Witam
Trzymam właśnie przed sobą rachunek za czynsz. Nurtuje mnie w nim pare pozycji:
Koszty eksploatacji: przeciez wiekszosc z nasz posiada mieszkanie wlasnościowe, więc skąd ta opłata?... a nie mala bo 111zl. Jesli juz musialaby zostac ta pozycja to powinna ona obejmowac sprzatanie klatek (4zl) i fundusz remontowy (99zl)
Azart: za ktory placi sie 1,50 co miesiac, a i tak nikt z niego nie korzysta. Co wiecej w wiekszosci mieszkan nie dziala... Moim zdaniem osoby, ktore posiadaja telewizje kablowa nie powinny tego placic po uprzednim udokumentowaniu iz kablowke sie posiada.
Kolejne to: oplata stala, oplata zmienna... moze jeszcze jakas inna oplata
Najwieksza bzdura jest legalizacja wodomierzy ktora kosztuje 2zl miesiecznie. szkoda slow
Jeszcze wieksza bzdura jest dzialanosc spoleczno kulturowa: ktora kosztuje prawie 6 zl miesiecznie. Nie wiem nawet na co te pieniadze ida... domyslam sie ze na przedstawienia dzieci ktore odbywaja sie w "domu spoldzielczym", ale gdyby tak bylo to powinni za to placic rodzice dzieci ktore tam uczeszczaja...
Powyzsze kwoty sprzedstawialem dla mieszkania 70m2 w spoldzielni mieszkaniowej w Stalowej Woli

Ktos z tym powinien zrobic porzadek! Wymyslaja sobie jakies bzdurne oplaty, a pozniej trzeba to placic. Dodam jeszcze, ze jakis czas temu klatka w ktorej mieszkam zostala "wyremontowana". Wyremontowana czyli pociapana farba. Zero jakiegos czyszczenia scian, zero zabezpieczania okien tylko samo malowanie. Po co takie remontowanie? Wszystkie klamki od pomieszczen znajdujacych sie na polpietrzach sa wymazane farba... moza tak dalej wypisywac. Pytanie po co skoro nikogo ze spoldzielni to nie interesuje. Do dzis sie zastanawaim jak taka "robotka" mogla przejsc. Pewnie bylo to na zasadzie: "Skonczylismy! Dobrze, wierze na slowo"

Przecież trzeba utrzymać rozbuchaną administrację główną na Okulickiego i administarcje córki porozrzucane po mieście. Ile tam pań pracuje A prąd, a woda, a ciepło dla tych budynków? To są te koszty eksploatacji.

To niech napisza 111 zl - oplata stala-zmienna dla urzedasow pracujacych w spoldzielni, popijajacych kawke i mowiacych "nie ma, za chwile" Wtedy nie bedziemy sie czarowac

Panowie nie płakać tylko trzeba iść na walne i z uporem maniaka, /bo inaczej nie wyjdzie/zrobić porządek w S.M.
Trzeba im wreszcie uświadomić, że to my członkowie Spółdzielni jesteśmy ich pracodawcami, to za naszą kasę się tak panoszą.

Komu podlega spoldzielnia mieszkaniowa?

a po co wam te spółdzielnie? skrzyknijcie się, twórzcie wspólnoty i sami będziecie zarządzać

Czy ktoś wie kiedy będzie jakieś zebranie w Spółdzielni Mieszkaniowej ?

czytaj ogłoszenia na klatkach i w prasie , w czerwcu powinno być walne zebranie członków na MOSIRZE na które jak zwykle pewnie prawie nikt nie przyjdzie :-( i zarząd SM dalej będzie uprawiał swoja kosztowną dla mieszkańców swoich bloków politykę

Odczepcie się wreszcie od wszystkich Spółdzielni w mieście,dobrze że są ,bo tak zostanie sam kapitalizm,który już Polakom bokiem wychodzi,a będzie coraz gorzej.Taka SM prowadzi Spóldzielczy Dom Kultury/non profit/,a ciekaw jesem kto w Stalowej robił by to charytatywnie?

Spółdzielnie są świetne a szczególnie koszty, które trzeba ponosić na utrzymanie spółdzielni. Rewelacja.

Do Andrzejek-a zarządca budynku to niby pracuje gratis,robią niektórzy co chcą,a w Spóldzielni jest chociaż Rada Nadzorcza i Walne Zebranie Członków Sp-ni,którzy to kontrolują!!

@ Stalowa5
nie mogę się z Tobą zgodzić - idea spółdzielni jest niezła, ale to jak funkcjonuje pozostawia wiele do życzenia ... miejska jeszcze nie najgorzej - choć drogo, ale huciana to już tragedia ...

Zarządca spółdzielni jest jeden i nie prawda że robi co chce. Kontrola jest dużo lepsza niż w spółdzielni. A przez to że to jeden człowiek jest dużo taniej.

