NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »
Nowy Temat Odpowiedz
sezonowa praca, sezonowa praca
Posty: 63
Dołączył: 27 Lis 2009r.
Skąd: stalow wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 11:03  
Cytuj
wiatam mam pytanie czy ktos ma jakis kontakt na sezonowa prace zagranica tylko prosze o powazne informacje

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 11:03  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 63
Dołączył: 27 Lis 2009r.
Skąd: stalow wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 11:04  
Cytuj
CYTAT
wiatam mam pytanie czy ktos ma jakis kontakt na sezonowa prace zagranica tylko prosze o powazne informacje


chodzi mi o jakies zbiory ..

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 371
Dołączył: 24 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 17:01  
Cytuj
Kolo bezrobocia jest takie pośrednictwo pracy..Jak są te biura społem, to schodkami i na pierwszym pietrze...o ile jeszcze jest, sprawdź sobie umiech)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 381
Dołączył: 23 Marz 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 20:54  
Cytuj
też w Harasiukach jest biuro oferujące pracę sezonową za granicą z legalną umową i innymi papierkami jak trzeba info pisz na priv

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 781
Dołączył: 28 Sie 2007r.
Skąd: z miasta rowerów
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 21:21  
Cytuj
ludzie, na jakie zbiory???
weźcie się za konkretną robotę, a nie orka w polu od świtka do zmierzchu za 4€/h przecież podobne pieniądze można w Pl zarobić i być przynajmniej na miejscu
no chyba, że komuś takie coś pasuje
dodam jeszcze że w niemczech(nie wiem jak w innych landach) ale na południu w polach Bułgaria i Rumunia Polaków coraz mniej, bo się poprostu nie opłaca

Errare humanum est.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 381
Dołączył: 23 Marz 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 22:04  
Cytuj

tak??w Polsce??a gdzie to tak hojnie wynagradzają??

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 781
Dołączył: 28 Sie 2007r.
Skąd: z miasta rowerów
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 22:11  
Cytuj
4€ to jest hojnie?? smiech2smiech2smiech2smiech2
odlicz od tego żarcie fajki (jak ktoś pali) od czasu do czasu kielicha i ci wyjdzie ok 2,8€/h czyli ok 11zł i to są te kokosy za którymi warto jechać ponad 1000km i jeb*ć od rana do nocy???

Errare humanum est.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 371
Dołączył: 24 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 22:49  
Cytuj
Ta jasne, za granicą można zarobić o wiele więcej niż 4€, jadąc na 3 miesiące nie zarobi człowiek tego tutaj przez rok, poza tym nie ma o czym mówić, roboty nie ma, liczy się kasa i znajomości ;] i taka jest prawda !

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 381
Dołączył: 23 Marz 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Sty 2011r. 22:54  
Cytuj
jesli ludzie wyjeżdzają na prace sezonowe to znaczy że im się opłaca.Lepsze to niż harowanie u naszego prywaciarza za 5zł/godzinę

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
m87
m87
m87
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Sty 2011r. 07:35  
Cytuj
CYTAT
4€ to jest hojnie?? smiech2smiech2smiech2smiech2
odlicz od tego żarcie fajki (jak ktoś pali) od czasu do czasu kielicha i ci wyjdzie ok 2,8€/h czyli ok 11zł i to są te kokosy za którymi warto jechać ponad 1000km i jeb*ć od rana do nocy???


idac twoim tokiem ruzmowania, w polsce stawka minimalna to 5 zl na godzine, odliczajac wszystko to co wymieniles , pozostaje na reke 1.80 zl czyli 40 euro centow.

Moj sasiad jezdzil do Niemiec na zbiory , zarabial 10 euro na godzine , teraz pracuje jako opiekun dla dzieci ciezko chorych . Nie zarabia mniej niz 22 euro na godzine . W polsce taka sama praca to 900 zl miesiecznie . W Niemczech bedzie czlowiek pracowac caly dzien ale i jest traktowany z szacunkiem ; zas w polsce u prywaciarza haruje sie caly dzien i nie zarabia wiecej niz 1500 zl .
Kuzyn pracuje w poznanskiej firmie jako grafik komputerowy i zarabia 1800 zl - po 3 latach pracy. Zalatwilem mu prace w Belgii , dostanie na reke 3,200 tys. euro ;]

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12
Dołączył: 11 Lis 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Sty 2011r. 09:42  
Cytuj
CYTAT
Ta jasne, za granicą można zarobić o wiele więcej niż 4€, jadąc na 3 miesiące nie zarobi człowiek tego tutaj przez rok, poza tym nie ma o czym mówić, roboty nie ma, liczy się kasa i znajomości ;] i taka jest prawda !


