Niedługo przenoszę numer z Plusa do Playa. Chciałbym zasięgnąć opinii co do jakości połączeń w sieci 2G Playa (tylko - UMTS mnie nie interesuje) w roamingu Plusa. Czy jakość jest taka sama jak w Plusie, czy jednak są jakieś zaniki sygnału? Czy mając ustawiony w telefonie automatyczny wybór sieci podczas jazdy płynnie przestawi z Playa na Plusa, czy zerwie połączenie? Czy lepiej na sztywno ustawić Plus?

Ja uzywam 1.5 roku telefon w play 1 raz zdazylo sie by zerwalo mi polaczenie pozatym przechodzenie z play na plus i na odwrot bardzo plynnie moze to zalezy tez od telefonu ja uzywam sony ericssona ogolnie stosunek jakosc cena 5/6

A czy będąc w zasięgu Playa i prowadząc rozmowę, w czasie wyjechania poza ten zasięg, telefon podczas rozmowy automatycznie przełączy się na zasięg Plusa, nie zrywając jej przedtem?

Nikt nic więcej nie wie?

Nie przerwie ci niczego, telefony non stop przełączają się między btsami, więc nawet jak cie przełączy z btsu jednej firmy do drugiej to tego nie odczujesz. Btsy Plusa są tak skonfigurowane żeby akceptowały próby logowania się simów Playa i na odwrót, sam mam numer i nic się nie dzieje jak się przemieszczam między miejscowościami.

Dzięki za informację, czyli można mieć ustawiony automatyczny wybór sieci w telefonie.

Ja tak mam cały czas.

Edit: invx/sm kiedy przywrócicie poprawianie własnych postów? Tan mogłem zmienić, ale wcześniejszego już nie. Zepsuliście to naprawcie

Nie do końca z Playem jest tak różowo. Płynny handover Play-Plus-Play jest od niedawna, działa chyba ok, osobiście nie zwracałem na to uwagi. Jakość rozmów 2G jest bardzo dobra, zarówno na nadajnikach Play jak i Plus, o 3G nie ma się co rozpisywać bo to z definicji jest super jakość w każdej sieci. Gorzej jest niestety z przełączaniem się między nadajnikami Play-Plus w stanie czuwania. Często występują kilkuminutowe dziury w zasięgu podczas jazdy samochodem. Próba ustawienia na sztywno Plusa często (u mnie) kończy się błędem o treści "karta SIM nie umożliwia rejestracji w tej sieci". Dzwoniłem do BOKu, poradzili wymianę karty SIM co też uczyniłem, jednak nie rozwiązało to problemu. Z tego co się orientowałem, stanowczość w tej kwestii i upór w rozmowach z konsultantami pomagają zmienić ten stan rzeczy po kilku zgłoszeniach. Jeżeli chcesz się przenieść do Play, a z tego numeru wykonujesz/odbierasz ważne połączenia, lepiej na początek kup sobie starter Play Fresh za 5 zł i potestuj przez jakiś czas. Ewentualnie możesz się przenieść od razu do Play Fresh, ale nie wybieraj abonamentu na start, bo potem nie będzie już odwrotu. Na koniec dodam, że w Play jestem już 1,5 roku i jestem bardzo zadowolony.

ZTW, faktycznie. Mam 3 telefony. Jeden abonament w Plusie, który zmienię, drugi Heyah i trzeci Play na kartę. Nigdy nie testowałem tego Playa poza miastem, bo jak jeżdżę to biorę tylko Plusa. Ale w mieście nastawiłem na sztywno Plusa na ręcznym wyborze sieci i jest ok. Wczoraj przestawiłem na automat, to raz był Play a raz Plus na wyświetlaczu. Przy czym, jak telefon się przelogowywał i leżał obok głośników komputerowych to pierdział tak długo, jakby miał SMS przyjść. A to był czas potrzebny na zmianę operatora z Plusa na Play. Obawiam się, że w momencie przelogowywania się, gdy telefon czuwa, nikt się nie dodzwoni, a ponadto bateria szybciej się wyczerpie. Wniosek z tego jest taki, że trzeba jednak na sztywno włączyć Plusa, jako sieć o najlepszym technicznym zasięgu w Polsce. A orientujesz się, czy Play w roamingu może korzystać ze wszystkich kanałów Plusa na BTSie, czy ma jedynie wydzielone jakieś wąskie pasmo częstotliwości? Chodzi mi o zapychanie się sieci.

