NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szkoła i studia »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2 3 »
Licea w Stalowej Woli,
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 09:14  
Cytuj
CYTAT
Na Staszku wcale nie jest sztywno. Taki obraz LO KEN rysują uczniowie SLO. Na jakiej podstawie? Przeciwnie, atmosfera jest świetna. Czego oczekujecie od społeczności? Codziennie chodzić na piwo, imprezę, urządzać potańcówki na korytarzu?


Mam styczność z absolwentami obu szkół. Widać różnicę mentalną ludzi. Ludzie po SLO są bardziej wyluzowani, towarzyscy, a ci ze staszka to typowi naukowcy, którzy w przypływie euforii potrafią po kilku kieliszkach zacząć rozwiązywać zadania z fizyki, oraz ślęczą nad książkami nawet wtedy gdy tak naprawdę można sobie odpuścićumiech Oczywiście zdarzają się wyjątki w obu szkołach, ale tu dysproporcje są zbyt duże aby mówić o przypadku takiego stanu rzeczy. Jedynie czego zazdroszczę tym ze staszka jest to, że nauczyli ich siedzieć po kilka godzin w książkach i to dla nich nie stanowi problemu.
Ale z drugiej strony duża część z nich to teoretycy którzy tak naprawdę mają wiedzę jak coś zrobić, ale nie mają talentu improwizacyjnego więc przy drobnym problemie potrafią utknąć bo wiedzy brakuje. A już samemu jakąś koncepcję samemu opracować to ciężko, bo książka nie pomoże.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 09:14  
Cytuj

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 83
Dołączył: 17 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 10:15  
Cytuj
Andzej, trafiłeś w samo sedno! Za starego dyrektora ... umiech to były czasy

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 217
Dołączył: 22 Lip 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 11:33  
Cytuj
Nie wiem jak jest teraz ale "kilka" lat temu był próg ponad 140 pkt.

SLO ukończyłem. Mam tylko dobre wspomnienia.

Ludzie po SLO i Staszku studiują na tych samych renomowanych uczelniach. Szkoły są ze sobą porównywalne ale nie samą nauką żyje człowiek.....

Jakby to powiedzieć....hmm po rozmowach ze znajomymi wnioskuję, że SLO jest bardziej "ludzkie".

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 38
Dołączył: 27 Gru 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 12:19  
Cytuj
CYTAT


Ludzie po SLO i Staszku studiują na tych samych renomowanych uczelniach. Szkoły są ze sobą porównywalne ale nie samą nauką żyje człowiek.....



Ty jesteś chyba nie poważny, jeżeli mówisz, że szkoły te są do siebie porównywalne. Różnią się i to diametralnie pod każdym względem, a tą największą różnicą jest poziom intelektualny uczniów na korzyść "staszka". Po za tym tradycje SLO są tak małe jak główka od szpilki. Jeszcze nie tak dawno o tym całym waszym SLO nikt nie słyszał, a wiesz czemu? Odpowiedź jest prosta, bo go nie było... Jak już powstało to wypuściło na szerokie wody masę gamoni, którzy z pewnością nie podostawali się na te same uczelnie co uczniowie z LO KEN. Wiem o tym, bo widziałem ranking gdzie się podostawali "żacy" z poszczególnych ogólniaków i wyniki nie były dla mnie zaskoczeniem. Także gadanie, że studiują na tych samych uczelniach możesz sobie włożyć między bajki, oczywiście są wyjątki ale mowa jest o szkołach w ogóle, a nie o jednostkach. Inną sprawą jest to, że p. Zarzeczny miał ambicje stworzyć szkołę na miarę drugiej "siły" w Stalowej, czy mu się to udało? Nie mnie to oceniać...