Ludzie przestańcie z tymi żałosnymi tekstami o kasie i znajomościach żeby wytłumaczyć swoje własne nieudacznictwo. Na prawdę są możliwości dla każdego. Byle kto może dostać kasę nawet z bezrobocia i zacząć coś swojego jak nie ma innych opcji. Ale do tego trzeba mieć chęci i jakiś pomysł, a nie czekać aż coś spadnie na was z nieba. Jest mnóstwo osób które nawet bez szkoły wyższej odnoszą sukcesy bo są zdeterminowani. Niektórzy też pewnie myślą że jak skończyli byle jakie studia to praca sama powinna zapukać im do drzwi, ale tak na prawdę liczy się zapał - jak ktoś ma inicjatywę to znajdzie pracę albo ją sobie stworzy. A jak ktoś jest byle jakim pracownikiem z byle jakim podejściem do pracy i byle jakimi umiejętnościami to nawet znajomości nie pomogą na dłuższą metę.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 371
Dołączył: 24 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 13 Sty 2011r. 10:07  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
Ta jasne, za granicą można zarobić o wiele więcej niż 4€, jadąc na 3 miesiące nie zarobi człowiek tego tutaj przez rok, poza tym nie ma o czym mówić, roboty nie ma, liczy się kasa i znajomości ;] i taka jest prawda !


Ludzie przestańcie z tymi żałosnymi tekstami o kasie i znajomościach żeby wytłumaczyć swoje własne nieudacznictwo. Na prawdę są możliwości dla każdego. Byle kto może dostać kasę nawet z bezrobocia i zacząć coś swojego jak nie ma innych opcji. Ale do tego trzeba mieć chęci i jakiś pomysł, a nie czekać aż coś spadnie na was z nieba. Jest mnóstwo osób które nawet bez szkoły wyższej odnoszą sukcesy bo są zdeterminowani. Niektórzy też pewnie myślą że jak skończyli byle jakie studia to praca sama powinna zapukać im do drzwi, ale tak na prawdę liczy się zapał - jak ktoś ma inicjatywę to znajdzie pracę albo ją sobie stworzy. A jak ktoś jest byle jakim pracownikiem z byle jakim podejściem do pracy i byle jakimi umiejętnościami to nawet znajomości nie pomogą na dłuższą metę.



Jakie nieudacznictwo? Widocznie masz dobra prace i gówno wiesz co się dzieje obecnie...na każdym kroku się widzi i słyszy...także bez komentarza ;] a jeśli chodzi o dofinansowanie z bezrobocia to nie jest takie hop siup, no ale co tu mówić..;]

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12
Dołączył: 11 Lis 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Sty 2011r. 10:14  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
CYTAT
Ta jasne, za granicą można zarobić o wiele więcej niż 4€, jadąc na 3 miesiące nie zarobi człowiek tego tutaj przez rok, poza tym nie ma o czym mówić, roboty nie ma, liczy się kasa i znajomości ;] i taka jest prawda !


Ludzie przestańcie z tymi żałosnymi tekstami o kasie i znajomościach żeby wytłumaczyć swoje własne nieudacznictwo. Na prawdę są możliwości dla każdego. Byle kto może dostać kasę nawet z bezrobocia i zacząć coś swojego jak nie ma innych opcji. Ale do tego trzeba mieć chęci i jakiś pomysł, a nie czekać aż coś spadnie na was z nieba. Jest mnóstwo osób które nawet bez szkoły wyższej odnoszą sukcesy bo są zdeterminowani. Niektórzy też pewnie myślą że jak skończyli byle jakie studia to praca sama powinna zapukać im do drzwi, ale tak na prawdę liczy się zapał - jak ktoś ma inicjatywę to znajdzie pracę albo ją sobie stworzy. A jak ktoś jest byle jakim pracownikiem z byle jakim podejściem do pracy i byle jakimi umiejętnościami to nawet znajomości nie pomogą na dłuższą metę.



