Witam,też jestem zainteresowana zumbą. Czy na zajęcia trzeba się wcześniej zapisać?

A jak zumba u pani Marty Rybak? Był ktoś?

Witam! ja byłam i już więcej nie pójdę :/ jakbym chciała chodzić na aerobik to bym się na niego zapisała :/ po pierwszych 10 minutach chciałam wyjść i żałuję, że tego nie zrobiłam.. z panem Markiem było fajnie.. nie wiecie czy gdzieś prowadzi? Bo z chęcią się zapiszę do niego na zajęcia.

Aż tak źle? A jaka cena za zajęcia?

Ja kupiłam karnet ja był jeszcze pan Marek, wtedy zapłaciłam 60zł. A teraz nie wiem ile będzie kosztował ale na pewno już tam więcej nie pójdę.

Gdzieś miałam wizytówkę pana Marka chyba do niego zadzwonię i wypytam czy gdzieś prowadzi zajęcia.. jak będę tylko coś wiedzieć na pewno dam Wam znać..

Juta, nie stresuj się, wszyscy wiedzą,że Marek będzie prowadził zajęcia od następnego tygodnia, a może nawet uda się zorganizować zajęcia już jutro w szkole nr 6 na ul.Podleśnej. Dowiesz się jak zajęcia ruszą, pozdrawiam i łączę sie z twoimi odczuciami
Ps. Większość z uczestników, z którymi rozmawiałam ma takie same zdanie. Pani Marta nie prowadzi źle, widać,ze bardzo sie stara i jeszcze nie jest "obcykana" jak Marek, lecz to nie to samo. Większosć znała już kroki do kawałków i myślę,że w merengue na zumbie zostanie tylko mała garstka zumbowiczek

naprawde macie takie negatywne odczucia?.....mnie sie podobaja zajęcia z Martą.....myslę, mże od przyszłego tygodnia będę chodzić 1x do Marty 1x do Marka)))

Szczerze?? U p. Marty wczoraj byłam drugi raz, za pierwszym razem tragedia, wczoraj już nieco lepiej, ale wykorzystam karnet i spadam do Marka. U niego jest fajny klimat i niezła przytupanka,a p. Marta stara się, owszem, ale to nie to samo. Ona ma polot do fitnessu i nie mówię,że się do zumby nie nadaje, ale... czegoś mi brakuje, może muzy, bardziej zumbowej??? Po prostu jest inaczej,a ja zmian nie lubię,mnie tam bardziej Marek pasi, no ale dla każdego co innego, jak to mawiają....

moja narzeczona była wczoraj u p. Marty na zumbie i więcej nie pójdzie, nie jest zła, ale Pan Marek najlepszy!! muzykę dopiera świetną, że aż się chce ruszać...
a ona zaczęła takim tempem że wszyscy stali a ona ćwiczyła..nie podobają mi się teraz te zajęcia.:(
To kiedy Pan Marek będzie prowadził zajęcia?

vincenty to w końcu Ty chodzisz na te zajęcia czy narzeczona)))))))

Witam,
i zapraszam na zajecia w poniedzialek o 19.00 w szkole podstawowej nr 6 na ulicy Podlesnej ( obok wiaduktu ) - przygotowalem dla Was nowe ceny jak i promocje karnetowe pozdrawiam

A czy prócz prowadzącego zajęcia Pana Marka - na zajęcia zumby - tańca tyłka - chodzą także faceci ? czy to raczej nie na miejscu...dziewczyna wybiera się juz od poczatku tego forum tyle ,że nie chce sama - można gdzies tam z boku usiąść i poczekać ?

oczywiście, że nie mozna stać z boku tylko trzeba ruszać tyłkiem razem z nami....na zajęcia przychodzi dwóch panów i myślę, że też ich to bawi tak jak nas

ilumi a możesz mi napisać ile trwa jeden taki traning/taniec - jak długo ? i ile na takich zajęciach jest jednorazowo osób ?...zakładam ,że więcej niz na forum

zajecia trwaja godzinke i jest bardzo fajnie polecam

zajęcia trwają 50 minut, przez ten czas tańczymy do około 8?piosenek w rytmach latino po około czterech oblewaja Cię poty i odczuwasz zmęczenie (u Marka! bo u reszty nie czuje się zmęczenia)na zajęcia przychodzi około 20 osób a w niektóre dni duuużo więcej także nie martw się, że staniesz na środku pustej sali