Take Up The Sword Of Justice
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 12:50  
Cytuj
CYTAT


Ty jesteś chyba nie poważny, jeżeli mówisz, że szkoły te są do siebie porównywalne. Różnią się i to diametralnie pod każdym względem, a tą największą różnicą jest poziom intelektualny uczniów na korzyść \"staszka\". Po za tym tradycje SLO są tak małe jak główka od szpilki. Jeszcze nie tak dawno o tym całym waszym SLO nikt nie słyszał, a wiesz czemu? Odpowiedź jest prosta, bo go nie było... Jak już powstało to wypuściło na szerokie wody masę gamoni, którzy z pewnością nie podostawali się na te same uczelnie co uczniowie z LO KEN. Wiem o tym, bo widziałem ranking gdzie się podostawali \"żacy\" z poszczególnych ogólniaków i wyniki nie były dla mnie zaskoczeniem. Także gadanie, że studiują na tych samych uczelniach możesz sobie włożyć między bajki, oczywiście są wyjątki ale mowa jest o szkołach w ogóle, a nie o jednostkach. Inną sprawą jest to, że p. Zarzeczny miał ambicje stworzyć szkołę na miarę drugiej \"siły\" w Stalowej, czy mu się to udało? Nie mnie to oceniać...



Wiesz gdzie sobie ten ranking wsadź? Do pieca. Studiuję w Krakowie na jednej z uczelni technicznych, razem z ludźmi ze staszica. O zdziwiony? Mało tego moi znajomi też często chodzą z ludźmi ze staszica bo jest rejonizacja grup. Wyjątki? to potwierdza jak mało wiesz. Ok 15 osób z mojej klasy wylądowała w Krakowie na uczelniach publicznych kolejnych kilka w Warszawie. Z tego co wiem z mojego rocznika w krk jest dużo osób z innych klas. UJ, UEK, PK, AGH, UR, UP. Na każdej z tych uczelni spotkać mogę znajomego z SLO.

Poznałem trochę ludzi ze staszka i część jest normalna, ale spore grono to niedorajdy życiowe nadające się tylko do zamknięcia w laboratorium bo coś załatwić albo samemu wymyślić to problem wielki. Dużej części z nich sprawia przyjemność w piątkowy wieczór siedzenie w książkach ( i nie chodzi mi o literaturę piękną).

Tradycje? Hmm na cholerę Ci ta tradycja szkoły? O czymś to świadczy, że w kilka lat po stworzeniu poziomem szkoła dorównała szkole z 70 letnią tradycją.

Wiesz, że wg rankingów RCEZ jest lepsze od SLO. A wiesz dlaczego? Bo liczyli się olimpijczycy. A jak wiadomo u nas takie coś jak olimpiady nie były organizowane.

Ale co ja tam wiem, co tam po moich doświadczeniach, i spotkaniach z ludźmi. Ranking jest najważniejszy. A POlacy są tacy, że jak im się coś w słupku pokaże to zaraz w to wierzą, wystarczy tylko tvn pooglądać.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 217
Dołączył: 22 Lip 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 13:02  
Cytuj
CYTAT


Ty jesteś chyba nie poważny, jeżeli mówisz, że szkoły te są do siebie porównywalne. Różnią się i to diametralnie pod każdym względem, a tą największą różnicą jest poziom intelektualny uczniów na korzyść \"staszka\". Po za tym tradycje SLO są tak małe jak główka od szpilki. Jeszcze nie tak dawno o tym całym waszym SLO nikt nie słyszał, a wiesz czemu? Odpowiedź jest prosta, bo go nie było... Jak już powstało to wypuściło na szerokie wody masę gamoni, którzy z pewnością nie podostawali się na te same uczelnie co uczniowie z LO KEN. Wiem o tym, bo widziałem ranking gdzie się podostawali \"żacy\" z poszczególnych ogólniaków i wyniki nie były dla mnie zaskoczeniem. Także gadanie, że studiują na tych samych uczelniach możesz sobie włożyć między bajki, oczywiście są wyjątki ale mowa jest o szkołach w ogóle, a nie o jednostkach. Inną sprawą jest to, że p. Zarzeczny miał ambicje stworzyć szkołę na miarę drugiej \"siły\" w Stalowej, czy mu się to udało? Nie mnie to oceniać...


Ostro... właśnie o takie "spinanie" mi chodzi. Ludzie po Staszku są znerwicowani i zestresowani i mają jakiś kompleks a punkcie SLO.

Jeżeli dla Ciebie AGH, Politechnika Warszawska i Krakowska, UJ to nie są renomowane uczelnie to ja nie mam pytań. Właśnie na takich uczelniach studiują ja i moi znajomi i mamy też znajomych ze Staszka.
Ten Twój argument w ogóle nie ma przełożenia na rzeczywistość.

