci do normy. Ludzie dużo gotują i ciśnienie spada.

O tej porze też jest to samo. Chyba już ludzie nie gotują, a woda nadal letnia. Na prądzie nie da się nic kręcić, bo by się urządzenia popaliły, a na gazie kto wie?
Licznik może nabijać jak zawsze, a dłużej trzeba czekać na efekty pracy urządzenia.

No u mnie już normalnie. Ciśnienie w normie i terma grzeje porządnie:-)))

juz ok, ale wczoraj i przedwczaoraj masakra była

Niemcy juz dawno próbowali coś zrobic z gazem aby był wydajniejszy.Ostatecznie przeszli do Gazpromu,chociaz wcześniej wystarczał im Cyklon B.

Gaz coraz gorszy a cena coraz wyższa. Dziękujemy ci cudowny donku.

Po 89 roku wszyscy uznali że skończyła się komuna. a jak czytam niektóre komentarze, np ten wyżej. Donek jak Kimirsen (nie wiem jak się to pisze) odpowiada za wszystko. za czerstwy chleb w tesko, za to że w ogóle jest tesco. Że ceny nie takie w sklepach. Że chodniki nie odśnieżone, Że śnieg pada. Że PKP sie spóźnia lub nie jeździ. A co dokopmy faciowi:-)) Za gaz bo prezes PGNiG jest tylko figurantem i siedzi na telefonie i czeka na wytyczne od Donka.
A jak by tak Donek z kumplami wprowadzili taka władzę jak w Chinach. Władza i partia decyduje o wszystkim i wszystkich. Lament by się podniósł taki, że mogę to sobie tylko wyobrazić.
Piszcie za co to jeszcze ten Donek odpowiada:

- Za ilość mleka w maśle.
- za ilość cukru w cukrze.
- za to że w wigilie nie było świeżego śniegu.
- że dziś w nocy sypało i trzeba odśnieżyć chodniki.

Dawajcie nie ograniczajcie się:-)))
Może woda jest nie taka, a może prąd??