Chyba mieszkańcy przyczyniają się do tego, przez opłate na Działalność Spłeczno Kulturalną ?

Zarządca spółdzielni jest jeden i nie prawda że robi co chce. Kontrola jest dużo lepsza niż w spółdzielni. A przez to że to jeden człowiek jest dużo taniej.[/cytat]
Jeżeli pisząc "Zarządca spółdzielni"Masz na myśli Zarządce Wspólnoty to masz 100% racji w grę wchodzą mniejsze pieniądze i mniej budynków,a co za tym idzie łatwiej wszystkiego doglądnąć i upilnować.Taki mooch jak spółdzielnia jest tak naprawdę nie do upilnowania.Dziwne umowy zlecenia z pracownikami za nimi idą wielkie pieniądze za nic a z kieszeni spółdzielców.Na przykład przeglądy budynków zlecane właśnie na umowę zlecenie kierownikom administracji,a później afera jak spada z dachu budynku reklama sklepu KOLAK,który został zlikwidowany dawno temu i przy przeglądzie dachu nikt tego nie zauwazył przez 10 albo lepiej lat i to jest przegląd robiony na umowę zlecenie niestety

Mnie ciekawi co innego, dlaczego obecnie nie rozliczamy się za centralne ogrzewanie i wodę indywidualnie z PEC tylko przez pośrednika SM.
Dlaczego płacimy za
1.Legalizację wodomierzy co miesiąć.
2.Co to jest za rozmydlanie kosztów, CCW opłata stała, CCW opłata zmienna.Fundusz remontowy CCW.

Wyczytałem w necie, że tymi właśnie opłatami spółdzielnie trzymają przy sobie, swoich członków za pysk.
To proste za prąd, gaz płacimy indywidualnie do tego płacilibyśmy indywidualnie z centralne ogrzewanie, ciepłą i zimną wodę.
Zostają do zapłaty koszty remontowe sprzątanie i koszty administratora /inne w spółdzielni i o wiele mniejsze w spólnocie/.

Sumując lokatorzy płacąc za każde media oddzielnie ich właścicielowi,wtedy łatwiej by mogli powiedzieć spółdzielni, dziękujemy za wasze usługi, zakładamy wspólnotę.
Wspólne konto wspólnoty to wtedy tylko fundusz remontowy i znikome pieniądze na administracje.

Spółdzielnie Mieszkaniowe jak większość zauważyła działają na własnych prawach,które nie wiadomo jakie są - a możę bezprawie właściwie, bo jak chcą tak robią za nasze pieniadze.Inaczej jest we wspólnocie - tu to co i za ile i jakie koszty opłat O i jaki fundusz remontowy ustalaja sami właściciele (wspólnoty).
Całkiem inaczej wygląda sposób traktowania lokatorów, w SBM to traktowani sa jak intruzi, najlepiej płać i nic nie wymagaj.
O wiele mniej placimy bedąc we wspolnocie i inaczej jestesmy traktowani, czas na zmiany - to co wplacisz miej pogląd jaka droga twoich pieniedzy,

Dobre pytanie , dlaczego za media sprzedawane przez PEC płacimy do SM a nie do PEC-u.

Nie jestem pewny, ale chyba taka możliwość wynika z obowiązujących przepisów prawa.

I tak zamiast płacić PEC, płaci się do SM/SBM/MZB/Zarządcy. Nie ma z tego powodu żadnych upustów. A obsługa kosztuje.

Obiło mi się o uszy, że w przeniesienie tego z PECu na Zarządców zaordynował nasz ukochany przywódca Szrek. W przypadku Wspólnot darmozjada, który nie płaci utrzymuje reszta mieszkańców. A dług nie jest w PECu tylko do Wspólnoty (bo ona za ciepło i tak musi zapłacić, inaczej, sąd, nakaz zapłaty, komornik). W ten sposób PEC wychodzi na czysto, a po tyłku dostaje Wspólnota, czyli wszyscy mieszkańcy. Pewno tak samo funkcjonuje to w Spółdzielniach. Podobnie jest z rozliczaniem różnic wody.

To jest nie uczciwe Panie Szrek, w ten sposób podcina się skrzydła ludziom chcącym oddzielić się od spółdzielni i co dla Pana ważne PEC dostaje kasę na tacy.

Spółdzielczość jest bardzo dobrą formą, ale gdy tworzą ją spółdzielcy. Do zobaczenia na zebraniach

To ja zadam pytanie jak to jest liczone i od czego zalezy ja mieszkam w wiezowcu nalezacym do sp-ni na Okulickiego place za winde 7 zeta od osoby kuzyn mieszka na KEN 2 blok wspolnoty i za winde placi 11 zeta od osoby ja myslalem ze ze on we wspolnocie to taniej moze ta wspolnota taka jedna z najdrozszych.