??? Nie za bardzo "rozumiem" co miałeś na myśli pisząc tu "jesteś kobietą".

A co do tematu to, by gwarancja była ważna to rzeczywiście trzeba, żeby kuchenkę podłączył ktoś z uprawnieniami i się pod tym podpisał.

Andzin, koledzy już sami zaczynają się gubić w tym co piszą. Skoro im już elektrycy odbierają montaż kuchenki.. ciekawe

Uprawnienia (świadectwo Kwalifikacyjne) nadaje - komisja kwalifikacyjna, stowarzyszenia elektryków polskich (SEP) . Ludzie gas to nie okna . Poczytajcie nasze ustawy a nie glupie pytania zadajecie

Ale oco te kłótnie?? Padło pytanie kto w stw podłączy i czy znacie kogoś dobrego to odpowiedzcie na pytanie a nie jakieś filozofie Czy mu to trzeba do gwarancji czy nie, chce specjalistę to jak znacie takiego to dajcie namiary Idź na edukacje i koło grabosia jest dobry sklep agd i podejrzewam, że tam Ci kogoś polecą bo na forum się już nie dowiesz.... bo spasowała co po nie którym kłótnia i wymądrzanie się.

No to ja na pytanie odpowiem. Każdy hydraulik to zrobi. W ogłoszeniach jest pełno firm, które wykonują usługi hydrauliczne. I każda walnie pieczątkę.

Każdy hydraulik który ma papier na gaz. Rok temu jak robiłem kurs na hydraulika to koleś z cechu z Rzeszowa mówił, że taki papier robi się jednorazowo ale co 2 czy ileś tam lat trzeba go odnawiać, żeby był ważny i z takim papierem możesz podłączyć kuchenkę czy tam terme itp itd i wystawić na to pieczątkę

Dodam tylko tyle: ostatnio instalowałem siłowniki do bramy. Kupując otrzymałem i FV i podbitą kartę gwarancyjną. W instrukcji napisane jak byk: Wszelkie prace instalacyjne oraz podłączenie centrali pod napięcie 230V musi odbywać się przez wykwalifikowanego specjalistę z uprawnieniami. L, N oraz Ground podpiąłem sam. Gwarancje mam podbitą. Jednym słowem producenta wali to kto co instaluje. Ma być zainstalowane prawidłowo.

Z tego co się orientuję to takie coś trzeba mieć
Uprawnienia E gr 3

"Jeśli chodzi o techniczne kwalifikacje wykonawców instalacji gazowych, to każdy z nich
powinien posiadać uprawnienia energetyczne grupy 3. Jeżeli w zakres ich obowiązków wchodzi
podłączanie urządzeń gazowych z zasilaniem elektrycznym – muszą wówczas posiadać również
uprawnienia energetyczne grupy 1."

Ja pier**** Lucky nie rob z siebie debila na tym forum bo nie moge juz czytac tego co piszesz. Nie raz pisales na forum madrze ale dzisiaj to juz czytac tego nie moge. Spier***** cos to nie jeden "fachowiec" potrafi. Taka sama sytuacje masz w przypadku podlaczenia termy. Jak Ci tego fachowiec nie zrobi to Ci gwarancji nie podbija. Bo jak kiedys sie kuchenka rozszczelni kuchenka a gwarancji nie bedziesz mial podbitej to bedziesz bulil za naprawe. I skoro jestes takim fachowce to chwala Ci za to ze jeszcze sa na tym swiece osoby ktore potrafia sobie cos zrobic ale daj sobie juz siana. Widac swieta, czas wybaczania i bycia dobrym, sie skonczyly to na forum znow zaczyna sie jaki to ja nie jestem madry a oczywiscie zarzad nic nie robi zeby ukrocic to co sie dzieje bo po co maja sie wysilac.