Jeżeli ustawisz na sztywno Plusa, to w trasie nie powinno być problemu. Osobiście tego nie robię, gdyż korzystam wtedy z internetu. Jeżeli chodzi o możliwość dodzwonienia się do nas podczas zmiany BTSa też nie powinno być problemu, ale żeby być pewnym musiałbyś sprawdzić to w specyfikacji GSM albo najlepiej empirycznie. ;) A napisz jeszcze w jakim przypadku, w automatycznym trybie, zmienia Ci się Play na Plus i odwrotnie. Jaki masz zasięg obu sieci, bo u mnie jak mam jedną kreskę Play, to choćbym stał 100m od nadajnika Plusa to nie ma opcji, żeby się przełączył. Muszę całkowicie stracić zasięg (np. wchodząc do podziemia) i po kilku minutach mam symbol roamingu na wyświetlaczu.
Piszesz, że nie interesuje Cię 3G, domyślam się, że chodzi Ci o prądożerność. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że też się kiedyś tego obawiałem, ale w StW mamy tak dobre pokrycie UMTS, że nie zauważam w obecnej chwili wyraźnego skrócenia czasu działania na jednym ładowaniu. Oprócz tego Play ostatnio zaczął kombinować z UMTS 900MHz, mają w sumie ponad 500 pozwoleń na takie maszty, więc w trasie będzie coraz lepiej.
W roamingu Plusa można korzystać ze wszystkich kanałów, ale na niektórych BTSach mogą być ustawione wyższe priorytety dla abonentów Plusa (zwłaszcza tam, gdzie Play i Plus mają nadajniki obok siebie). W sylwestra, kiedy obciążenie sieci jest ekstremalne, na roamingu Plusa 2G nie miałem problemów z SMSami ani z połączeniami, w ciągu kilku ostatnich lat zwiększono znacznie pojemność sieci.
Mimo, że Play ma kilka niedociągnięć, to i tak warto przenieść swój numer. Darmowe rozmowy i SMSy w Play (trzeba mieć do kogo dzwonić i pisać ;)), tani internet, pakiety obniżające minutę rozmowy do wszystkich sieci do 10gr skutecznie mnie wyleczyły z ofert pozostałych operatorów.

Moim zdaniem Play to najlepsza oferta obecnie na rynku. Ma niestety kilka niedociągnięć technicznych. Przynajmniej tu w tej okolicy. Z tego co wiem dosyć dużo osób wyemigrowało do PLAY w Stalowej i okolicach. Więc rada do Play aby zainwestował w polepszenie usługi.

Ogólnie jestem zadowolony z Play

W domu wg kresek mam jednakowy zasięg na Plusie i na Playu. Po ustawieniu automatycznym wybrało Play. Telefon sobie leżał i miał Playa. Za jakiś czas patrzę, a jest Plus. Potem zaczęło pierdzieć i znowu przełączyło się na Playa. Tak samo z siebie w obie strony, pomimo dobrego zasięgu obu sieci. Następnie przełączyłem na ręczny wybór zostawiając Plusa, bo jeśli tak w kółko będzie przeskakiwało to bateria szybciej się rozładuje.
3G mnie nie interesuje, bo moje telefony nie odbierają tego pasma
Jestem konserwatywny, jeśli chodzi o nowinki techniczne i przyznam się bez bicia, że nawet MMSa trudno mi wysłać. SMSów też nie piszę, nawet jeśli ktoś do mnie napiszę to oddzwaniam. Do Internetu na laptopie i przez fale radiowe też się nigdy nie przekonam. Nie ma to jak duży monitor, duża klawiatura i stabilne, kablowe łącze. Za duże łapy mam do laptopa, chociaż gruby nie jestem Kiedyś podłączyłem telefon do komputera i chciałem zobaczyć jak Internet działa przez GSM Heyah. Pożal się Boże. Jakbym miał takie coś mieć na co dzień to rozbiłbym komputer.

PS. Dla zainteresowanych, tutaj jest strona, na której pokazana jest mapa i wszystkie pozwolenia na poszczególne pasma i poszczególne sieci. Mapę trzeba powiększyć do poziomu 11 i dalej, aby zaczęło pokazywać kolorowe lokalizacje. Po kliknięciu w daną lokalizację pokazuje jaki rodzaj pasma (900/1800/2100 itd.) kryje się pod danym pozwoleniem.

http://mapa.btsearch.pl/

Jak widać, Plus ma najgęściej rozsiane nadajniki jeśli chodzi o obszar Polski.

