Każdy lubi co lubi jednemu podoba się to innemu tamto, a każdy ma tu prawo wyrazić swoją opinię a nie obrażać się wzajemnie jakiśmi śmiesznymi epitetami bo nie o to tu chyba chodzi zumbowiczki ????

Też tak myślę, tyle że widzisz, chcesz się zapytać o konkretną rzecz, nie uzyskasz odpowiedzi, bo wtrąci Ci się osoba,niezwiązana z tematem. Napsuje Ci krwi, a Ty i tak się nie dowiesz czy jest sens wybierać się dziś, czy nie. Zadałam konkretne pytanie z myślą,że może instruktor się wypowie.... Bo jeśli sala jest niewielka, to może podzielić na dwie grupy ???

Z tego co się orientuje to sala nie jest duża na jakies 30 osób maks a jesli chodzi zeby jakos zrobić podział to trzeba z Markiem rozmawiać na ten temat myślę że dziś zobaczymy ile nas przyjdzie i wtedy będziemy myśleć co dalej jak będzie nas za dużo osób wieczorkiem się okaże )

jedna zumbowiczka dzisiaj odpada, jestem chora, węc zostaje was ok. 49. Swoją drogą też zastanawialam się jak to będzie w przedszkolu, ale problem rozwiązal się sam. Niestety...

mmala....ty dziś odpadasz a w twoje miejsce przychodzę ja z koleżanką

nonsens...popieram, przytyczki Jerego są żenujące

pozdrawiam zumbowiczki!

O proszę świetnie na miejsce jednej nieobecnej będą dwie hihi też pozdrawiam wszystkie zumbowiczki do zobaczenia wieczorkiem...

No to idę, to już będzie nas jakieś 52 sztuki?

Super zrobimy sobie piramidkę i będziemy zumbować haha a w sumie jak się rozgrzejemy zawsze mozna wyskoczyć na plac zabaw haha

Zumba ) Hurra

Zumba ) Hurra

Co za entuzjazm podoba mi się

Drogie Zumbowiczki mam pytanie dotyczące składu liczebnego grupy. Czy skład na zajęciach jest mniej wiecej jednakowy czy zdarzają się nowe twarze na kolejnych z zajęć? Prawdę mówiąc miałam wybrać się na dzisiejsze zajęcia ze znajomą ale zrobiła mnie na szaro oznajmniając w ostatniej chwili że na nie nie będzie chodzić a mi troche głupio iść samej w dodatku pierwszy raz. No i czy osoba z dwoma lewymi nogami do tańca taka jak ja odnajdzie się w takiej grupie

Na każdych zajęciach pojawiają się nowe twarze ii nie ma problemu z odnalezieniem się w grupie nie podziału na stare i nowe zumbowiczki jeśteśmy jedną grupą i wszyscy świetnie się bawią więc zapraszam proszę nie czekać na koleżankę czekamy o 19.30 do zobaczenia