Odbiorniki gazu oraz ich odbiór

Do najczęściej używanych w domach należą: kotły, ogrzewacze i kuchenki. Urządzenia te muszą być podłączone do instalacji sztywnymi przewodami rozdzielającymi. Ich króćce łączy się z przewodem dwuzłączką. Wyjątkiem jest kuchenka gazowa, którą można podłączyć szybkozłączką (elastycznym wężem z króćcem). Taka szybkozłączka musi natomiast mieć certyfikat bezpieczeństwa CE. Dlatego też w przypadku kuchenki gazowej nie jest obligatoryjny odbiór techniczny. Natomiast wszelkie urządzenia gazowe instalowane sztywnymi przewodami rozdzielającymi (kotły, ogrzewacze) muszą zostać odebrane poprzez uprawnione osoby z kwalifikacjami Gr. 3E.

Temat uważam za zamknięty.

Ale jezeli w warunkach gwarancyjnych producent wymaga odbior przez specjaliste to musi byc ta pieczatka i tyle.

Tommi, masz rację. Terma musi zostać uruchomiona przez "fachowca". Jest to odbiornik gazu instalowany na sztywnych przewodach. Ale kuchenka już nie - jedynie co to musisz mieć węża z certyfikatem bezpieczeństwa CE. Takie są normy i nie zmieniaj ich na siłę.

Nie do końca. Producent zaleca montaż przez autoryzowany serwis. I nie koniecznie ma na myśli obcą osobę z uprawnieniami 3E. Bardziej kogoś, kto współpracuje z producentem. Jeśli nie wiesz o co chodzi to chodzi o kasę.

Ale producenci ustalaja swoje warunki gwarancyjne tylko i wylacznie zeby potem miec podstawe do tego by nie uznac gwarancji i by klient musial bulic za naprawe. Tak robia wszyscy w PL. Jak jest z samochodami np. Producent potrafil nie uznac reklamacji bo kierowca zle jezdzil samochodem. Bodajrze subaru po wprowadzeniu dieseli do swoich samochodow mialo problemy ze skrzynia biegow w foresterze chyba. Sprawa byla az w turbo kamerze. Sprzeglo sie palilo a automacie w wielu egzemplarzach a producent sie tlumaczyl ze samochod nie byl uzytkowany zgodnie z wymogami bo bodajrze kierowca zle operowal pedalem gazu i hamulca. A chodzilo jedynie i nieponiesienie przez producenta kosztow naprawy.

To już jest osobna kwestia. Nie mająca nic do rzeczy. Producent kuchenki gazowej odpowiada tylko i wyłącznie za prawidłowe działanie samej kuchenki. Nie odpowiada za szczelność instalacji przed kuchenką. Przepis jest jasny - kuchenka nie wymaga odbioru technicznego przez wykwalifikowane osoby. Jest to urządzenie AGD, które obowiązują normy jakościowe a nie instalacyjne. Reasumując - kuchenka podobnie jak odkurzacz czy zmywarka jest urządzeniem gotowym do podłączenia. Producent może sobie zalecać wiele rzeczy, w większości właśnie to abyś za montaż zapłacił komuś kto pracuje dla producenta. Generalnie, możesz to olać i w świetle prawa i aktualnie obowiązujących przepisów montaż kuchenki możesz wykonać sam, z zachowaniem szczególnej ostrożności oraz według wszelkich norm bezpieczeństwa. Mastercook czy Amica może Ci skoczyć na końcówkę frędzla jeśli instalacja przebiegła prawidłowo a samo urządzenie odbiorcze zawiodło. I proszę nie obrażaj mnie bo ja tego w stosunku do Ciebie nie robię.

Dobra Lucky za slowa obrazy przepraszam. Jezeli w warunkach gwarancji jest ze montaz musi wykonac fachowiec to musi. Bo niech Ci sie cos zepsuje w kuchence to masz po gwarancji a warunki gwarancji masz dostepny wiec bedziesz po glowie bity i to chodzi jedynie o zysk dla "swoich" ludzi i o to by sie wymigac od kosztow naprawy jak sie cos zepsuje. A co do przepisu; jest tam napisane ze nie wymaga ale tez nie pisze ze jest to zabronione wiec producent moze sobie to zarzyczyc. Wiecej juz na ten temat nie bede sie wypowiadal bo to nie ma sensu.