Szkoła podstawowa na Podleśnej? Czyli katolik, tak?
A jak ktoś nigdy nie ćwiczył zumby to będzie bardzo zagubiony na parkiecie?

na pierwszych zajeciach tez troche sie gubilam w krokach ale wszystko jest do ogarniecia nie jest az tak trudno po prostu trzeba przyjsc i dobrze sie bawic a zajecia tak w katoliku

No to widze ,że już jestescie wprawione - i jak znacie kroki/układ do aż 8 piosenek to raczej nowicjuszka nie ma szans się odnaleźć w waszej grupie...

napewno sie odnajdzie przyjdz i sie sama przekonasz ja do tej pory czasami sie myle i wcale sie tym nie przejmuje tylko bawie sie dalej polecam i zapraszam w poniedzialek

A mi Się bardzo podobało u Pani Marty, inaczej niż u Marka owszem ale On tylko latino i latino. U P.Marty wszystkie rytmy były, duza róznorodność i super energia.Daję jej duży pozytyw. I jak czytam ,że ktoś się nie zmeczył to widocznie sam tego nie chciał ! I przestańcie pisać ,że ona nie nadaje się do zumby ,bo to instruktorka z duuużym doświadczeniem. Chodziłam do niej na różne zajęcia i uważam ,że jest perfekcjonalistką !!! Na zumbie była spięta,jak nigdy...chyba dlatego,że tyle negetywnej energi płynęło z Was !!!

B52, no bez jaj
jak to latino i latino? , czyż zumba nie na tym polega?
Nie powiesz mi,ze arabska muza rodem z bollywood jest bardziej idealna do zumby, bądź waka waka,którą tańczą dzieci na zumba kids? , albo jakaś szajse niemiecka coś tam?
No sorry ale p. Marta widać,że jest profesjonalistką, ale w fitness i nikt tego raczej nie neguje, prawda?

Z resztą po co sie spierać, kto lepszy, kto gorszy. Jeden woli motocykl a drugi cztery kółka.... Nad gustami sie nie dyskutuje.

Jednak moim skromnym zdaniem Marek jest świetny, bardziej energiczny, a co ważne wszędzie go pełno i nie pokazuje kroków tylko tym co sobie z przodu miejscówkę zajeli , ale też tył i "boki" mają szansę na "załapanie" układu.
No i kwestia klimatu, bo zumba to nie tylko kroki, ale przede wszystkim super zabawa, a przy integracji, jaka juz zaczynała sie "wykluwać" jest to jak najbardziej możliwe

Witam, nie chce sie wlaczac w rozmowe na zasadzie takiej kto lepszy a kto gorszy... owszem kazdy z nas napewno bedzie tego typu zajecia prowadzil na swoj sposob... a co do B52 to niestety, zumba jest to fuzja tanca i aerobiku przy wykorzystaniu muzyki latynoamerykanskiej ... wiec to sie chyba samo przez sie rozumie ...
ja ze swojej strony moge zaproponowac zajecia od poniedzialku w stylu jakim prowadze ... komu on odpowiada i moja osoba jako prowadzecego to serdecznie zapraszam - poniedzialek 19.00 w szkole na podlesnej ( liceum katolickie - a niegdys podstawowka nr 6 ) zajecia sa dla wszystkich ( kobiety i mezczyzni ) chetnie tez zobacze nowe twarze na parkiecie i gwarantuje ze dobrze sie bedziecie bawic ...

witam, napiszcie ile kosztuje jednorazowe wejście na zajęcia do pana Marka, gdyż od samego czytania postow chciałoby sie spróbować, a na pierwszy raz nie chciałabym karnetu kupować bo nie wiem czy dam radę ;-)

pozdr