wow to dopiero by bylo zostalibysmy zamknieci i tanczylibysmy caly czas zumbe haha

naya...ignor dla jerseya, zlituj się - siedzi facet na babskim forum o tańcach....

wiem i mnie wkurza

bo wie że was to denerwuje, po prostu nie zwaracajcie na niego uwagi to szybko przeniesie się na inne forum

Jakie kobiece forum ? temat jest o zumbie i chce sie bardzo zapisac Przecież to faceci są intruktorami i obydwaj biora udział w temacie więc i ja moge - jeden jawnie, drugi incognito de facto gdyby ich nie było to nie byłoby zajec bo przecież Pani Marty nie lubicie

Sluchaj jaki tam kto po pierwsze powiedzial ze nie lubimy Pani Marty nie lubimy ciebie bo glupio piszesz skoro chcesz sie zapisac na zumbe to prosze bardzo ale nie blaznuj okay albo jestes osoba na poziomie albo jakims smarkaczem ktoremu sie nudzi i nie ma co ze soba zrobic wiec wypisuje bzdety na forum zastanow sie co reprezentujesz swoja osoba

naya11 sorry zapomnialem ,ze to temat w którym biorą udział sami intelektualiści jak Ty


Tylko pierw naucz się sklecić poprawnie zdanie

No w konkcu jersey poszedl spac pewnie mamusia mu wylaczyla komputer hihi

xyz... niezle kombinujesz, jak juz rozgryzłeś/as "strategie" Marka to teraz moze zajmiesz sie rozwiązywaniem jakis powazych spraw ? smolensk, trojkat bermudzki..itp?
moim zdaniem to gdyby marek planowal od poczatku dzialanie na wlasna reke to zadbałby wczesniej o lepsza sale do cwiczen. Zreszta to istana glupota odchodzic po dwoch miesiacach pracy ot tak majac na koncie okolo 80 zadowolonych klientow ( w merengue).
Marek tanczyl z nami 2 miesiace dal z siebie wszystko a na koniec nie mial nawet szansy powiedziec ze odchodzi ze szkoly. Wiem ze po odejsciu wiele osob dzwonilo do niego i namawialo zeby zaczal nauczac samodzielnie
Nie trzeba doszukiwac sie w tym wszystkim jakiegos drugiego dna!
A na Zumbie dzis bylo swietnie. I widzac po doborze sal (w sensie ze male) Marek niespodziewal sie ze az tyle osob zrezygnuje z merengue i przejdzie do niego
Takze pozdrawiam Marka, Zumbowiczki i do jutra

Tak to własnie bywa jak ktoś nie zna tematu a się wcina w rozmowę no ale bywają tacy inteligenci cóż na to poradzić. A Marek pewnie wkrótce znajdzie jakiś dobry lokal i będzie git. Najważniejsze że nadal prowadzi zajęcia a gdzie to już nie jest najważniejsze. Ważne że wszyscy mają z tego radość

Do haniaa i naya11. Nie trzeba być zbyt błyskotliwym, żeby wiedzieć że istnieje coś takiego jak etyka zawodowa i lojalność wobec pracodawcy. Pozdrawiam zumbowiczki.

xyz własnie zobaczyłam twój wpis a ponieważ nie bardzo wiedziałam o co chodzi wróciłam do Twojego ostatniego posta gdzie przeprowadzasz dochodzenie...myslę, że aby zarzucać Markowi nielojalność musiałabyś mieć pewnośc, że był tam w ogóle zatrudniony i że ten ponoć drogi kurs został sfinansowanych ze środków Pana P.

Nie ma co dyskutować z xyz najlepiej ignorować jego posty

Dziś u Marka było przezabawnie i wesoło a zwłaszcza gdy zaskoczył nas nowym układem było odjazdowo

yyy nie bylo nowego ukladu...
ale i tak bylo super )

to był nowy układ czy nie? któraś blefuje

No nie było ale i tak było super szkoda że ciebie nie było

Do Ilumi:
Poniższe wpisy przez marecki737 dają mi podstawę sądzić, że był tam zatrudniony:

Wysłany: 4 Wrz 2011r. 10:48
na to pytanie jeszcze nie znam odpowiedzi z tego wzgledu ze szkola wlasnie przechodzi wielki remont... jak sie skonczy to wszytkie terminy zostana ustalone i napewno napisze cos na ten temat ...

Wysłany: 4 Wrz 2011r. 21:07
tak caly czas czynnie pracuje jako instruktor tanca towarzyskiego

Wysłany: 6 Wrz 2011r. 20:12
Pati, dobrze slyszalas... w ramach dni otwratych szkoly odbeda sie zajecia z zumby... w czwartek 15.09 o godzinie 18.00 w szkole tanca Merengue - zapraszam... sa to zajecia pokazowe i co wazne Bezplatne ... mam nadzieje ze wpadniesz z kolezankami ...

