Byłam dzisiaj w Karczmie przed 18 podeszedł kelner i powiedzia, że po 18 gra kapela góralska i za kazda godzine od jednej osoby jest liczone 3,00 zł do rachunku. Stwierdzam ze to zdzierstwo. Wiec tylko polecam ta knajpe od poniedziałku do czwartku a w piatek, sobota i niedziele do 18. Ale pierogi sa pyszne.

I bardzo dobrze ze biora kasę kiedy gra kapela, bo inaczej naschodziłoby się buractwa i siedziało przy jednym piwie. Jak kogoś stac na kolację w knajpie to dla niego 3 zeta to wielkie G...o

ja jadlam pierogi w biesiadzie i byly niedobre i bolal mnie po nich brzuch wiec nie polecam:(

Muzyka 3 zł za godzinę? jakiś żart tak ?

burak to jest ten ktory to wymyslil :], w zyciu bym sie nie zgodzil za taka niespodzianke doplacic, jakby gluchy przyszedl tez by mu doliczyli ? przeciez to kpina. takie rzeczy powinno sie ukrywac w zarciu, jak i tak jest drogo, co szkodzi liczyc pare groszy wiecej.

dla mnie paranoja , placic za muzyke to tylko debil mogl wymyslec , a jak ktos nie lubi muzyki a tylko piwo i pierogi ? dlaczego ktos musi za to placic , dla mnie takie cos powinno byc kosztem dla wlasciciela a on moze podniesc ceny a nie oficjalnie kazdego obciazac co raz bardziej mysle ze ta karzcma to wielka pomylka

w szoku jestem, że tak robią:/
a ja niestety zwymiotowałam placka po węgiersku (zwanego tam chyba chłopskim) spożytego w owej restauracji, więcej tam nie pójdę

mam pytanie od kogoś z daleka;
Jak tam u was prosperuje karczma Saganek, czy jest tam dobre jedzenie - odpowiedziałem ze nie znam takiej - czy odpowiedziałem dobrze , a moze jest -proszę o pomoc

.....a ja miałem sraczke przez dwa dni..hihiihi...polecam tę knajpe celem oczyszczenia organizmu,ogolnie ---drozyzna i nie polecam,a brac 3 zeta za godzine muzyki?...hihihii...ciekawe ile by was kosztował pobyt np. w Arkadii....dziadostwo jednym słowem

Tiaaa, wszyscy sie posraliscie i pozygaliscie, bo pewnie Wasze zoladki sa przystosowane jedynie do trawienia hamburgerow, pizz, hot dogow i chipsow popijanych Coke. Zalosne sa wywody o tym, ze sie doplaca 3zl w piatek i sobote. Jezeli wysunelibyscie Swoje zdegustowane tylki poza Stalowa to zauwazylibyscie, ze w kazdym wiekszym miescie i tamtejszym lokalu ceny weekendowe sa wyzsze niz w tygodniu i to bez akompaniamentu muzyki na zywo. Piwo w piatkowy wieczor w normalnym pubie, karczmie w Warszawie (o ile znajdziesz miejsce, bo bez rezerwacji ciezko) kosztuje minimum 8zl za zwyklego Zywca czy Tyskie. Wynika z tego, ze knajpa jest nie dla wszystkich, ja tam bylem, pozniej moi rodzice i jakos nikt nie wymiotowal ani nie mial przygod z biegunka. Jezeli nie jestescie w stanie zaakceptowac tego, ze bez lupanki techno z glosnikow, rzucania soczystych kurw i chujow ani zasyfionych przez dym z kiepow i odpadkow jedzenia, da sie spedzic mily wieczor to sie tam nie pojawiajcie.

Tomek a w NY jest drozej niz w Warszawie :zaklopotany
Człowieku to jest Stalowa Wola i tutaj ludzi nie przyzwyczaisz do płacenia za słuchanie muzyki zresztą czas sam pokaże jak klientela się wykruszy.Jak narazie dużo osób tam siedzi jak to w nowej knajpie , sam bylem parę razy, ale co jak co nie ma tam aż takich atrakcji żebym przesiadywał tam co weekend. Muzyka za pieniądze litosci.

Co do cen w wiekszych miastach .
Jeżeli właściciel zamawia "kapele" to dodatkowe opłaty lokuje w bilecie wstępu - gdzie klijent na wejściu jest uświadomiony.Pobieranie opłaty co godzine to troche dziwne podejście własciciela........

A czemu uczycie właściciela co ma robić? To jego sprawa czy pobiera dodatkową kasę za muzę , czy nie!!! Nie podoba się to możecie tam nie chodzić. NIKT NIKOGO NIE ZMUSZA!!! Uważam że jest to świetny pomysł by nie przychodziła na weekendach banda idiotów którzy piszą tak jak wyżej

gość ma racje jak ktoś lubi knajpę czy restauracje to bez wahania zapłaci to 3 zł, jeżeli komuś nie pasuje to idzie do resetu bajeru czy innej knajpy gdzie sprzedają fast foody i rzecz oczywista jest tam inne towarzystwo
a jeżeli się ktoś oburza że doliczyli mu 3 zł do rachunku... właściciel knajpy decyduje o wszystkim, skoro pobiera opłatę za słuchanie muzyki to jego sprawa, a jeżeli przychodzą tam ludzie i chętnie tam wracają to o co chodzi??? hehe czasami ludzie którzy tu się wypowiadają są dziwni..

A ja tam jadlem dzisiaj i mi smakowalo piwo , kawa i poledwiczki dla dwoch osob 60zl z napiwkiem chyba nie drogo , czekalem normalnie ok min i jak narazie bez zadnych wariacji zoladkowych - POLECAM

ok 20 minut

haha, dobre. Szkoda, ze nie 5 - zawsze moga powiedziec, ze kapela musi placic ZAiKSowi

nawet jak jest to dobra knajpa to jest bezczelnoscia dopisywac do rachunku oplate za muzyke paranoja

WSZYSTKO TAM PIĘKNE TYLKO Z TYMI 3 ZŁOTYMI ZA ORKIESTRE TO PRZEGIĘCIE

Lepsze to niż 20 zeta za stolik jak biorą w zasran.m NNN

no cos okropnego 3zl/h doliczane do rachunku!! klient jest nieswiadomy! jak cos to powinno byc juz 3zl jednorazowo a nie co godzine zliczane ... Porazka jak dla mnie

A ja dalej twierdze że "NIC TO" w porównaniu z płatnymi stolikami w NNN, 20-zeta za pusty stolik hehehe, a tu chociaz kapeli posłuchasz i papierochami nie śmierdzisz łeeeee

dziwne te "zasady" w obu lokalach....nie powinno się obciążać nas dodatkowymi opłatami ,które mają znamiona jakby "haraczu"...

a to tylko wszystko dlatego,ze mało jest ogólnie lokali w naszym mieście...i te "lepsze" po prostu dyktują warunki...

7godzin musialbys ich sluchac zeby 20 zl zaplacic a w nnn mi sie bardziej podoba w nnn srednia wieku 25 - 28 a w biesiadze 40 (wraz z kapela)

a ja mam 25 lat i bardzo mi sie tam podoba nie zaleznie od wieku ludzi ktorzy tam chodza moga miec nawet 80 wazne ze jest kultura i eleganja