Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Call troche przesadziłeś .... przeproś panią za latarnie
a ja sie urodziłam w wielowsi zwanej Stalową Wolą nie nazywam sienie ani miastową ani wieśniarą jestem kim jestem i tyle.... ale mogę być wieśniarą która jada w MCDonalds jeśli od tego zależy wieśniarstwo i wisi mi to jak mnie kto nazwie bo z tego co się orientuję to paniusie z miasta jadają tam tak samo jak i paniusie ze wsi " Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 820
Dołączył: 9 Paź 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Call troche przesadziłeś .... przeproś panią za latarnie Nie, nie przeprosze CYTAT pisząc wielowieś miałam na myśli to, że mieszkańcy stalowej woli to zbieranina z okolicznych wsi, a uważają się za wielkich mieszczuchów, co dla mnie jest śmieszne. Czyli w/g Twojego rozumowania 'wielowieś' to także: Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznać, Gdańsk, Łódź, Lublin, Rzeszów, Radom etc :] wiesz dlaczego? Ponieważ do tych miast wybiera się mnóstwo mieszkańców okolicznych wsi w celach zarobkowych :] CYTAT nie wiem w ogóle po co i dlaczego ten atak? nie może podobać mi się to szarobure, huciane miasto? Ciekaw jestem jakie inne miasto Ci się może podobać. Większość z tych co wyżej wymieniłem to miasta szare i ponure :] Miasto ma 70 lat a Ty wypowiadasz się na jego temat w taki sposób jakby miało np 300 lat i nic nie osiągnęło :] Dlatego ten atak. |
|
~~mik8 | |
|
|
większość z wymienionych przez ciebie miast ma po kilkaset lat. oprócz ludności napływowej, są tam też ludzie, którzy mieszkają w mieście od kilku, kilkunastu pokoleń. w stalowej takich nie ma, no bo jak.
ale to zupełnie nie o to chodzi, ja nie mam nic do wsi ani do ludzi tam mieszkających. ba, z wsią związane jest pewne moje marzenie i myślę, że kiedyś w końcu tam zamieszkam. na siłę chcesz udowodnić mi, że myślę o stalowej to, czego tak naprawdę nie myślę. mi nie chodzi o ludzi. co podoba mi się w innych miastach? rynki np. i ich specyficzny klimat. zaraz ktoś napisze, że stalowa nie ma rynku, bo jest młoda. ja wiem, że jest młoda. ale mi się nie podoba to, że nie ma rynku, więc na upartego może być, że stalowa mi się nie podoba, bo jest zbyt młodym miastem i nie ma duszy. a ja lubię i miasta i meble i ludzi z duszą. mogę? mogę. co więcej? pomijam małą ilość firm, w których mogę znaleźć pracę. ale na ten temat nie będę się rozpisywać, bo sobie z tym poradzę (stanę pod latarnią np. ) dalej .. jesteśmy młodym małżeństwem. chcemy kupić mieszkanie, ale nie interesuje nas rynek wtórny. co proponujesz? |
|
|
Posty: 156
Dołączył: 21 Paź 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jak to w stalowej nie ma rynku !! Jest !!!! Zawsze w sobote
Nic na siłę, wszystko młotkiem. |
|
Posty: 820
Dołączył: 9 Paź 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT większość z wymienionych przez ciebie miast ma po kilkaset lat. oprócz ludności napływowej, są tam też ludzie, którzy mieszkają w mieście od kilku, kilkunastu pokoleń. w stalowej takich nie ma, no bo jak. To nie pisz tak: CYTAT pisząc wielowieś miałam na myśli to, że mieszkańcy stalowej woli to zbieranina z okolicznych wsi, a uważają się za wielkich mieszczuchów, co dla mnie jest śmieszne. CYTAT co podoba mi się w innych miastach? rynki np. i ich specyficzny klimat. zaraz ktoś napisze, że stalowa nie ma rynku, bo jest młoda. ja wiem, że jest młoda. ale mi się nie podoba to, że nie ma rynku, więc na upartego może być, że stalowa mi się nie podoba, bo jest zbyt młodym miastem i nie ma duszy. a ja lubię i miasta i meble i ludzi z duszą. mogę? mogę. Teraz to już na upartego nie podoba CI się to miasto? CYTAT co więcej? pomijam małą ilość firm, w których mogę znaleźć pracę. ale na ten temat nie będę się rozpisywać, bo sobie z tym poradzę (stanę pod latarnią np. ) To był Twój wybór na jakie studia poszłaś więc nie miej teraz żalu do świata, że tutaj pracy nie można znaleźć. W każdym mieście jest jakieś bezrobocie. CYTAT jesteśmy młodym małżeństwem. Gratuluje i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. CYTAT chcemy kupić mieszkanie Powodzenia CYTAT ale nie interesuje nas rynek wtórny Wasz wybór. CYTAT co proponujesz? Wybudujcie sobie domek |
|
Posty: 185
Dołączył: 2 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
leje! hahaha!