Moja koleżanka podjęła mocne postanowienie zgubienia kilku kg, w związku z czym wybiera się na zumbę. Ma tylko jeden dylemat: gdzie? bo są dwie opcje: Merengue z profesjonalistami(tak pisze na ogłoszeniu) i Marek (poczta pantoflowa). Więc czytamy dyskusję na forum i doszłyśmy do wniosku, że trwa szeroko zakrojona \"wojna podjazdowa\" przez zwolenniczki Marka polegająca na krytyce zajęć w Merengue z jednoczesnym gloryfikowaniem Marka.
Wymiana zdań na forum doprowadziła nas do początku tematu. I tak:
- 8.06.2011 r. Dyskutanci Neo i kapade rozpoczęli temat zumby w taki sposób jakby pod płaszczykiem dwóch pseudonimów ukrywała się jedna i ta sama osoba, ale bardzo zainteresowana i zaangażowana w zorganizowanie takich zajęć.
- 10.06.2011 r. Kapade zaniepokojony zabiega o kontynuację tematu, bo znikał
- 11.06.2011 r. neo napisał „milcze bo jestem ciekawy opinii na ten temat” (o 1:00)
- 11.06.2011 r. Kapade odpisał „A Ty NEO nie potrafiłbyś takich zajęć poprowadzić?” (10:10)
- 12.06.2011 r. neo odpisuje: zastanawiam sie nad tym, grzebalem troche w sieci i juz wiem gdzie mozna uprawnienia instruktorskie zrobic tylko ze to troszke kosztuje... (11:38)
Następuje miesięczna przerwa w dyskusji na temat zumby i wreszcie jest wpis:
- 11.07.2011 r. neo : widzialem na stronie szkoly kiszki ze od wrzesnia bedzie tam zumba, wybiera sie ktos ?? (17:08)
- 11.07.2011 r. kapade: No oczywiście że tak Jestem jeszcze ciekawa ceny za takie zajęcia. A Ty NEO ile płaciłeś w Rzeszowie? (godz. 18:25)
- 11.07.2011 r. neo : 15zl za godzine zajec. (godz. 18:28)
Następuje kolejna przerwa w dyskusji trwająca 1,5 miesiąca i aż tu nagle:
- 2.09.2011 r. marecki737 zumba juz jest .. 509 330 744 tel do instruktora .. (10:11)
- 2.09 – 20.09.2011 r. na forum odbywa się nic nie wnosząca dyskusja pomiędzy mareckim i dyskutantkami (sądząc po pseudonimach)
- 16.10 – 3.11.2011 r. normalna wymiana zdań
- 3.11.-24.11.2011 r. CISZA - 24.11.2011 r. Panie wypowiadają wojnę szkole Merengue po odejściu Marka. Na forum aktywizują się dyskutantki wpadające w zachwyt.
I tutaj nasunęły się przemyślenia: (może niewłaściwe?)
1. Kapade i neo to jedna osoba, która chce rozkręcić zumbę w Stalowej – „Zainteresowany”
2. „Zainteresowany” albo robi uprawnienia albo już je posiada i podejmuje działania w kierunku potencjalnego zainteresowania zumbą.
3. Kapade i neo znika z dyskusji pomimo takiego zaangażowania i uruchomieniu tego tematu
4. Uruchamia się marecki737podając swój prywatny numer telefonu do instruktora będąc prawdopodobnie jeszcze pracownikiem Merengue
5. W zamysłach ma chęć podjęcia zajęć na własną rękę (wpis z 3.09.2011 r. - zajęcia będą się odbywały jak na razie w szkole tańca Merengue…) prawdopodobnie uzależniając od zainteresowania.
6. Zainteresowanie duże – marecki737 ma odwagę podziałać na własną rękę.
7. Następuje zadziwiający atak na pracowników Merengue.
Szkoda, że w tym wszystkim brakuje trochę rozwagi a jest nadmiar manipulacji (ta krytyka jest bezsensowna, bo nie znając zagadnienia nie wiecie do końca jak właściwie mają wyglądać takie zajęcia).
Koleżanka idzie spróbować do Marka i Merengue. Będziemy miały porównanie.

Powiem ja chodzilam wczesniej do merngue na zajecia do Marka prawie od poczatku i Marek rownież posiada kwalifikacje do tego aby prowadzic zajecia z zumby. Bylam rowniez na zajeciach po zmianie personelu w merengue wiec mam porownanie i np mi bardziej odpowiada styl zumby jaka prowadzi Marek aczkolwiek Pani Marcie nie mam nic do zarzucenia bo zajecia prowadzi bardzo fajnie to Marek oddaje z siebie 100% aby zajecia byly udane i ciekawe. Ale oczywiscie zawsze znajda sie jacys dowcipcinie ktorzy beda udawac dwie rozne osoby coz zrobic nic ja zmykam na zumbe papa

zachowujecie sie jak przekupki na targu, Marek czy Adam czy Marta, i tak w koło przez 8 stron, juz sie tego czytac nie chce, jest wolnośc wyboru, idźcie tam gdzie Wam pasuje. Możecie tez chodzic do wszystkich, nikt wam tego nie zabroni. Zachowujecie sie jak rozkapryszone dzieci.

a jak było w przedszkolu? starczyło miejsca dla wszystkich?

Było nas dosyć sporo ale mi to wcale nie przeszkadzało bo się świetnie bawiłam i nie mogę doczekać się jutrzejszych zajęć żeby zrobić powtórkę z rozrywki

ja znowu nie pójdę, :(( okropne wirusy

A jak ja już pójdę na swoje pierwsze zajęcia to wiecie laski czego nie będę mógł się doczekać ??!!
KOLEJNYCH ZAJĘĆ !
Juuupiii !
Widoku Pana Marka i Adama ! ohhh ahhh
Do boju zumboludki

a my znowu pójdziemy mmala zdrowiej szybko!
dzisiaj fajnie było, kobitek dużo....i masz rację, nikt tu nikogo nie namawia, każdy idzie gdzie chce...a że my chcemy do p. Marka? wolno nam

to przyjdz z wirusami to sie ich pozbedziesz

to przyjdz i zobaczymy czy jestes taki cwany w realu czy tylko na necie

dokladnie kazdy chodzi tam gdzie mu dobrze

obawiam się że mogę zawirusować wszystkich i trzeba by nas było objąć kwarantanną