ZTW, mam jeszcze jedną wątpliwość. Czy jeżeli na sztywno ustawię sobie Plusa i wybiorę ręczny wybór sieci i załóżmy, że znajdę się w miejscu gdzie Play ma zasięg a Plus nie, to wtedy telefon sam mi przeloguje się do Playa czy będzie czekał aż znowu pojawi się Plus w eterze?

W końcu handovery pomiędzy P4 a Polkomtelem


P4 komercyjnie rozpoczęło wdrażanie handoverów (płynnego przełączania trwającego połączenia) pomiędzy stacjami własnymi a Polkomtela, na razie na głównych szlakach komunikacyjnych - poinformował na swoim blogu Marcin Gruszka, rzecznik operatora.

Oficjalnie chciałbym potwierdzić, że rozpoczęliśmy komercyjne wdrożenie przełączeń połączeń na głównych szlakach komunikacyjnych, łączących największe polskie miasta. Niestety nie mogę wchodzić w szczegóły, ale mam nadzieję, że niektórzy z Was już dziś zauważają różnicę - pisze Gruszka.

Wdrożenie usługi możliwe jest dzięki nowemu porozumieniu roamingowemu pomiędzy P4 a Polkomtelem

Teoretycznie powinieneś mieć wtedy brak zasięgu aż do momentu znalezienia się w zasięgu Plusa. Teoretycznie, gdyż swego czasu Play kombinował jak mógł, żeby ludzie nie ustawiali na sztywno Plusa, i zdarzały się przypadki, że mimo takich ustawień telefon w dziwny sposób przestawiał się z powrotem na sieć macierzystą. Brak zasięgu plusa mógł być wtedy przyczyną takich cyrków. Poza tym wiele też zależy od modelu telefonu.

Od paru dni telefon działa w Playu na sztywnym połączeniu z nadajnikami Plusa. Nie ma żadnej technicznej różnicy pomiędzy tym kiedy byłem w Plusie. Ta sama jakość połączeń, ten sam zasięg, te same dźwięki np. połączenia oczekującego. Można odróżnić czy dany numer zalogowany jest do nadajników Plusa czy do Playa. Jeśli się dzwoni i sygnał zgłoszeniowy jest wyższy i bardziej piskliwy od innych, to znak, że ktoś jest zalogowany do nadajników Playa. Nie wiem z czego to wynika, ale tak jest. Sygnały zgłoszeniowe pozostałych 3 operatorów są niższe.

Też zauważyłem różnicę w wysokości tonu sygnału oczekiwania na połączenie i również nie mam pojęcia od czego to zależy. Prawdopodobnie każdy operator zakańczający połączenie wysyła swój własny sygnał, co za tym idzie mogą się one różnić nie tylko częstotliwością dźwięku ale także długością pojedynczych sygnałów. Kluczem do rozwiązania zagadki może być też fakt istnienia usług typu "Granie na czekanie", znienawidzonych z resztą przeze mnie okrutnie.

W ciągu pierwszej godziny istnienia numeru w Play wyłączyłem tę muzyczkę. 4 pory roku standardowo wpieprzają czy ktoś sobie życzy czy nie. Ale przenoszenie numeru nie odbywa się tak płynnie, jak myślałem. Kilka minut po północy Plus zdezaktywował swoją kartę SIM, a Play dopiero załączył numer po godzinie 9 rano. Przez ponad 9 godzin numer nie istniał.

Przy przenoszeniu podpisujesz papier, że wyrażasz zgodę na przerwę w świadczeniu usług nie dłuższą niż 24h, więc wyrobili się w przyzwoitym czasie. ;)

[cytat Ale przenoszenie numeru nie odbywa się tak płynnie, jak myślałem. Kilka minut po północy Plus zdezaktywował swoją kartę SIM, a Play dopiero załączył numer po godzinie 9 rano. Przez ponad 9 godzin numer nie istniał.[/cytat]

Nie wyolbrzymiaj problemu.
Aż 9 godzin !!! I to jeszcze głównie w nocy. Myślisz, że tam technicy za to odpowiedzialni nie śpią w tym czasie?