mam takie zapytanie. czy ktoś z forumowiczów organizował wesele lub inną impreze w restauracji Indygo? jak tam jest?

Do 100 osób to jeszcze jest okej, powyżej 100 zaczyna robić się ciasno.

Z tą setka bym tak nie szalał. W tym roku sylwester byl na 80 osob , z czego tance były w tzw "letnim ogrodku". Za 450 zł bylo bardzo marnie. Jedzenie jedna wielka porazka jedynym plusem wodka bez ograniczen.

Na sylwka na początku miało być 70 osób a było 90 , żarcie nie złe tylko trochę za mało , wóda bez ograniczeń , problem z płaszczami ( palacze mieli przesrane bo w szatni była mała imprezka dla znajomych właścicieli. Nadrabiał mocno DJ-ej.

robilam wesele
moim zdaniem max 80-90 osob...
jedzenie bardzoooo dobre
miły klimat,ogólnie jestem zadowolona a przede wszystkim goście
chociaz mogłby byc 1 kibelek wiecej

jak za tę cenę to bardzo marnie - mowa o sylwestrze.

ogólnie targedi nie ma - ale są lepsze lokale w stalowej.

Byłam 2 razy na imprezie zorganizowanej na 40-50 osób.Spoko, polecam. Miła obsługa,całkiem ,całkiem jedzonko i dla takiej liczby ludzi duuużo miejsca do tańca...

cd. SYLWESTER 2010/2011 - to prawda, jak na taki lokal cena bardzo wygórowana, ale cóż nikt nikogo nie zmuszał. Szkoda tylko, że właściciele jednak postawili na ilość a nie na jakość i to bynajmniej nie chodzi o jedzenie. Wcześniej czytałam na forum, że jedzenie mają bardzo dobre - a tu zapachniało malizną. Owszem 1 ciepłe danie b. dobre, ale ta reszta - mały czerwony barszczyk z proszku - masakra. Niby człowiek nie nastawiał się na jedzenie, ale skoro tyle dobrego słyszał - porażka. Panie kelnerki to chyba pracowały za karę. Człowiek bał się zamówić cokolwiek. Dalej to DJ - muzyka z Lamusa, mało nowośći. Łazienka - jakieś małe szkiełka lustrzane zamiast normalnego lustra. Szatni brak. Ogólnie bardzo kiepsko. Więcej tam nie pójdę. Imprezę uratowało doborowe towarzystwo, bez tego byłaby prawdziwa klapa. Nie polecam. A szkoda, bo już miałam nadzieję, że coś się ruszyło w Stalówce. Cóż się dziwić, jak podłożem jest BAYER BAR.

Yhmm moim zdaniem restauracja indygo jest jednym z lepszych lokali w Stalowej Woli . Chodzę tam często bo mozna dobrze i nie drogo zjeść. Do tego jest tam fajny klimat . Byłam tam kiedyś na weselu i powiem szczerze,że było to jedno z lepszych na jakim byłam . Jedzonko było wyśmienite , miła obsluga . A odnosnie sylwestra to Pan pilotex1 chyba juz mocno skropił gardełko i barszczyk smakował mu jak z Torbki he .Bo barszczyk był napewno robiony ze świezych buraczków i był dobry ;P

A orientujecie sie jakie sa ceny za osobe w indygo od takiej imprezy zamknietej nie koniecznie wesele moze byc cos mniejszego

ciekawe kto kryje sie pod tym pseudonimem, skoro ma tak szczegolowe informacje odnosnie przyrzadzenia danego dania...
Smaki to tak jak gusta - o tym nie powinno sie dyskutowac, bo to nie o to chodzi w tym wszystkim. Widocznie jadlam lepsze barszczyki ze 'swiezych buraczkow'.

Jaka knajpa, taka dyskusja- O "buraczkach" buahahahaha...

Myslę, że co do jedzenia to nie ma co się przyczepiać bo naprawde jest smaczne

Jedzenie jest smaczne, ale ceny dosc wygorowane jesli chodzi o przyjecia. Powiedzialabym że najwyzsze z jakimi do tej pory sie spotkałam w Stalowej.

Ja niestety również robiłam tam wesele i muszę powiedzieć, że poza ładnym lokalem i niezłym obiadem nic dobrego dodać nie mogę. Najgorszą wizytówką tego miejsca jest właściciel, który poza tym, że został odebrany przez wszystkich moich gości jako niepotrafiący się zachować gbur to jeszcze zepsuł mi tę noc swoją oszczędnością na jedzeniu moich gości. Bo na rachunku na pewno nie oszczędzał. Chętnie opowiem szczegóły nr gg 8443294

zapchanialo konkurencja

W razie wątpliwości (czy aby nie jestem z konkurencji...) po osobistym kontakcie chętnie przedstawię zdjęcia z imprezy, o której opowiadam.

do "Zenith': Impreza i tak była przednia, wszyscy super się bawili i nikt nie zwrócił uwagi na braki w jedzeniu no i ta kapela...:-)

Siema, wie ktoś z was, czy istnieje jeszcze restauracja Indygo w Stalowej Woli mieszcząca się w budynku Mostostalu ?

Nawet jeśli Indygo jeszcze istnieje to ODRADZAM !!!
Potwierdzam wszystkie krytyczne uwagi - mało jedzenia, drogo, brak szatni i radzę uważać na rachunek (koniecznie zawrzeć zamówienie na pismie, a najlepiej zorganizować imprezę gdzie indziej)!!!

Ja byłem tam na 3 imprezach zorganizowanych. Byłem bardzo zadowolony, bardzo dobre jedzenie!!! i miła obsługa. Dobre miejsce i fajnie, że można sobie wyjść na zewnątrz pod ten duży biały parasol. Nie wiem jak jest na dużych imprezach, ja byłem na imprezach do 20 osób, jednak ciężko mi jest tam sobie wyobrazić wesele na 100 osób w tym miejscu.

Hmmm np. salatka z kuczakiem cena dośc wysoka a kurczaczka tyle co nic ale fakt zieleninki nawet duzo, ale tj. chyba sałatka z kurczakiem