NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3 4 »
wymiana oleju w samochodzie, gdzie, jaki i za ile?,
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:12  
Cytuj
CYTAT
Ja tylko powtarzam to co gosc w zakladzie mowil i mowil tez cos o grafitowym, wiec moze to na odwrot ze tamtym nie smarowac a miedzianym smarowac, jak sie znasz to mozesz nam powiedzic



Łeb szpilki - czyli ta część która ma styk z felgą umiech


Smar miedziany ma rózny zakres temperatur od bardzo niskich do bardzo wysokich. Zapobiega korozji i tarciu.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:12  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:15  
Cytuj
a ten smar grafitowy ? do czego jest? moze gosc mowil odwrotnie ze nie wolno grafitowym a trzeba miedzianymsmiech2 mnie to tam nie bardzo interesowalo place i wymagam jak to sie mowi

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1216
Dołączył: 8 Sie 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:23  
Cytuj
CYTAT
Łeb szpilki - czyli ta część która ma styk z felgą umiech


Ale co łeb ... ?


CYTAT
place i wymagam jak to sie mowi

I dobrze. Przegonić niech czyści śruby, otwory, piastę, felgę. Niech zakręca zalecanym momentem. Dwustopniowo.

W przypadku renault pojawiła się nota techniczna nakazująca stosowanie smaru miedziowego na połączenie piasta-felga - po odstąpieniu przez Renault od cynkowania piast.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:25  
Cytuj
o dobrze wiedziecsmiech2 musze powiedziec mojemu mechanikowi, ja tam mam jednego mechanika i nie narzekam, choc ostatnio ceny podnioslsmiech2 ale zna to auto bardzo dobrze wiec jestem zadowolny z tego jak robi i w jakiej cenie(konkurencyjny w stosunku do innych)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:26  
Cytuj
CYTAT
a ten smar grafitowy ? do czego jest? moze gosc mowil odwrotnie ze nie wolno grafitowym a trzeba miedzianymsmiech2 mnie to tam nie bardzo interesowalo place i wymagam jak to sie mowi



Trzeba było słuchać, bo dziś byś wiedział czego tak a nie inaczej.

Dokładnie to nie wiem ale smar grafitowy jest smarem wapniowym a smary wapniowe nie są odporne na wysoką temp. Nie wiem jakie temperatury działają na szpilki, być może to jest jakiś powód.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1216
Dołączył: 8 Sie 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:27  
Cytuj
Prawdopodobnie u Ciebie zalecany moment to 60 (wstepne dokrecenie) i 105 - ale trzeba spr w manualach serwisowych umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:36  
Cytuj
CYTAT
Prawdopodobnie u Ciebie zalecany moment to 60 (wstepne dokrecenie) i 105 - ale trzeba spr w manualach serwisowych umiech


Ale co łeb ?- odnosił się do mojego wczesniejszego postu.


SM to wszystko jest zalecane. Jeżeli ktoś bez opamietania i z 1,5 metrową rurą dokręca śruby to tak, klucz dynamometryczny jest mu bardzo potrzebny.

Natomiast są sposoby które doskonale sprawdzają się w praktyce , nie znajdziesz ich w serwisówkach itp.

Dlatego jeżeli coś jest sprawdzone z pozytywnym wynikiem to dlaczego tego nie robić.

Większym zagrozeniem jest kretyn za kierownicą niż inni jak zalecany moment dokręcenia.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1216
Dołączył: 8 Sie 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:44  
Cytuj
CYTAT
SM to wszystko jest zalecane.

czyt. obowiązkowe.

CYTAT
Natomiast są sposoby które doskonale sprawdzają się w praktyce , nie znajdziesz ich w serwisówkach itp.

Rutyna to bardzo zła rzecz.

CYTAT

Dlatego jeżeli coś jest sprawdzone z pozytywnym wynikiem to dlaczego tego nie robić.

Niestety dokręcanie bez kontroli momentu kończy się tragicznie.
Ma to w 21 wieku coraz większe znaczenie. Granica zapasu materiału wobec zadań ekonomii, a z drugiej strony coraz lepszych narzędzi do obliczeń - maleje


Większość tragedii to właśnie zlekceważenie zaleceń.

Obrazek


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 21:48  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
Natomiast są sposoby które doskonale sprawdzają się w praktyce , nie znajdziesz ich w serwisówkach itp.

Rutyna to bardzo zła rzecz.

CYTAT

Dlatego jeżeli coś jest sprawdzone z pozytywnym wynikiem to dlaczego tego nie robić.

Niestety dokręcanie bez kontroli momentu kończy się tragicznie.


Większość tragedii to właśnie zlekceważenie zaleceń.



Nie zgodze się z Tobą . Oddychanie też wydaje się być rutyną :cwaniak:

Nigdy nie dokręcałem kół w samochodzie osobowym kluczem dynamometrycznym i nie miałem z tego powodu żadnego problemu.

Większość tragedii to nadmierna prędkość lub wina kierowcy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
SM2
SM2
SM2
Posty: 9
Dołączył: 12 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 23:31  
Cytuj
..nie dyskutujcie z SM bo to nie ma sensu, on juz przeczytał cały internet...
łykasz wszystko do daje internet, to że jesteś paranoikiem udowodniłeś nie raz, w tym temacie piszesz z dwóch kont co tylk to potwierdza...

mamy rozumieć że w swoim aucie nie wymieniasz rozrządu, oleju i innych materiałów eksploatacyjnych tylko dokręcasz koła dynamometrem i jeżdzisz - w imie walki z koncernami naftowymiuśmiech

co do tematu
uczepiłeś się teorii gościa który wylecial z interesu(o ile ten artykuł nie jest wyssany z palca), i na siłę chcesz przekonać do tego innych

pięknie piszesz o zaleceniach konstruktorów, ale taki gość jak ty powinien wiedzieć że dziś auta towrzą księgowi i spece od reklamy, władza konstruktora skończyła sie kilkanaście lat temu razem z dobrymi samochodami....pokaż mi dziś silnik który przejedzie 600tyś km bez remontu,dziś konstruktor walczy o osiągi, spalanie, ekologię - trwałość schodzi na dalszy plan

wiekszy odsetek sprzedanych aut przejedzie okres gwarancjii bez większych usterek a potem niech sie martwi klient, łatwiej sprzedać auto które reklamuje sie przeglądami co 50 tyś km
ale ty wierzysz że konstruktor zmienił materiały na lepszesciana

w wielu silnikach których konstrukcja się nie zmieniała(blok, układ smarowania) z biegiem lat okresy przeglądów wzrosły nawet dwukrotnie

mam takie pytania i liczę na odpowiedź

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 

Deprecated: Function eregi() is deprecated in /home/stalowem/stalowemiasto.pl/pub/edytor/xcode_forum.php on line 285
SM2
SM2
SM2
Posty: 9
Dołączył: 12 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lis 2011r. 23:55  
Cytuj
dale nie mogę zadać pytania ten sam error

//to wklej mi na @ - reklama_(at)_stalowemiasto.pl ta tresc ktorej nie mozesz dodac

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 314
Dołączył: 15 Marz 2009r.
Skąd: Stahlwille
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 00:08  
Cytuj
CYTAT
w wielu silnikach których konstrukcja się nie zmieniała(blok, układ smarowania) z biegiem lat okresy przeglądów wzrosły nawet dwukrotnie


I co z tego wynika?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1216
Dołączył: 8 Sie 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 00:08  
Cytuj
Odniosę się tylko do merytorycznej części Twojego postu.

CYTAT
uczepiłeś się teorii gościa który wylecial z interesu(o ile ten artykuł nie jest wyssany z palca), i na siłę chcesz przekonać do tego innych


Ten artykuł daję jako przejaskrawiony przykład. Jako kontr teorię. Masz rację - równie nie potwierdzona jak teorie Bogów nowej wiary (znajomych mechaników). Morał jest taki by nie poprawiać czegoś o czym nie mamy wiedzy i pojęcia.

CYTAT
pięknie piszesz o zaleceniach konstruktorów, ale taki gość jak ty powinien wiedzieć że dziś auta towrzą księgowi i spece od reklamy, władza konstruktora skończyła sie kilkanaście lat temu razem z dobrymi samochodami....pokaż mi dziś silnik który przejedzie 600tyś km bez remontu,dziś konstruktor walczy o osiągi, spalanie, ekologię - trwałość schodzi na dalszy plan

Zgadza się. Dlatego tym bardziej - ze względu na zaawansowanie konstrukcji - nie wolno przeciętnemu mechanikowi mieszać się do danego rozwiązania. Nad daną jednostką pracują sztaby ludzi. I nagle mechanik z Hebzi Dolnej został oświecony, że wymiana oleju przedłuży życie silnika ?! Pytam na jakiej podstawie tak twierdzi ? Niech przedstawi badania, obserwacje, wnioski - z chęcią się zapoznam. Nie potrafi dokręcić koła, a tutaj co ... badania makroskopowe oleju robi potluczony

CYTAT
wiekszy odsetek sprzedanych aut przejedzie okres gwarancjii bez większych usterek a potem niech sie martwi klient, łatwiej sprzedać auto które reklamuje sie przeglądami co 50 tyś km
ale ty wierzysz że konstruktor zmienił materiały na lepszesciana

Takie działanie jest dobre na krótką metę. Do dzisiaj Renault walczy ze stereotypem Laguny II - "królowej lawet" - ale to inny temat.
Zauważ, że okresy gwarancyjne również się wydłużają. Podobnie jak okresy między wymianami olejów.

CYTAT
w wielu silnikach których konstrukcja się nie zmieniała(blok, układ smarowania) z biegiem lat okresy przeglądów wzrosły nawet dwukrotnie

Prawidłowo. Noty techniczne się pojawiają. To dowodzi, że konstruktorzy obserwują co się dzieje i stosownie reagują.
A możesz konkrety podać, jakie marki, silniki ?
Nie wolno "znajomemu mechanikowi" podejmować decyzji czy 30 tys. to odpowiednia wartość dla wymiany oleju. Ma robić tylko to co dostaje w instrukcji. Nie ma kwalifikacji, by robić cokolwiek innego.

Morał jest taki: nie ruszać tego o czym się nie ma pojęcia (apel do gwałcicieli mechaniki). Nie powtarzać mitycznych teorii, przekazywanych drogą ustną z pokolenia na pokolenie (apel do użytkowników).

A na koniec ciekawostka. Wpiszcie w google "znajomy mechanik". Przerażające ile osób się podpiera "znajomym mechanikiem". Znajomy mechanik to ... znajomy mechanik tamto ... A przepraszam, na jakiej podstawie wygłasza jakieś swoje teorie ? Jakie ma kompetencje ?

Oni się chyba z powołaniem minęli. Mają aspiracje konstruktorów, tylko w tym kierunku edukacji im brak potluczony


Brak rozumienia tegoż wykresu:

Obrazek



to połowa nieszczęścia wśród "Bogów nowej wiary"

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
SM2
SM2
SM2
Posty: 9
Dołączył: 12 Lis 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 00:12  
Cytuj
niestety nie mogę podjąć dyskusji z przyczyn technicznychnie wiem celowe działanie?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1216
Dołączył: 8 Sie 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 00:17  
Cytuj
Napisałem wyżej ... napisz na @ tą tresc. Zawierasz w niej coś co jest blokowane. Tymczasem dobranoc.

P.S.
nie musialeś zakladac konta tylko do tej dyskusji potluczony

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 162
Dołączył: 11 Wrz 2010r.
Skąd: RNI/RST/RZ
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 00:50  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
SM to wszystko jest zalecane.

czyt. obowiązkowe.

CYTAT
Natomiast są sposoby które doskonale sprawdzają się w praktyce , nie znajdziesz ich w serwisówkach itp.

Rutyna to bardzo zła rzecz.

CYTAT

Dlatego jeżeli coś jest sprawdzone z pozytywnym wynikiem to dlaczego tego nie robić.

Niestety dokręcanie bez kontroli momentu kończy się tragicznie.
Ma to w 21 wieku coraz większe znaczenie. Granica zapasu materiału wobec zadań ekonomii, a z drugiej strony coraz lepszych narzędzi do obliczeń - maleje


Większość tragedii to właśnie zlekceważenie zaleceń.

Obrazek


zaraz będzie jeszcze o dokręcaniu kół i o "biednych" śrubach których już nie obowiązuje prawo Hoooke'a ( a raczej zakres jego obowiązywania został "jebucko" przekroczony przez niedokręcenie kluczem dynamometrycznym) są zmuszone się uplastycznić (i trzeba je wyrzucić - temat już poruszany tutaj jakiś czas temu - wniosek z niego że w regionie mało kto potrafi kolo dokręcić odpowiednio) bo ktoś je kręci momentem Bóg wie jakim , ramieniem o nieskończonej długości.....i skacze po kluczu.... nie olewam dokładności ALE nie róbmy z przemysłu motoryzacyjnego przemysłu lotniczego.... załóżcie sobie może nowy temat o śrubach, połączeniach i dokładności ich wykonania, trybologii i o czym dusza zapragnie, dajcie przykład jako zarząd i moderatorzy... będziecie sobie prowadzić 2-3 osobowy dialog ale nie w temacie o oleju... co do oleju nie myj zębów bo to zalecają producenci past tak jak nie wymieniasz oleju co ileś tam km bo tak zalecane jest, na pewno zaoszczędzisz ....BEZ ODBIORU bo jakby brak słów, jak już wykres taki umieszczasz to warto by było wiedzieć co on oznacza, co z niego wynika...a nie napisać że zalecenia są lekceważone i takie coś wrzucać pozdrawiam prof. dra hab. inż.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 09:45  
Cytuj
tak policja też mówi że 90% wypadków jest spowodowanych predkością, jakoś niemcy mają dużo mniej ograniczeń i mniej wypadków. U nas przyczyną wypadków jest zły stan dróg, brak autostrad i dróg ekspresowych oraz kierowcy którzy zdają egzamin za kase i nadal nie umieją jeździć i szukają czy łatwiej w tbg czy w rze zdać.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 09:50  
Cytuj
CYTAT
tak policja też mówi że 90% wypadków jest spowodowanych predkością, jakoś niemcy mają dużo mniej ograniczeń i mniej wypadków. U nas przyczyną wypadków jest zły stan dróg, brak autostrad i dróg ekspresowych oraz kierowcy którzy zdają egzamin za kase i nadal nie umieją jeździć i szukają czy łatwiej w tbg czy w rze zdać.



Porównaj sobie statystyki z letniego i zimowego sezonu. Nie licz drobnych stłuczek itp. tylko groźne wypadki. Zdecydowanie jest ich więcej w lecie. Na zime jezdzimy chyba po tych samych drogach lecz w trudniejszych warunkach , prawda ?

Widocznie w Niemczech wiedzą gdzie można przycisnąć a gdzie jechać ostrożniej.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1651
Dołączył: 23 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 09:51  
Cytuj
Najwazniejsza jest kultura jazdy na którą to w szkołach jazdy tak bardzo nie kładzie sie nacisku - i tu jest błąd - młodzi szukaja drogi na skróty a po tym jak już zdadza to nie maja anwet pojęcia zaparkowac auta ...a co dopiero wymienic oleju chytry

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 10:09  
Cytuj
CYTAT
Najwazniejsza jest kultura jazdy na którą to w szkołach jazdy tak bardzo nie kładzie sie nacisku - i tu jest błąd - młodzi szukaja drogi na skróty a po tym jak już zdadza to nie maja anwet pojęcia zaparkowac auta ...a co dopiero wymienic oleju chytry



Kultura jazdy w Polsce to inny temat łącznie z parkowaniem. To ze ktoś na ciasnym parkingu zastawi dwa miejsca ( bo takich przypadków jest masa) nie sprawi ze zginie człowiek( no chyba ze w ekstremalnym przypadku) tylo będzie zarysowanie lub coś w tym stylu.

Natomiast prędkość to nr.1 odnosnie wypadków.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1651
Dołączył: 23 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 10:17  
Cytuj
Ktosik zgadzam się z Tobą i potwierdzam ,z eludzie nie znaja umiaru w prędkości i nie mają wyobraźni...zawsze działa za późno - ale z tym już nic sie nie zrobi , mimo licznych organizacji i reklam w TV przed najabrdzej natęzonymi dniami na polskich ulicach - i tak zawsze prowadzi sie statystyki w wypadkach.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 10:27  
Cytuj
CYTAT
Witam

Potrzebuje szybko wymienić olej w samochodzie.
Nie zależy mi jakoś szczególnie na dobrej marce oleju, bo auto ma już swoje lata.

Jaki za ile i gdzie polecacie. Gdzie dokonam ekspreswej wymiany?
Najlepiej żeby filtry mieli na miejscu, ew. robili przepłukiwanie silnika przed zmianą.
Prosze o podpowiedzi



Tylko nie piszcie ze pytanie bylo zadane pol roku temu.

Co do oleju, to im starszy silnik to i olej powinien byc troszke lepszy.

Nie napisales czy to silnik diesla czy benzyna, jaki przebieg.

Uzywaj teraz oleju polsyntetyka.

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 10:32  
Cytuj
CYTAT
Ktosik zgadzam się z Tobą i potwierdzam ,z eludzie nie znaja umiaru w prędkości i nie mają wyobraźni...zawsze działa za późno - ale z tym już nic sie nie zrobi



Surowe mandaty adekwatne do zarobków.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 10:33  
Cytuj
właśnie bo odchodzimy trochę od tematu. Większość jest za wymianą oleju więc należy wymieniać olej. A dlaczego w zimie jest mniej wypadków ? bo ci co jeździć nie umieją nie wystawiają nosa. Wiadomo że na krętej drodze nie ciśnie się gazu do dechy ale na prostych drogach można, a jakby u nas byly autostrady to też ilość wypadków zmalała by o połowę.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1651
Dołączył: 23 Maja 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lis 2011r. 10:34  
Cytuj
Ktosik a jak niby to drogówka ma sprawdzac ile zarabiasz ? Poza tym to by dążyło to takich samych spekulacji jak wyżesze bodatki dla bogaczy z Wall Street - to sie nie przyjmie a zyska sobie tylko wrogół w społeczeństwie chytry

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3 4 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szukam ... »