Zastanawialem sie dlugo czy sie tam udac po zmianie wlascicieli ale poszedlem i bylem milo zaskoczony wystroj sie nie zmienil jedzenie rewelacja bo zastalo tartiflette Obsluga ta sama.
no i to co lubie karaoke bylo w piatek aha a w soboty sa ponoc koncerty na zywo z ciekawosci sie przejde.
Szkoda tylko ze nie ma perly :(

Ja się zastanawiam czy nie jesteś nowym właścicielem Jokera lub kimś bliskim dla właściciela.

Jeżeli jesteś osobą która ma duży wpływ na ten lokal to moze lepiej pisać bez owijania i być otwarty na propozycje stałych bywalców ? Lokal ma swój klimat tylko poprzedni właściciel nie umiał zadbać o klientów.

Tez uwazam ze Preła była by dodatkowym plusem.

Ps: Jest tam teraz jakieś miejsce dla palących ?

To już nie to samo...
Byłem tam stałym gościem i często zamykaliśmy lokal i od szefa było po kielichu gratis. A teraz dupa - Perły nie ma, piwo po 5,5 (postanowiłem, że nigdy w Stalowej nie zapłacę za piwo więcej niż 5zł) i muzyka też inna w głośnikach. Poza tym wystrój się jednak zmienił bo nie ma już tych staroci na ścianach tylko same ściany. Już tam nie chodzę.

Nie jestem zwiazany z tym barem.Wiem tyle ze to sa Ci sami co maja reset jest male pomieszczenie dla palacych tylko zimno w nim jest.

w bylej kanciapie szefa sie pali :]

[cytat] piwo po 5,5 (postanowiłem, że nigdy w Stalowej nie zapłacę za piwo więcej niż 5zł)
MADRAS .

idz do tesco ,kup se piwo i pij na zdrowie.
i nie wchodz do porzadnych lokali bo cie nie stac-
zapomnialem a przeciez za Justyna maja piwo tanie-tam teraz chodz!

Są inne porządne lokale, np. Biesiada, Kleopatra albo Rustica - wszędzie dobre jedzenie i Wareczka po 4 zł. Więc po co przepłacać, Stalowa to nie Kraków...

Jak browar będzie np po 20 zeta to oczywiście też będziesz pisał o porządnych lokalach? Weź wyluzuj. W starym Jokerze można się było napić niszowego Zwierzyńca czy Perełki. A teraz co? Kultowy Heineken czy inny wiodący browar po 6 zeta? Mówię NIE korporacjom i moja noga tam nie postanie, a ty jak chcesz to sobie tam idź i delektuj się zachodnimi szczynami za 5,50 i będziesz gość.

A ja sie pytam czy w Stalowej Woli do knajp chodzi tylko biedota ktora liczy czy piwo jest za 5 czy zlotowke drozej. Bo z tego co widze na forum to jest wielka batalia o 1.5zł na piwie. Jesli tak to wspolczuje wszystkim wlascicielom lokali w Stalowej takiej klienteli i polecam sp...lac z tej wsi jak najdalej . Panu co sobie zalozyl ze nie da wiecej w Stw jak 5zl moge tylko powiedziec ze jak dluzej PO bedzie rzadzic w tym kraju to za rok bedziesz piwo pil jedynie w domu. A poza tym dlaczego w Stw ma byc taniej niz w Krakowie bo co podatki mniejsze, tansze materiały na lokale czy wlasciciel ma mniej zarabiac bo to Stalowa?

Batalia o 0,50gr. masakra!!!
Jezeli ktos chce pic w fajnej knajpie to placi wiecej a jezeli chcesz sie tanio napier****ć to kup piwo w tesco i pij w domu!
Proste?

W sumie masz troche racji podatki takie same tylko ze nie ma co porownywac Stalowej z Krakowem Warszawa czy Poznaniem;) wieksze miasta, ludzie wiecej zarabiaja.
No ale jezeli ktos wychodzi do baru i tylko narzeka ze piwo jest drogie to niech siedzi na tylku przed tv.

O proszę nie wiedziałem, że w Stalowej tylu "milionerów". A podobno tu bida aż piszczy, huta zwalnia ludzi, pełno bezrobotnych, młodzi wyjechali do dużych miast albo za granicę.
Ale nie, są goście, którzy w życiu piwa poniżej 6 zł nie wypiją bo to wstyd i ujma na honorze.
Jak masz kasę do wyrzucenia to daj 20 zł za piwo i powiedz reszty nie trzeba, ale ja uważam że za 4 zł piwo tak samo smakuje i jakoś w Biesiadzie albo Kleopatrze się opłaca.
A w takim Indygo, Marcato, DeGusto i w paru innych (łącznie z nowym Jokerem) pustki, ludzi nie ma. Ale tak to jest, jak ktoś się chce szybko nachapać.

Madras ,bzdury piszesz aż oczy bolą.Ujmijmy to wprost , nie masz kasy na piwo w knajpie i koniec tematu.Ani to żaden wstyd ani ujma.Nie staraj się jednak na siłę przeforsowywać swojego dziwnego poglądu na temat cen i ich uzasadnienia bo to po prostu kupy się nie trzyma.
Miałem na tym co prawda skończyć , ale nie podaruję sobie jednak - czasem od ceny tego nieszczęsnego kufla piwa zależy chociażby lokalizacja knajpy w której to piwo pijesz(tak, nawet w Stalowej),bądz aspiracje właściciela co do rodzaju klienteli która ma dany pub czy restaurację odwiedzać.Dziękuję,pozdrawiam.

No tu sie mylisz bo do jokera chodzi bardzo duzo ludzi przynajmiej w weekendy knajpa peka w szwach.Byem wczoraj na karaoke bylo super dzisiaj nie odpuszcze koncertu.
pozdrawiam

Wiciu:
1. Stać mnie i często chodzę na piwo albo coś zjeść do różnych lokali
2. Co jest dziwnego w tym, że wolę zapłacić mniej niż więcej?
3. Nie odmawiam właścicielom knajp prawa do wystawiania wysokich cen - najwyżej tam po prostu nie pójdę (chyba, że ta cena jest w jakiś sposób uzasadniona)
4. Dziwi mnie tylko obrona tych cen przez piszących na forum, jakbyście naprawdę woleli płacić więcej bo to was jakoś dowartościowuje.

Pawelosss:
W weekend może i są ludzie ale na tygodniu bida...

Oooo to jednak tam chodzisz skoro wiesz jak jest?!!
hmm dziwny jestes

Mylisz sie!Nie, nie dowartosciowuje mnie placenie wiecej za piwo
tylko ze jak place 6zl za piwo to wiem ze jest mila atmosfera fajny wystroj zero grand i burd oraz przyjemna obsluga tyle