Wysłany: 7 Wrz 2011r. 23:30
swietnie, im nas wiecej tym lepiej ... impreza bedzie przednia na pewno a nad grafikiem zajec mocno pracujemy ... ale napewno sie tym z wami podziele...

Wysłany: 9 Wrz 2011r. 16:44
jasne ze jest miejsce nasza szkola ma 3 szatnie... wiec napewno kazdy znajdzie kawalek wieszaka dla siebie jesli chodzi o stroj to dresik jak najbardziej wskazany i wygodne adidasy

Wysłany: 12 Wrz 2011r. 16:18
no to super, bede czekal na wszystkich na sali treningowej ...

Wysłany: 17 Wrz 2011r. 14:41
PeIHa, tak juz wiem co i jak utworzylismy 3 grupy:
I grupa bedzia miala zajecia w poniedzialki i srody o 19.00
II grupa we wtorki o 19.00 i w czwartki o 20.00
III grupa we wtorek o 21.00 i piatek o 19.00
takze zapraszam .

Logiczne również jest to, że gdyby tam nie był zatrudniony, a prowadził swoją działalność i ponosił koszty za wynajem sali, to dlaczego miałby tam dalej nie prowadzić zumby, tym bardziej, że jak wspomniał szkoła przeszła wielki remont. Dla mnie jest to ZASTANAWIAJĄCE .

Ach przepraszam, zapomniałam o zumbowiczce naya11. Otóż droga osobo, ja wypowiadając się na tym forum nie jestem zainteresowana tymi zajęciami (przeczytaj ze zrozumieniem cały mój pierwszy wpis)i patrzę na całą sprawę bez emocji, Ty natomiast poprzez swoje wielkie zaangażowanie stałaś się niewiarygodna w swoich wpisach (pomyśl dobrze zanim coś napiszesz). Myślę, że na jakiś czas Ciebie zignoruję sama.

A dla mnie zastanawiające jest to, że koleżance osoby, która chce zrzucić pare kilo,a wiec komuś zainteresowanemu tematem tylko pośrednio, chce się przeprowadzać tak dogłębne śledztwo i analizę postów.

dla mnie tez...
A poza tym wszyscy wiedza ze Marek pracował- byl zatrudniony w Merengue. Moze szkola chciala wprowadzic zmiany na ktore on nie chcial sie zgodzic i sie poprostu poklocili- nie dogadali ?

Jak to z nimi było to już oni wiedzą sami a my powinnyśmy się cieszyć że mamy zumbę i możemy chodzić na zajęcia. Pozdrawiam zumbowiczki i do poniedziałku.

do xyz: zapomniałaś jednak wziąc pod uwagę umowę zlecenia albo co gorsza o dzieło. Ponieważ do umów zlecenia mają zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego, a nie kodeksu pracy, zleceniobiorcy nie przysługują uprawnienia pracownicze, nie można mówic również o podległości wobec pracodawcy (lojalności pracowniczej) gdyż jest on zleceniodawcą a nie pracodawcą; są to umowy starannego działania bądź rezultatu w przypadku umowy o dzieło. Napomnknę również o pracy na czarno;)

Nie rozumiem całych tych potyczek odnośnie warunków pracy i płacy, przecież to jest jasne,że chłopak musiał zarabiać śmieszne pieniądze, bo inaczej nie odszedłby i nie musiałby tłuc sie po jakiś szkołach,czy przedszkolach.
Reklama na tym forum dla Marka także jest zbędna,gdyż ma tyle osób chętnych na zajęcia,że nie potrzeba uszczęśliwiać kolejnych "na siłę".
Kto był na zajęciach u Marka-u niego został, mając porównanie co do innych instruktorów
Jeśli od początku zajęcia prowadziłaby pani Marta, czy pan Adam-nikt nie miałby porównania i wszyscy chodziliby nadal do Merenge, ja tak to widzę, gdyż chodziłabym na zumbę,gdziekolwiek, bo po prostu to są moje klimaty. Marek ma specyficzny styl i jest wręcz sympatyczny. Nikogo nie poprawia, ani nie każe uśmiechać sie na siłę, jak to ma miejsce gdzie indziej (wiadomo gdzie).
Skończcie z tymi dochodzeniami, kto jest kim, ile założył kont, dlaczego tak zachwala itp.

Ps. podziwiam XYZ, bo mnie BEZINTERESOWNIE nie chciałoby mi się prowadzić śledztwa, na aż tak zakrojoną skalę

^^ zgadzam sie z przedmowczynia
Byle do poniedzialku Zumbowiczki )