NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Rowerzyści »
Nowy Temat Odpowiedz
Tour de pologne amatorów,
Posty: 133
Dołączył: 16 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Lip 2011r. 11:44  
Cytuj
Wybiera się ktoś na tegoroczny tour de pologne dla amatorów ?
56,6 km po górach
http://www.tourd(...)ndex.php

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Lip 2011r. 11:44  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1264
Dołączył: 12 Paź 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 27 Lip 2011r. 13:03  
Cytuj
Myslisz o satrcie czy tylko o kibicowaniu ?? Na start to chyba juz za pozno z powodu ograniczonej ilosci miejsc stratowych..

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 133
Dołączył: 16 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 27 Lip 2011r. 13:19  
Cytuj
Myślę o wystartowaniu, miejsc jest 1500, sporo osób zapisywało się w tamtym roku w dniu startu, nie wiem jak jest teraz

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1264
Dołączył: 12 Paź 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 27 Lip 2011r. 14:29  
Cytuj
Ja pomysle nad startem za rok..teraz to juz za pozno chyba . Po zatym nie bardzo miałbym sie tam czym dostac no i musiał bym wykombinowac jakies szosowe oponki do mojego gorala...
Tak wogole to jedziesz swoim autem sam czy moze ze znajomymi ??

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 133
Dołączył: 16 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Lip 2011r. 10:55  
Cytuj
jade autem good

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1998
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2018r. 14:09  
Cytuj
Był ktoś na TDP dla Amatorów? Podzielcie się opiniami.

Ile zajmuje przygotowanie, żeby te podjazdy machnąć bez wstawania z roweru (może poza podjazdem na Gliczarów, gdzie mniej doświadczeni zawodnicy spadają na plecy) i nie zamknąć tabeli?

Od razu zaznaczam - darujcie sobie złośliwe komentarze.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 250
Dołączył: 10 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2018r. 15:20  
Cytuj
Podjazdy w Tatrach ogólnie nie są straszne Gliczarów ma podobno 27% ale to najgorszy podjazd. To wyścig wzorowy więc nie polecam wybierać się tam goralem jak chcesz startować są inne wyścigi mtb typu cykl o Karpaty. Zainteresowanie tym wyścigiem jest bardzo duże jeśli chcesz startować jest fajna seria wyścigów szosowych którym patronuje Cezary zamana jeden wyścig będzie w Janowie lubelskim. A jeśli chodzi o przygotowanie do takiego górskiego wyścigu to przede wszystkim wytrzymałość interwaly Katyń nos największą górkę w okolicy po 20 powtórzeń. Jak coś pisz na priv to się ugadamy na jakiś wspólny trening

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1998
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 21 Sty 2018r. 20:22  
Cytuj
Można pojechać góralem w przeciwieństwie do innych maratonów szosowych.

W Stalowej nie ma tak stromych i długich podjazdów. Zbliżone do tych na TDP są pod Rzeszowem (do Matysówki, Przylasku, Malawy, Błażowej, okolice Czudca i Łańcuta). Trzeba sobie wyszukać tutaj najlepiej te o kategorii 3. Dla mnie ważniejsze, ile czasu zajmuje przygotowanie się do takiego maratonu i żeby nie przesadzić w drugą stronę. Zbyt długi trening z wysoką intensywnością prowadzi do spadku formy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1998
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Sty 2018r. 00:31  
Cytuj
Co myślicie o jeździe na trenażerze?

To chyba najlepszy sposób na trening wytrzymałościowy w zimie, kiedy pogoda nie pozwala, jednak nie oddaje w pełni warunków panujących na zewnątrz, nie ćwiczymy techniki i taka maszyna trochę hałasuje.

Czy trenażer można zastąpić treningami na rowerze stacjonarnym na siłowni?

Na chwilę obecną nie posiadam roweru szosowego, tylko MTB. Pytanie, czy opona trenażera podejdzie.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1598
Dołączył: 14 Marz 2016r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Sty 2018r. 11:20  
Cytuj
CYTAT
Co myślicie o jeździe na trenażerze?
To chyba najlepszy sposób na trening wytrzymałościowy w zimie, kiedy pogoda nie pozwala, jednak nie oddaje w pełni warunków panujących na zewnątrz,

W przypadku rozpisanego treningu trenażer jest nieodzowny, lub do podciągnięcia wytrzymałości w okresie zimowym.
CYTAT
nie ćwiczymy techniki i taka maszyna trochę hałasuje.

są rolki https://www.sbike.pl/akcesoria-rowerowe-trenazery-i-rolki-rolki-trenazer-elite-arion-rolkowy-o_l_254_808.html
obecne trenażery są ciche i bardzo rozbudowane o symulację w terenie, te topowe to jednak spory wydatek.
CYTAT
Czy trenażer można zastąpić treningami na rowerze stacjonarnym na siłowni?

można ale lepszy trenażer, ćwiczysz na rowerze własnym (sylwetka, przyzwyczajenie)
CYTAT
Na chwilę obecną nie posiadam roweru szosowego, tylko MTB. Pytanie, czy opona trenażera podejdzie.

popytaj na rynku za jakąś tanią z jak najmniejszym bieżnikiem (slick najlepsza), szkoda takiej terenowej na rolki umiech

Wszystko, co słyszymy, jest opinią, nie faktem. Wszystko, co dostrzegamy, jest punktem widzenia, nie prawdą. http://www.komentujnieobrazaj.pl
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1998
Dołączył: 3 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 24 Sty 2018r. 20:46  
Cytuj
Trenażer rolkowy odpada: https://youtu.be/jJcxtTxqFHQ

Problem w tym, że mieszkam w bloku i nawet najcichszy trenażer doprowadzi sąsiadów i lokatorów do szału. Wystarczająco hałasuje sam napęd roweru. Może warto na próbę kupić jakiś używany trenażer i spróbować go wytłumić. Jeśli sąsiedzi zaczną wzywać policję, to wtedy przesiąść się na rowerki stacjonarne na siłowni. Dla mnie podstawa to realizacja planu treningowego i żeby dało się wysiedzieć te 1-2 godziny - integracja ze Zwiftem.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1598
Dołączył: 14 Marz 2016r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Sty 2018r. 19:19  
Cytuj
Tak ale idzie to ogarnąć umiech albo kupić taki https://www.youtube.com/watch?v=u_rUD8niphg
Nie żartuj używam trenażera w bloku już kilka lat, nikt nigdy mi nie zwrócił uwagi. Zresztą jak kręcę najczęściej oglądam telewizję (nieznacznie zwiększam dźwięk), a trenażer bez rolki z elasogelem i prosty z manetką oporową. Kręcę na miękkich przełożeniach (trzy największe koronki z tyłu do przejścia stopnia manetki) a opór zwiększam manetką. Na twardych przełożeniach hałas zwiększy się przez szybsze obroty koła. Trenażer głośny będzie przy awarii, lub problemem z oponą oraz napędem (luźny i nienasmarowany łańcuch). Poszukaj na fejsie grupy "trenażery", możesz o dużo rzeczy spytać a i jakieś graty po okazyjnych cenach kupić umiech

Wszystko, co słyszymy, jest opinią, nie faktem. Wszystko, co dostrzegamy, jest punktem widzenia, nie prawdą. http://www.komentujnieobrazaj.pl
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Rowerzyści »