"na drugą siłę w Stalowej" - tak jak pisałem SLO goniło i to szybko Staszka i go dogoniło, a nawet nie wiem czy nie przegoniło. Na pewno od kilku lat idą łeb w łeb i o ile któraś jest "lepsza" to minimalnie.

Piszesz o przeszłości i tradycji. Właśnie tym się różni Staszek od SLO. SLO tradycję tworzy, Staszek na tradycji żyje i jakoś przędzie.

Pozwolisz, że Twoje zdanie na temat intelektu pozostawię bez komentarza.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 331
Dołączył: 11 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 14:21  
Cytuj
ja nie mam kompleksu ,ukonczylem jedna z nich i widzialem debili tu i tu ale tak samo fajni ludzie sa tu i tu, to samo nauczyciele tam i tam sa fajni i mniej fajni, ale jakos nie rozumiem tej rywalizacji, ja ze szkola tak bardzo sie nie utozsamiam ani nie utozsamialem, teraz jeden gwozdz gdzie sie chce isc, bo to samo preznetuja mniej wiecej.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1996
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 16 Kwie 2011r. 15:37  
Cytuj
Muszę zdementować plotki na temat LO KEN:

PLOTKA 1. Kują dniami i nocami

Ten stereotyp wziął się jeszcze z czasów komunizmu, kiedy w liceum było więcej materiału, nauczyciele bardzo wymagający, nie było komputerów, kalkulatorów, Internetu, a szkołę średnią kończyli nieliczni. Nikt nie spędza całego tygodnia nad książkami i nie kuje 20 godzin na dobę poza wyjątkami.

PLOTKA 2. Sztywna atmosfera

Pierwszy dzień w szkole, długa przerwa, siedzimy w szatni. Nikt nie ma odwagi odezwać się do nikogo. 20 minut ciszy. Po tygodniu sytuacja zmieniła się diametralnie. Atmosfera coraz luźniejsza, a większość osób ma pogląd na świat, interesuje się wieloma dziedzinami, a nawet praktykują po godzinach. Nie samą szkołą żyje uczeń, możecie asymilować się dowolnie. Koledzy z klasy zawsze pomogą w trudnych chwilach. Czas liceum będziecie wspominać na studiach z przyjemnością, lecz... to już jest koniec.

PLOTKA 3. Staszic spada na psy

Statystyki pokazują co innego. Wszyscy zdali próbną maturę z matematyki w 2009 roku, a w całej Polsce tylko 76% uczniów. Najwięcej osób w powiecie zdaje maturę z fizyki na Staszku i osiągają wysokie wyniki. Uczniowie osiągają także sukcesy w konkursach i olimpiadach. Poczytajcie na stronie szkoły.

PLOTKA 4. Staszic ma niższy próg punktowy

Nie sprawdzałem tego. Każdej szkole zależy na przyjęciu jak największej liczby uczniów, bo inaczej kasa ucieka do innej. Zobaczcie, ile klas jest na Staszku, ile uczniów na klasę, a ile w SLO. Jakoś nie wierzę, że SLO ma wyższy próg - podajcie źródło dla swojej obrony.

PLOTKA 5. Mniej osób idzie na renomowane uczelnie

Renoma to nie wszystko. Liczy się poziom i właściwy kierunek studiów. Co z tego, że dostaniesz się na metalurgię, jeżeli interesuje cię ekonomia? Niektórzy wyjeżdżają daleko do Krakowa, Warszawy, Wrocławia studiować kiepski kierunek na uczelni, która dorobiła się na innych kierunkach. Po co? Na Staszku jest konkurs „O Diamentowy Indeks AGH”, czyli na jedną z najlepszych uczelni technicznych w Polsce. Wygrywa go bardzo dużo zdolnych osób! Większość absolwentów też wybiera dobre uczelnie (AGH, UW, UWr, UJ, PW, PK, PRz, UMCS, KUL).