To jest proste że w Stalowej mieszkają ludzie z różnych wsi, miast.Kiedy HSW zaczeła się rozwiajać, do stalowej napłyneły różne jednostki całej "polski" tzn. chodzi mi oto że ludzie zse Stanów, Przyszowa Lasek, Jeżowego itd, itd. zaczeli tu pracować i osiedlać się. Stalowa to młode miasto, nie oczekuje zbyt wiele, niedość ze ludzie niepozwalają z własnej głupoty rozwijac sie , to jeszcze narzekają Ja jestem "wielo wsiokiem" jadam w McDonaldzie, robie to co chcee! Nie przeszkadza mi to że "mądrzy inaczej" robią sobie takie jaja ... Jaki kraj , taka wielowieś ! wieś się bawi \' : ) |
|
~~mik8 | |
|
|
OMG
przeinaczacie sens moich słów. wiecie, ja się cieszę, że stalowa się rozwija i zaczyna się coś dziać. oby tak dalej. ale mi się to miasto nie podoba i wolalałabym żyć gdzie indziej. chyba mam takie prawo, prawda? sorry, że powiedziałam to głośno. powinnam chyba bić pokłony, za każdym razem jak tu wjeżdżam... nie chcę domu. chcę mieszkać w bloku, ale nowym, ładnym, z młodymi ludźmi. mam pieniądze na mieszkanie, a nie mam co kupić. chore. jedni lubią takie miasta, inni wolą większe, jedni wolą stare, inni bardziej nowoczesne, a jeszcze inni wybierają wieś. mi stalowa wola nie bardzo odpowiada, pod wieloma względami. ale to jest moje zdanie, wy możecie ją sobie wielbić - nikt wam nie zabrania ;) |
|
|
Posty: 185
Dołączył: 2 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
oj . zastanów sie o czym Ty mówisz. Masz pieniądze, mieszkania są, wiec kupuuj ! Nie mów że niema ani jednago na sprzedarz, jak dobrze poszukasz to napewno znajdziesz !
wieś się bawi \' : ) |
|
~~co za człowiek | |
|
|
CYTAT OMG przeinaczacie sens moich słów. wiecie, ja się cieszę, że stalowa się rozwija i zaczyna się coś dziać. oby tak dalej. ale mi się to miasto nie podoba i wolalałabym żyć gdzie indziej. chyba mam takie prawo, prawda? sorry, że powiedziałam to głośno. powinnam chyba bić pokłony, za każdym razem jak tu wjeżdżam... nie chcę domu. chcę mieszkać w bloku, ale nowym, ładnym, z młodymi ludźmi. mam pieniądze na mieszkanie, a nie mam co kupić. chore. jedni lubią takie miasta, inni wolą większe, jedni wolą stare, inni bardziej nowoczesne, a jeszcze inni wybierają wieś. mi stalowa wola nie bardzo odpowiada, pod wieloma względami. ale to jest moje zdanie, wy możecie ją sobie wielbić - nikt wam nie zabrania ;) Jak ci się tutaj nie podoba to wyjedz stąd do innego miasta a nie będziesz się użalać jak ci się to miasto nie podoba, nie podoba to spierdzielaj stąd tam skąd przyszłaś lamenciaro!! |
|
|
~~mik8 | |
|
|
pańszczyźnianin, pisałam już, że interesuje mnie rynek pierwotny, który w stw w zasadzie nie istnieje.
z chęcią bym stąd wyjechała, ale czasem w życiu trzeba pójść na kompromis. ja na taki poszłam i cóż ... muszę sobie czasem polamentować, co by odreagować nieco ;) |
|
|
~~zaq | |
|
|
CYTAT większość z wymienionych przez ciebie miast ma po kilkaset lat. oprócz ludności napływowej, są tam też ludzie, którzy mieszkają w mieście od kilku, kilkunastu pokoleń. w stalowej takich nie ma, no bo jak. Ej to mnie własnie wkurza. Moi rodzice pochodzą z takich wiosek. Są wykształceni, jak mialem kilka lat wprowadziliśmy się do Stalowej. Rodzice pracują naukowo, ja studiowałem, coprawda na drugim końcu Polski, ale taki już kierunek wybrałem i wiesz co ... Nigdy w życiu nie czułem się gorszy - nie miałem powodów - od ludzi którzy mieszkali z dziada pradziada... Czasy szlachty i chłopstwa skończyły się już dawno. Żyłem wśród ludzi z bardzo dużego miasta i NIE są lepsi, wręcz duża część jest dziwnie zmanierowana, sztywna, zamknięta na ludzi... To nie jest regułą, ale jeśli miałbym doszukiwać jakiejś zależności to prędzej bym znalazł na minus... No ale jak mówie, tle samo prostactwa widziałem u mieszczuchów, co i "wieśniaków". CYTAT ale to zupełnie nie o to chodzi, ja nie mam nic do wsi ani do ludzi tam mieszkających. ba, z wsią związane jest pewne moje marzenie i myślę, że kiedyś w końcu tam zamieszkam. na siłę chcesz udowodnić mi, że myślę o stalowej to, czego tak naprawdę nie myślę. mi nie chodzi o ludzi. No to teraz już nie rozumię, to po co pisałaś to wyżej? CYTAT co podoba mi się w innych miastach? rynki np. i ich specyficzny klimat. zaraz ktoś napisze, że stalowa nie ma rynku, bo jest młoda. ja wiem, że jest młoda. ale mi się nie podoba to, że nie ma rynku, więc na upartego może być, że stalowa mi się nie podoba, bo jest zbyt młodym miastem i nie ma duszy. a ja lubię i miasta i meble i ludzi z duszą. mogę? mogę. Możesz, ale musisz wiedzieć, że to miasto też ma duszę. Nie dostrzeże jej ktoś kto tu wpadnie na pare dni, bo to nie miasto turystyczne, nie jest to podane na tacy każdemu zwiedzającemu, na 1-szy plan. To miasto ma duszę, zwłaszcza jego starsza część (z lat międzywojennch) gdyż to był ewenement na skalę europejską... miasto było projektowane od zera przez najlepszych architektów jako miasto - ogród w stylu art-deco, najnowocześniejszym wówczas. Całe maiami jest wybudowane w tym stylu. W Polsce drugiego takiego nie znajdziesz... z drugiej strony rozwijano na niespotykaną skalę przemysł, powstała elektrownia, zakłady przemysłowe, doprowadzono gazociąg, prąd w rejony w których ludzie cierpieli ogromn biedę, znali tzw przednówek, czyli okres na wiosnę kiedy kończyły się stare zapasy, a nie było nowych plonów i przymierali głodem. A tu nagle wkraczała najnowocześniejsza technologia jaką znał ówczesny świat... Wiele wiele osób włożyło całe swoje życie w rozwój tego miasta. Niestety przerwała to po kilku latach wojna. W przeciwnym razie bylibyśmy jednym z największych miast Polski... Planowano nas na miasto 50-100 tys., ale w czasach gdy Lublin maił 120 tys mieszkańców, a Rzeszów niecałe 40 tys. Część "blokowiskowa", modernistyczna, to zupelnie inna historia, tu nasi dziatkowie jeszcze pamiętają jak w centrum miasta rosło zboże, jak buldżery równały z ziemią zabudowania i wznoszon kolejne blki, fabryki, urzędy... Jeszcze bogatszą historię ma Rozwadów... Ale nie będe tu robił wykładów... Chodzi o to że to miasto ma duszę... ma swoją historię, wyjątkową i unikatową w skali kraju... Ty szukasz odrestaurowanych rynków i deptaków... ok, ale nie możesz powiedzieć że tu nie ma duszy.... bo dostrzega ją kazdy kto tu mieszka od dawna i każdy kto stąd musial wyjechać... Ty też ją byćmoże kiedyś dostrzeżesz, może faktycznie potrzebujesz wyjechać żeby zatęsknić... CYTAT co więcej? pomijam małą ilość firm, w których mogę znaleźć pracę. ale na ten temat nie będę się rozpisywać, bo sobie z tym poradzę (stanę pod latarnią np. ) Tu już wchodzimy w dysputy miasto ałe czy duże, a nie czy stalowa jest fajna czy nie, więc faktycznie lepiej sobie odpuścić. CYTAT dalej .. jesteśmy młodym małżeństwem. chcemy kupić mieszkanie, ale nie interesuje nas rynek wtórny. co proponujesz? Osiedle ogrody, pozatym zgłosić się do spółdzielni iczekać, niedługo będą powstawały mieszkania. Zapewniam Cię. Jesli tylko cała kospodarka nie pieprznie. Glod mieszkaniowy sie zrobil taki przez ostatnie 2-3 lata, że lada moment zacznei coś powstawać. A chwilowo jak mówię - os ogrody, lub rynek wtórny w nowym, ładnym budownictwie (sprzed kilku lat). CYTAT Przeinaczacie sens moich słów. wiecie, ja się cieszę, że stalowa się rozwija i zaczyna się coś dziać. oby tak dalej. ale mi się to miasto nie podoba i wolalałabym żyć gdzie indziej. chyba mam takie prawo, prawda? sorry, że powiedziałam to głośno. powinnam chyba bić pokłony, za każdym razem jak tu wjeżdżam... Masz do tego prawo ale nie napisałaś tak w swoim pierwszym poście, napisałaś: CYTAT a moim zdaniem stalowa to dziura zabita dechami, gdzie wszystko dociera z opoznieniem. samo miasto jest brzydkie, szare i beznadziejne. to miasto nie jest w stanie nic mi zaoferować i marzę, by nie musieć tu nigdy wracać. Więc nie wmawiaj mi tu teraz że przeinaczam sens Twoich słów i wymagam bicia pokłonów, bo Ty napisałaś tylko że podoba Ci się inny rodzaj miast. Pojechałaś bardzo ostro po tym mieście i po mieszkańcach, więc i tak obeszli się z Tobą delkatnie na tym forum |
|
|
~~zaq | |
|
|
CYTAT oprócz ludności napływowej, są tam też ludzie, którzy mieszkają w mieście od kilku, kilkunastu pokoleń. Hehe... Jak to prawda to albo też chcę mieszkać w takim mieście w którym zyje się setki, lat... no chyba ze onie nie wynalezli jeszcze cmentarzy |
|
|
~~zaq | |
|
|
CYTAT oprócz ludności napływowej, są tam też ludzie, którzy mieszkają w mieście od kilku, kilkunastu pokoleń. Hehe... Jak to prawda to albo też chcę mieszkać w takim mieście w którym zyje się setki, lat... no chyba ze onie nie wynalezli jeszcze cmentarzy Daj sobiespokój ... kilkanaście pokoleń... wiesz jakie byś miałą zmarszczki? |
|
|
Posty: 820
Dołączył: 9 Paź 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Widzę, że prowadzisz dyskusję sam ze sobą (~zaq)
|
|
Posty: 602
Dołączył: 3 Wrz 2006r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
a Ja lubie Stalowke , jest gdzie walnac browara zagrac w pile ,jak to mowia cudze chwalicie swego nie znacie
|
|
Posty: 156
Dołączył: 21 Paź 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Stalowa ma swój klimat !!! Jedyny w swoim rodzaju
Nic na siłę, wszystko młotkiem. |
|
~~zaq | |
|
|
CYTAT Widzę, że prowadzisz dyskusję sam ze sobą (~zaq) Hehe, nie chciałem coś dopisać, ale mi się formularz nie wysłał (tak to wyglądało) dopisałem jeszcze jedno zdanie i kliknąłem jeszcze raz "wyślij" no i jak się okazało tamto wcześniejsze tez poszlo |
|
|
~~RST | |
|
|
Wypowiedzi są przeważnie od ludzi młodych - dobrze bo to młodzi ludzie są przyszłością ( wyzywanie od wiesniaków nie świadczy dobrze o autorze tych słów) - teraz dostrzegacie problem że puby są do 23,że tylko fontanna jest itp.To miasto ma kilka plusów -wystarczy pomieszkać i zaczynać od podstaw w jakimś dużym "ładnym" mieście a dowiecie się o jakich plusach pisze.Napewno niektórzy inwestorzy też doceniają zalety małych miast.
|
|
|
Posty: 120
Dołączył: 24 Gru 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czemu używacie takich słów? Nie wypada!!!
Wiadomo, każdy może mieć swoje zdanie ale nie wyrażane w taki sposób. Miasto ma coś w sobie co przyciąga, ale nie chodzi mi o młodych ludzi i o pracę dla nich, ale to wątek do innego tematu. |
|