Jakie nieudacznictwo? Widocznie masz dobra prace i gówno wiesz co się dzieje obecnie...na każdym kroku się widzi i słyszy...także bez komentarza ;] a jeśli chodzi o dofinansowanie z bezrobocia to nie jest takie hop siup, no ale co tu mówić..;]


No właśnie bo jakby było hop siup to chętnie a jak się trzeba wysilić to już nie za bardzo. owszem na każdym kroku się widzi i słyszy ale duża część z tego to po prostu narzekanie, leserstwo, młodzi zdrowi ludzie a jednak tacy którym kiedyś nie chciało się wysilić, poduczyć się jakiś umiejętności a teraz nie ma się nic do zaoferowania.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 371
Dołączył: 24 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 13 Sty 2011r. 10:21  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
CYTAT
CYTAT
Ta jasne, za granicą można zarobić o wiele więcej niż 4€, jadąc na 3 miesiące nie zarobi człowiek tego tutaj przez rok, poza tym nie ma o czym mówić, roboty nie ma, liczy się kasa i znajomości ;] i taka jest prawda !


Ludzie przestańcie z tymi żałosnymi tekstami o kasie i znajomościach żeby wytłumaczyć swoje własne nieudacznictwo. Na prawdę są możliwości dla każdego. Byle kto może dostać kasę nawet z bezrobocia i zacząć coś swojego jak nie ma innych opcji. Ale do tego trzeba mieć chęci i jakiś pomysł, a nie czekać aż coś spadnie na was z nieba. Jest mnóstwo osób które nawet bez szkoły wyższej odnoszą sukcesy bo są zdeterminowani. Niektórzy też pewnie myślą że jak skończyli byle jakie studia to praca sama powinna zapukać im do drzwi, ale tak na prawdę liczy się zapał - jak ktoś ma inicjatywę to znajdzie pracę albo ją sobie stworzy. A jak ktoś jest byle jakim pracownikiem z byle jakim podejściem do pracy i byle jakimi umiejętnościami to nawet znajomości nie pomogą na dłuższą metę.



Jakie nieudacznictwo? Widocznie masz dobra prace i gówno wiesz co się dzieje obecnie...na każdym kroku się widzi i słyszy...także bez komentarza ;] a jeśli chodzi o dofinansowanie z bezrobocia to nie jest takie hop siup, no ale co tu mówić..;]


No właśnie bo jakby było hop siup to chętnie a jak się trzeba wysilić to już nie za bardzo. owszem na każdym kroku się widzi i słyszy ale duża część z tego to po prostu narzekanie, leserstwo, młodzi zdrowi ludzie a jednak tacy którym kiedyś nie chciało się wysilić, poduczyć się jakiś umiejętności a teraz nie ma się nic do zaoferowania.


Dobrze, że tak wszystko wiesz i się orientujesz we wszystkim heh
Nie w takim znaczeniu napisałam "hop siup", ale ok ok
Pozdrawiam wszechwiedzącego/ wszechwiedzącą smiech2

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1348
Dołączył: 21 Kwie 2010r.
Skąd: STALOWA WOLA
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Sty 2011r. 01:23  
Cytuj
szwagier był w IRL, firma sie rozpadla jak wiekszosc, wrocil do PL, i tu schody
wykwalifokowany spawacz, szukał tu i tam, ps. nadal szuka,
wziol co bylo pod reka ARMATORa w nisku, miedzy czasie byl na conajmniej 4 rozmowach, i dupa, kasa nie ta, kazdy chialby aby robil za freeko

albo umowa o dzielo albo okres probny,
i teraz co rzucic prace w miare platna, a moze sie uda, czy umowa o dzielo za 2tys

a tu 1800 na lape i wszystkie "socjale"

jego slowa "wole srubki wkrecac za 1800 na luzie ,niz za 2000-2500 nie miec nic"

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »