główna krzyżówka Sienkiewicza / Sikorskiego z tego co pamiętam stojąc w stronę sądu widać Frak, i za tym sklepem jest smażalnia !!! ogólnie to ja polecam kupić w domu, zrobić ( ja nie przepadam za gotowaniem ale mi to zajmuje z rozmrożeniem fileta 30 min ) i wtedy wiecie co jecie, a nie gówno smażone tydzień na tym samym oleju czy fryturze

Mark30, to ten sam przybytek, o którym pisał Cudny Lolo. Nie wiem o jakim oleju lub fryturze piszesz, bo tam "ryba" wygląda tak, jakby do jej przygotowania użyto głównie wody i mąki

Również gorąco odradzam. Pierwszy raz jak tam byłam dostałam dokładnie taką samą breję jak przedmówca. Naiwnie myśląc, że może akurat ktoś miał zły dzień i mu nie wyszło, odwiedziłam ten przybytek po raz drugi. Zupełnie niepotrzebnie: wyrób rybopodobny jest obficie nasączony wodą i przechowywany w czymś w rodzaju przemysłowej patelni elektrycznej. Widać, że był panierowany, ale po jakimś czasie kiszenia się w gorącej parze panierka wraz z zawartością zamieniają się w paskudna breję, a cena za jeden "kawałek" wraz z surówką - powalająca. No cóż, woda lekka nie jest