A jeżeli autor wątku będzie chciał sam podłączyć to niech pamięta albo specjalny wężyk albo na sztywno, Jak na sztywno to tylko rura bezszwowa, a jak miedź to tylko połączenie na lut twardy takie małe OT. A do lutu twardego trzeba mieć odpowiednią wiedzę, sprzęt no i doświadczenie Tak więc proponuje jednak kogoś kto się dobrze zna

Tommi, spoko. Są pewne przepisy i dyrektywy o których producent musi informować. Zauważ, że każde urządzenie elektryczne ma adnotację o sposobie instalacji przez wykwalifikowany personel. Wielu z nich, próbuje dodatkowo zarobić na niewiedzy konsumenta oraz nieznajomości prawa. Byle hydraulik zajmujący się całe życie instalacjami kanalizacyjnymi może przyjść do Ciebie i podłączyć Ci w 5 min. kuchenkę za 50 zł wbijając swoją pieczątkę do karty gwarancyjnej. De facto producent i tak może nie uznać tego, gdyż owy hydraulik nie został przeszkolony z zakresu montażu urządzeń danego producenta. Pamiętaj, że są pewne przepisy o których producent wie, ale nie koniecznie chce Ciebie informować.

Podsumowując - kuchenkę podłącz sam, zrób to prawidłowo i dokładnie, po chwili zadzwoń do spółdzielni i głoś wyczuwalną woń gazu w mieszkaniu. Po chwili przyjdzie "fachowiec" z testerem. Zbada wszystko i uspokoi cię że nic się nie ulatnia (oczywiście jeśli dobrze ją podłączyłeś). Taką interwencje spółdzielnia wykonuje za darmo. 50 zł w kieszeni, spokój i bezpieczeństwo.

Jak może Ci byle kto podłączyć urządzenie gazowe bądź gazowo-elektryczne i wystawić na to papier jak nie ma do tego odpowiedniego uprawnienia?? Nie wiem będziesz jechał samochodem i ja Cię złapie i dam Ci mandat za prędkość pomimo, że nie jestem do tego wykwalifikowany ewentualnie byle kto..... przeczytaj 3 razy to co piszesz, Po ukończeniu kursu Uprawnienia E gr 3 dostajesz papier, że jesteś uprawniony do podłączania takich rzeczy.

Panowie obserwuje ta dyskusje od jakiegos czasu. Sam jestem instalatorem przylaczy gazowych oraz urzadzen. Jestem rowniez autoryzowanym serwisantem jednego z producentow (nazwy nie podaje, to nie ma byc reklama). uprawnienia E 3 dotycza jedynie odbioru urzadzen m.in. gazowo-elektrycznych, kolega stecyk ma racje. Ale kuchenka gazowa nie jest urzadzeniem gazowo-elektrycznym. Obecnosc zasilania z energii elektrycznej dotyczy jedynie zaplonnika badz lampki w przypadku kuchenek z piekarnikiem. Natomiast urzadzenie gazowo-elektryczne to kotly sterowane impulsem elekrtycznym tam gdzie indukcja elektryczna jest odpowiedzialna za ilosc doprowadzanego paliwa. wtedy pierwsze uruchomienie oraz odbior musi wykonac osoba z kwalifikacjami. Kuchenka gazowa to urzadzenie do montazu ktorego nie jest wymagany odbior. luckuluk ma w tym przypadku racje. Od siebie moge jedynie dodac ze lepiej taki montaz zlecic komus znajomemu kto potrafi to zrobic a niekoniecznie ma uprawnienia niz zlecvac to firmie ktora robi to dla "sztuki"i zarobku.

Stecyk - wtedy Twój mandat będę mógł wsadzić sobie w dupę, czyli zrobić to samo co producent kuchenki zrobi z papierem wystawionym przez "fachowca" nie będącym jego pracownikiem.

wysłałam sprawdz priv pozdrawiam