Nie wiem czy mi coś z tych poszukiwań wyjdzie ale do odważnych świat należy ;)
Poszukuję chłopaka... tzn. poszukuję Cię chłopaku na którego dziś omal nie wpadłam, byłeś razem z kolegą w okolicy hali targowej. Mijaliśmy się ok godziny 17.30. Jeżeli mógłbyś to bardzo proszę odezwij się...
Chciałabym również prosić żeby nikt się nie podszywał, bardzo zależy mi na odnalezieniu tego chłopaka

szukajcie a znajdziecie
ja proponuje poświęcić trochę czasu przed halą targową może będzie jeszcze tamtędy przejeżdżał
w każdym bądź razie życzę powodzenia i trzymam kciuki

Chyba wiem o kogo chodzi ale potrzebuje dwie podpowiedzi w jakim wieku byli i jak dlugie mial wlosy ten drugi chłopak ew jak był ubrany.

Katiusza jak już znajdziesz tą osobę, czego Ci szczerze życzę, albo jeśli jej nie znajdziesz niestety, to daj znać jak zakończyła się ta historia, bo jestem ciekawa.
Trzymam kciuki razem z innymi i życzę za pozytywnego obrótu spraw

Wiktor
co do wieku to hm... coś koło chyba 20 byli, tacy dość młodzi
A co do ubioru... no wiesz taka zakręcona szłam że później też mało co pod samochód nie wpadłam ;) ale yyy tak bardziej na luzie? no i ten drugi chłopak miał krótkie włosy z tego co pamiętam ale szczerze mówiąc na tego drugiego to mniej uwagi zwracałam

Na 90 % wiem kto to jest. To jak teraz Ci dać namiar na P.W może być?

Wiktor, byłabym bardzo wdzięczna

Wiktor wie wszystko)

Mam pytanie o jedną ekspedientkę w sklepie no ale to przez prv;d

poszło na p.w

ok, wszystkie potrzebne informacje dostałam więc jutro będę go pewnie szukać Tylko co zrobić jeśli się okaże że to on? Niech mi ktoś podpowie jak zagadać Jestem chorobliwie nieśmiała i nigdy pierwsza do nikogo się nie odzywałam

sama napisałaś do odważnych świat należy...ja tam nigdy nieśmiała nie byłam wale prosto z mostu co mi lezy a w twoim przypadku radze podejść do chłopaka przywitać sie powiedzieć ze go juz spotkała kiedyś podoba ci sie ...a dalej pewnie sama se rozmowa rozkręci trzymam kciuki i napisz jak sie sprawy toczą powodzenia

MODEROWANO!

Katiusza dasz radę napisz potem jak było powodzenia

jak już znasz namiary np. imię możesz spróbować przez "natasze klase" lub "fejsa" i tam napisz krótką wiadomość
powodzenia

PS. DarekP to wcale nie jest śmieszne, obyś ty nigdy nie musiał nikogo w ten sposób podwozić

Jagi :] to nie bylo zlosliwe tylko na powaznie, poznalem kilka osob na wozku i wiem ze bylyby zadowolone jakby tak chlopak/dziewczyna zagadal, p_p wymoderowalas moj wpis, chcialas dobrze, a wyszlo jak zwykle :] patrzycie na wozek i widzicie kaleke, a to sa osoby ktore chca byc traktowane najnormalniej jak sie da, sa silniejsze niz sie wydaje, maja do siebie dystans i rowniez znaja sie na zartach, to przez takie podejscie, obchodzenie sie jak z jajkiem czuja sie jak tredowaci :]
napisze to jeszcze raz, nie mialem zamiaru nikogo urazic
ifg z chujowego konta :]

Nie podoba mi się cenzura jaka ostatnio się szerzy na tym forum. Podobnie było w wątku o ortodontkach. Ja rozumiem, że są rzeczy których nie powinno się pisać, czy mówić w ogóle, ale tutaj nie widziałem niczego takiego.

Nie twierdze, ze chciales. Twoj post byl nie na miejscu, co zauwazył Jagi. Fakt ludzie na wozkach chca zyc normalnie i normalnie byc traktowani, ale chyba sam przyznasz, że mowienie "niech Cię podwiezie" pdoczas gdy widac, że sprawa dla dziewczyny jest delikatnie mwoiac nieodpowiednie;)
PS. żadnej cenzury tu nie ma

chyba urazilem wszystkich ktorzy nikogo na wozku nie poznali :], mowiac zeby ktos cie podrzucil dajesz do zrozumienia, ze akceptujesz w calosci i jestes swiadoma ze osobnik porusza sie na kolach :] nie ma nic opowiedniejszego

i Jager i Panna nie macie racji niestety. Jak ktoś jest na wózku i minie załamanie tekst o podwiezieniu pomaga. Nie jest to nic złego dla ludzi któzy znajda wózkowych. Zresztą w szpitalu takie teksty do młodych pielęgniarek sa na porzadku dziennym

Nie śmiećcie koleżance w wątku poszukiwawczym

ej no właśnie! bo jak zostanę starą panną to na was będzie!
eh... jak na razie moje poszukiwania stoją w miejscu :(

Zawsze zostane ci jeszcze ja na pewno na jego miejscu doceniłbym twoje starania sadze ze kolo wie tylko penia

DZIKU- na JAKIM TERENIE TA PANI JEST JESLI TEZ W OKOLICY HALI TO SPORO PAN ZNAM W TYCH REJONACH - CZESTO W TYCH STRONACH TANKUJE

Hehe dzięki ghost10000 ale to były tylko żarty z mojej strony chociaż tak z drugiej strony to zacznę się rozglądać bo szkoda nie wykorzystać takiej wiedzy

Każdy ma swoje zdanie. Tym bardziej, że to tylko forum i taki tekt jeden napisze z serca a drugi szyderczo. A mnie poproszono mnie, żeby ten wpis usunąc(nie był to Jagi).

Dołączam sie do tego, aby już nie zasmiecać koleance poszukiwań;P

PS. napisz jak sie historia zakonczy