Pamiętajcie - Staszic wypuszcza ambitnych naukowców i specjalistów

A oto ranking: http://www.persp(...)Itemid=0

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 83
Dołączył: 17 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 00:39  
Cytuj
Inhabitant i Andzej mają rację. I nie bardzo rozumie, o co chodzi z tą niby tradycją Staszka. Większość chyba myli tradycję z wiekiem. Co tam takiego jest kultywowane, co jest takie unikalne? Zarówno w SLO i na Staszku są bardzo dobrzy (głównie starsi) i słabsi nauczyciele (głównie młodsi). Różnica jest taka, że w SLO nie ma stukniętych nauczycieli, którzy wychodzą z założenia, że im więcej osób ma komisa albo dop, tym lepszym jest nauczycielem. Albo jedną ręką pisze a drugą zmazuje tablicę. To są prymitywne praktyki, które na Staszku miały miejsce, w SLO dzięki Bogu nigdy. Ja skończyłam jeden z pierwszych roczników i mam znajomych którzy wygrywają międzynarodowe konkursy dla programistów albo pracują w dobrych kancelariach adwokackich w Krakowie. Większość poszła na dobre uczelnie. Na Staszku "poziom robiła" garstka wybitnych, a reszta dość przeciętnie. Obydwie szkoły są dobre, ale poziom SlO niestety spadł w ostatnich rocznikach.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 217
Dołączył: 22 Lip 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 02:15  
Cytuj
To nie jest tak, że tylko w SLO spada poziom. Wszędzie spada i ja uważam, że jest to wina środków masowego przekazu, głównie internetu. Dawniej żeby coś zrobić trzeba było się wykazać i wysilić. Korzystało się z encyklopedii i książek naukowych i popularno-naukowych. Teraz wszyscy kopiują nawet nie czytając. Tylko nielicznym ludziom, którzy wiedzą czego chcą internet i ogólnie komputer pomaga, reszta staje się coraz bardziej otumaniona.

Prawda jest taka, że po każdym ogólniaku można coś osiągnąć.


Wyborco:

Diamentowy Indeks AGH nie jest konkursem Staszka. Jest to ogólnopolski konkurs i do udziału w nim trzeba w I etapie zrobić zadania i je wysłać (wybrać też nauczyciela prowadzącego). II etap jest w wybranych miastach, a III już na AGH-u.
Wiem bo z SLO sam brałem udział i niestety zabrakło mi kilku pkt. ale później z matury dostałem się bez problemu tam gdzie chciałem ale ten konkurs to jest fajne przetarcie przed maturą, a jak się uda to później na luzie pisze się maturę - wystarczy tylko zdać bo indeks ma się w kieszeni.
Z tego co pamiętam sporo ludzi startowało i część się dostała umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 17 Kwie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 08:16  
Cytuj
Prawda o tych szkołach jest taka: Pewna uczennica w SLO miała same dwóje, ale po roku przeniosła się na Staszica (nie wiem jakim cudem ją tam przyjęli) i tam same piątki miała. Nie liczy się ranking szkoły, tylko to kto będzie cię uczył danego przedmiotu na twoim profilu i to trzeba właśnie sprawdzać opinię o nich, bo w jednej i w drugiej szkole są nauczyciele lepsi i gorsi i trzeba się tam pchać gdzie będą najlepsi nauczyciele przedmiotów z których chcemy zdawać maturę.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 221
Dołączył: 21 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 13:39  
Cytuj
Wyborca - prog w SLO jest na 100% wiekszy. Prawda ze w slo jest duzo mniej klas, spowodowane jest wlasnie tym ze jest wiekszy prog i ze dziela budynek razem z gimnazjum wiec ciezko by bylo utworzyc tyle klas co na staszicuumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 14:14  
Cytuj
CYTAT
Wyborca - prog w SLO jest na 100% wiekszy. Prawda ze w slo jest duzo mniej klas, spowodowane jest wlasnie tym ze jest wiekszy prog i ze dziela budynek razem z gimnazjum wiec ciezko by bylo utworzyc tyle klas co na staszicuumiech


Przecież gimnazjum mieli zlikwidować?

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1996
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 14:17  
Cytuj
CYTAT
spowodowane jest wlasnie tym ze jest wiekszy prog
Relacja jest odwrotna. Więcej uczniów => niższy próg

CYTAT
To nie jest tak, że tylko w SLO spada poziom. Wszędzie spada i ja uważam, że jest to wina środków masowego przekazu, głównie internetu. Dawniej żeby coś zrobić trzeba było się wykazać i wysilić.
Wystarczy popatrzeć, co dziś sprzedaje się najlepiej.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 17 Kwie 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 14:18  
Cytuj
CYTAT
Wyborca - prog w SLO jest na 100% wiekszy. Prawda ze w slo jest duzo mniej klas, spowodowane jest wlasnie tym ze jest wiekszy prog i ze dziela budynek razem z gimnazjum wiec ciezko by bylo utworzyc tyle klas co na staszicuumiech
Pani w sekretariacie na staszku parę lat temu mówiła, że tam nie ma określonego progu tylko robią zestawienie wynikow wszystkich osób i biorą określoną liczbę reszta idzie na rezerwę, nie ma tak że jak masz więcej jak 140 pkt to się nie musisz martwić i jesteś przyjęty, natomiast w SLO próg był 140 punktów jak ktoś tyle miał to zostawał przyjęty.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 15
Dołączył: 13 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 14:26  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
Wyborca - prog w SLO jest na 100% wiekszy. Prawda ze w slo jest duzo mniej klas, spowodowane jest wlasnie tym ze jest wiekszy prog i ze dziela budynek razem z gimnazjum wiec ciezko by bylo utworzyc tyle klas co na staszicuumiech


Przecież gimnazjum mieli zlikwidować?


Może i mieli zlikwidować, ale dotychczas tego nie zrobili i nic na to nie wskazuje, aby ten stan uległ zmianie. Osobiście uważam, że likwidacja gim. byłaby z korzyścią dla SLO, które mogłoby się w dalszym ciągu rozwijać.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 14:29  
Cytuj
CYTAT
Pani w sekretariacie na staszku parę lat temu mówiła, że tam nie ma określonego progu tylko robią zestawienie wynikow wszystkich osób i biorą określoną liczbę reszta idzie na rezerwę, nie ma tak że jak masz więcej jak 140 pkt to się nie musisz martwić i jesteś przyjęty, natomiast w SLO próg był 140 punktów jak ktoś tyle miał to zostawał przyjęty.


Ktoś Ci głupot naopowiadał. W SLO także jest ilość miejsc określona, i wybiera się z nich najlepszych.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1996
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 14:35  
Cytuj
Szkoła zapełni wszystkie miejsca w klasach najlepszymi uczniami. Wśród nich są ci, którzy złożyli podanie do kilku liceów i nie skorzystają z oferty. W tej sytuacji są 2 wyjścia:

1) Oszacować, ile uczniów dokończy rekrutację (czyli przyjąć na wyrost). Gdy będzie za dużo, trzeba będzie przyjąć większą ilość osób albo utworzyć nowy oddział.

2) Przyjąć tylko tyle, ile się zmieści, a innym dać szansę w rekrutacji dodatkowej. Istnieje ryzyko, że mało osób skorzysta z drugiej szansy i będą braki.

Oto zadanie dyrektora szkoły. Staszek tego problemu nie ma. Tam pchają drzwiami i oknami umiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
m87
m87
m87
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 15:55  
Cytuj
SLO , Staszic to szkoły porównywalne i nie rozumiem tak wrogiej dyskusji ;) . Od Ciebie zależy czy będziesz się uczyć i na jakie studia się dostaniesz. Pamiętaj ,ze ani liceum ani studia nie zapewnia Ci od razu dobrze płatnej pracy , jeżeli czasy lo sobie olejesz , dostaniesz się na jakąś politechnikę - dużo przyjęć, niski próg punktowy . Odpadniesz jednak na 1 bądź 2 sesji. Na studiach będziesz się uczyć całej masy rzeczy ,które nie są potrzebne, ba będziesz się uczyć spraw niemających zastosowania od 40 lat. Zawsze możesz zostać na uczelni np. jako doktorant etc. Obecnie sporo osób tak robi , nie dlatego ,ze nauka to pasja a dana tematyka ich wciągnęła na całego , po prostu ciepła posada a młody człowiek nie ma pomysłu na siebie . Spójrz ilu jest noblistów naukowych z Polski , ilu jest miliarderów , zrozumiesz jak to wygląda ;)

Nie wykorzystasz solidnie czasu w lo , na studiach , będziesz żyć za parę groszy przez resztę życia. Wykorzystasz ten czas dobrze, Twoje szanse się zwiększą ale i tak łatwo nie będzie . Póki co , ciesz się młodością ;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 17:41  
Cytuj
CYTAT
jeżeli czasy lo sobie olejesz , dostaniesz się na jakąś politechnikę - dużo przyjęć, niski próg punktowy . Odpadniesz jednak na 1 bądź 2 sesji. Na studiach będziesz się uczyć całej masy rzeczy ,które nie są potrzebne, ba będziesz się uczyć spraw niemających zastosowania od 40 lat. Zawsze możesz zostać na uczelni np. jako doktorant etc. Obecnie sporo osób tak robi , nie dlatego ,ze nauka to pasja a dana tematyka ich wciągnęła na całego , po prostu ciepła posada a młody człowiek nie ma pomysłu na siebie . Spójrz ilu jest noblistów naukowych z Polski , ilu jest miliarderów , zrozumiesz jak to wygląda ;)

Nie wykorzystasz solidnie czasu w lo , na studiach , będziesz żyć za parę groszy przez resztę życia. Wykorzystasz ten czas dobrze, Twoje szanse się zwiększą ale i tak łatwo nie będzie . Póki co , ciesz się młodością ;)


1. Przyznaj, że o politechnikach nie masz bladego pojęcia.
2. Zawsze się uczysz niepotrzebnej teorii na polibudzie - wszystko co jest nowe opiera się na starych rzeczach
3. O doktoracie też mgliste pojęcie, jeszcze teraz gdy mają się zmienić przepisy.
4. Póki w tym kraju liczą się koneksje i znajomości, żebym nie wiem jak zapierdzielał i tak będziesz żył za parę groszy. Chyba, że posiadasz znajomości.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
m87
m87
m87
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 19:40  
Cytuj
politechniki mnie nie interesuja , widze jakie osoby sie na nie dostaja i to bez zadnego problemu.
Doktoraty, w moim otoczeniu jest sporo osob, ktore zostaly na uczelni jedynie dlatego , bo nie mialy pomyslu co robic w doroslym zyciu i z czego zyc.
Masz pomysl , jestes pracowity , osiagniesz niezly poziom zycia nawet w takiej Polsce - przykladem niech bedzie pan Jakub Zabłocki umiech
no ale trzeba chciec ..

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 20:00  
Cytuj
CYTAT
politechniki mnie nie interesuja , widze jakie osoby sie na nie dostaja i to bez zadnego problemu.
Doktoraty, w moim otoczeniu jest sporo osob, ktore zostaly na uczelni jedynie dlatego , bo nie mialy pomyslu co robic w doroslym zyciu i z czego zyc.
Masz pomysl , jestes pracowity , osiagniesz niezly poziom zycia nawet w takiej Polsce - przykladem niech bedzie pan Jakub Zabłocki umiech
no ale trzeba chciec ..


Politechnika, a politechnika to jest różnica. W stalowej ta filia nie powinna nosić takiej nazwy bo to godzi w normalne uczelnie, na których jednak trzeba się czasami sprężyć.

Na uczelni zostają dwa rodzaje ludzi - jedni z pasji, a drudzy za ciemni na to aby pracować w normalnej firmie. Od razu ich poznać po sposobie prowadzenia zajęć.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 162
Dołączył: 11 Wrz 2010r.
Skąd: RNI/RST/RZ
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 20:15  
Cytuj
co do studiów prawda jest taka ze praktycznie kazdy dostanie sie gdzie chce może w wyjatkiem kierunków typu medycyna i tam gdzie cos wiecej wymagaja niż matura która jest "bzdura" dziś jak wiadomo, kwestia ta rozstrzyga sie w wielu przypadkach po pierwszej sesji.... lub jak w przypadku medycyny po wykryciu uczulenia na formaline, co do politechnik żal mi tylko jednego...że AGH jedzie na renomie sprzed lat... slyszalem od znajomych o przypadkach ze sesja zimowa co dla niektorych trwa do wrzesnia nastepnego roku .....

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 791
Dołączył: 20 Lip 2010r.
Skąd: Kielce
Ostrzeżenia: 60%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 20:50  
Cytuj
CYTAT
co do studiów prawda jest taka ze praktycznie kazdy dostanie sie gdzie chce może w wyjatkiem kierunków typu medycyna i tam gdzie cos wiecej wymagaja niż matura która jest \"bzdura\" dziś jak wiadomo, kwestia ta rozstrzyga sie w wielu przypadkach po pierwszej sesji.... lub jak w przypadku medycyny po wykryciu uczulenia na formaline, co do politechnik żal mi tylko jednego...że AGH jedzie na renomie sprzed lat... slyszalem od znajomych o przypadkach ze sesja zimowa co dla niektorych trwa do wrzesnia nastepnego roku .....


Dużo jest takich kierunków, na których potrzeba czegoś więcej niż matura. Możesz mieć do dupy maturę napisaną, ale jeżeli potrafisz technicznie myśleć to bez problemu skończysz studia.

To, że sesja trwa do następnego roku to na uczelniach technicznych norma. Dlaczego? Bo tu nie da się zakuć. Specyfika polega na tym, że trzeba liczyć, a mały błąd często dyskwalifikuje egzamin. Po prostu nie da się lać wody jak na kierunkach "humanistycznych". Gdyby nie było przedłużeń i powtarzania przedmiotów liczba inżynierów w Polsce była by komicznie niska.

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby PiS, kiedy pojawi się zagrożenie w postaci utraty władzy.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 162
Dołączył: 11 Wrz 2010r.
Skąd: RNI/RST/RZ
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 17 Kwie 2011r. 21:09  
Cytuj
andrzeju z jednej strony masz racje ale z drugiej strony nie znasz ówczesnych realiów studiów technicznych - te studia juz nie są (niezaleznie od uczelni) "kuźnią" gdzie 70% albo i wiecej absolwentów było specami w swoim fachu i co wiecej potrafili sie bez "kolizji " porozumiec w pracy lub tez ogolnie w "życiu" ze specami pokrewnych dziedzin, wynika to z ogolnego "oglupienia" systemu szkolnictwa, wydaje mi sie ze wszystko jest winą wprowadzenia gimnazjów, poza tym szkolnictwo techniczne (zarówno średnie jak i wyższe) dostalo po tyłku srogo jesli chodzi o cięcia $ bo jak wiadomo jest sporo droższe w utrzymaniu, no nie wiem jaki przyklad podac ale neich bedzie taki: kiedys przykladowo konczyles szkole elektryczną ale miales podstawowe pojecie o mechanice i na odwrót teraz wszystko ogranicza sie do minimum a teraz spytaj mechanika o to co jest w gniazdku? juz nie mowie o 230V (jeszcze jak powie ze 230 V to i tak dobrze a nie np 230 W) ale zeby powiedzial chociaz jakie jest miedzyfazowe dla 3 faz albo chociazby spytaj o trójkąt mocy? lub co to jest cos fi? i na odwrót spytaj elektryka zeby powiedzial co to jest 1 atm? lub niedajboze żeby opisal zasade działania silnika 2- lub 4- suwu? a kiedyś ludzie konczac kierunek techniczny byli specami w swoim fachu ale mieli tez i podstawową wiedze ogólnotechniczną z innych dziedzin... wracając do przeluzania wiem ze sie cuda dzieja wszedzie ( u mnie tez na technicznych studiach sa przedluzenia niezle) ale na AGHu jest przegiecie bo to czego sie przez semestr nienauczysz to i przez nastepny rok sie tez nienauczysz... reasumujac cos takiego jak techniczne myslenie dzis nie obowiązuje bo elektryk nie potrafi zrozumiec mechanika, mechanik ma problemy z dogadaniem się z automatykiem, pojdz na wiekszy zakład mechaniczny - konstruktor cos zaprojektuje a technolog polowe rzeczy poprawia(cofa) bo konkstruktor ma znikoma wiedze o technologii itd wiec mowiąc o "myśleniu technicznym" w dzisiejszych czasach bym sie mocno zastanowil

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2 3 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szkoła i studia »