Czy te kutasy ze spółdzielni mieszkaniowej się wściekły?
Znowu podwyżki od 1 lipca na działalność eksploatacyjną. Co to jest? Kiedy te molochy komunistyczne trafi szlag? Niby się posiada własne mieszkanie a tak naprawdę nie jest ono własne.

Nie przejmuj się niedługo twoja platforma przegłosuje w sejmie likwidację spółdzielni mieszkaniowych. A jeszcze przed początkiem roku lemingi mówiły, że nie będzie podwyżek ponieważ podniesienie VAT-u nie spowoduje wzrostu cen. Kretyni popierają złodziei a potem narzekają, że są przez nich okradani.

Bo w naszej spółdzielni trzeba zrobić taki porządek jak spółdzielni budownictwa mieszkaniowego odwołać to bractwo i skończy się życie pracowników na nasz koszt(mam na myśli przekręty itp)od czasów prezesa Rudzińskiego,On robił to szybko i wyszło mu to bokiem,a panie prezeski co po nim nastały wyciągnęły wnioski bo były jego wice i zaczęły swą działalność ze sporym doświadczeniem.Dzisiaj dawna główna księgowa tamtych czasów jest prezesem.Chwasty wyrywa się z korzeniami i dopiero wtedy jest efekt.

Segregujcie dalej śmieci a podwyżek nie będzie... ta segregacja to jedna wielka ściema. Segregować a może jeszcze niedługo sami będziemy wszystko "neutralizować" a te nieroby będą tylko podwyżkami rzucać. Wcześniej jakoś nie było segregacji i usługi komunalne były zdecydowanie tańsze od tych obecnie.

Ja też się wściekłam, najdelikatniej mówiąc, jak dostałam kolejny świstek z podwyżką od Spółdzielni. Uprzedzali rzetelnie, że tak będzie, ale wpienia mnie to strasznie! Co 2 m-ce podnoszą. Za niedługo będę buliła z 5 stów! Kto to widział? Za co?? Rozumiem - woda i sprzątanie (bo faktycznie klatki wysprzątane i nie musimy się skrzykiwać do miotły z sąsiadami), ale reszta cała? Opierniczają mieszkańców za niegaszenie świateł w piwnicy i przed klatką i za niesegregowanie śmieci. To nam dają teraz klapsa... Co z tego, że ja gaszę i segreguję... Jak i tak po zadku dostaję?