witamy kolejnego rowerzystę do kolekcji heh jednak nie bez powodu St jest nazywana tym miastem rowerow jazda samochodem tez jest fajna ale ubytek paliwa juz mniej fajny hehe. Prawda, zwiedzanie nowych miejsc, miast jest super sprawą o jeżeli ma się kasę i towarzystwo do tego...osobiscie "marzy" mi się pojechanie do Kazimierza Dolnego...

hobby hmmm kiedys jak miałem dwadziescia kilka lat to oczywisie auta, teraz sportowe motory ale tylko z rozwaga jezeli ktos z was kocha predkosc pozdrawiam

Nie kumam, ta ciepła to co to takiego? ten ściek z elektrowni?
Jeśli tak , to chyba nie ma tam zbyt wiele miejsca, bo parę metrów od mostu są działki i jakieś fabryki. Chyba nie da się przebiec dalej prosto w stronę Niska. Chyba już lepsze jest "kółeczko" od oczka wałem za oczyszczalnię ścieków (coś ponad 2km) potem ścieżkami przy sanie pod oczko i w sumie mamy 5 km.

IH8U ..trzymam za słowo

Aftertherain ..tez wybralbym sie do kazimierza rowerem..ale to chyba juz wyprawa na 2 dni . A na jednodniowy wypad to mysle w okolicach czerwca--lipca pojechac do Ujazdu na zamek Krzyżtopor

Dzis pojechalem rowerem po nastepne 2 geokesze ale niestety znalazłem tylko 1 . Na Wilczej Woli byl drugi lecz chyba zle koordynaty ktos wpisal i moj GPS podawal bledna lokalizacje..wiec trzeba sie wybrac jeszcze raz i '' na oko '' poszukac .

Pierwszy dzisiejszy geokesz znalazłem w lesie pomiedzy Wilcza Wola a Kamieniem . Okolica bardzo ładna a sam skrzynka ukryta przy pieknym starym zaniedbanym dworku mysliwskim

http://image(...)908.jpg/

http://image(...)5fe.jpg/

http://image(...)16q.jpg/

Mam nadzieje ze zahcece kogos z Was do tej formy spedzania wolnego czasu .

rowerem to juz wyzsza szkoła jazdy pozwiedzałby ale najchetniej z kims, ale ludzie jakos srednio chetni na jakies wyjazdy.. co do zamków to tez sa fajne, albo rozne ruiny...klimatycznie. A ty Mariusz to sam czy z kims zamierzasz "podrozowac"?

jak na krzyztopor chcesz uderzac to mozna za tydzien na turniej rycerski ;p ja jade tyle ze furmanka :]

Mozliwe ze z kumplem pojade na Krzyztopor..ale cos czuje ze jak przyjdzie co do czego to pojade sam . Chyba ze sie ktos z tego forum chciałby załapac . ja tam z kosmicznymi predkosciami nie jezdze wiec potrzeba na taka wycieczke tylko checi i ciut wytrzymalosci bo w obie strony to ponad 100 km .

O! Widzę, że temat dla mnie, więc czuję się niemalże zobowiązana do dorzucenia moich trzech groszy.
Na początek warto wspomnieć o tym, czego nauczyła mnie mama, znaczy Haft Richelieu. Wspólnie tworzymy małe i większe projekty ;)
Druga rzecz to szydełkowanie, nie jakieś takie misterne, drobniutkie, ale raczej dzierganie 'przydasiów' domowych typu pokrowce na poduchy. Mama kiedyś też, teraz już nie może.
I na koniec dziedzina, która wielu szokuje - piercing i modyfikacje ciała. Jak na razie na imprezy BM (od bodymodyfications) nie wyjeżdżam poza granice kraju, ale w tym roku udało mi się już zobaczyć dwie takie. Nie polecam tego osobom, których fascynacja piercingiem kończy się na posiadaniu kolczyków (dwóch) w uszach i (do wyboru, maksymalnie dwie pozycje) w brwi/pępku/języku/nosie/wardze. ;)
Ludzie tam bardzo sympatyczni, tylko często muszą spławiać natrętów zadających uwielbiane przez nich pytania w stylu "a po co to robisz?" ;)

Kazdy ma jakies hobby..zajawke czy jak to nazwac . I nie ma sie co przejmowac glupawymi komentarzami czy glupimi pytaniami . Mnie tez sie pytaja..po co tyle jezdze rowerem ( szczegolnie teraz w upaly ) ?? Po co szukam tych geo skrzynek..itp itp .

Dla zainteresowanych , co do geo skrzynek... juz moge zakladac swoje wiec niedlugo powstana w naszym rejonie wiec jesli ktos bylby zainteresowany taka forma rekreacji to bedzie mozna ją juz zaczac nie jezdzac za skrzynkami tak daleko jak ja to musialem robic .

Ja hobbystycznie grywam w pokera, jak dotychczas tylko przez internet.

Chmura = do takiej zabawy drucikami trzeba miec cierpliwoc nie mala, ale za to fajne oryginalne twory wychodza co do piercingu mialam kiedys kolca w wardze ale wyciagnelam bo sie za krotki okazal;/ no piercerzy napewno sie spotykaja z takimi pytaniami "bo po co kluc czyjes cialo"? heh

Mariusz - samo to!! ludzi to juz nawet rower dziwi! to co jakbys skakal ze spadochronem np.. ludzi dziwi to ze ktos chce byc jakos aktywny, a sami tkwia na tylku przed telewizorem "couch potatoes" Tez osobiscie lubie cwiczyc i robie to w domu. Ostatnio padlam jak zobaczylam tutorial na youtube dla kobiet "jak podrobic miesnie brzucha" !( czyli wyciapanie brzucha pudrami, fluidami) samo to...a wystarczy troche byc aktywnym.. Ludzie sa nauczeni zyc w wygodzie, wszystko chca na gotowe, na szybkiego, na tacy, i tylko narzekaja jeszcze jak ktos chce robic cos wiecej