Kto w Stalowej dobrze podłączy kuchenkę gazową, znacie kogoś dobrego? Oczywiście musi mieć uprawnienia, podbić pieczątkę, bo chyba to jest niezbędne?

wiadomość na priv

centrum servis KEN 11 tam zapytaj

chyba 30 zeta taki bajer

mogę też dostać ta wiadomość, w piątek przyjeżdża kuchnia do mnie

A po co Ci pieczątka? Ktoś sprawdza czy masz papier na podpięcie kuchenki ?

Pieczątkę wymagają sklepy które sprzedają nowe kuchenki na gwarancji

Chyba sobie żartujesz. Sklep jedynie czego wymaga przy zakupie to pieniędzy.

Jednak, jeśli ktoś kupuje kuchenkę to na lata, tak więc w przypadku reklamacji pieczątka będzie potrzebna

A czy chciał byś mieszkać z kimś (w bloku) komu się wydaje, że potrafi podłączyć kuchenkę ?

W życiu. Jak kupiłem nowy telewizor to dzwoniłem po elektryka z uprawnieniami. Nie chce samemu kombinować z podłączaniem urządzeń zasilanych z sieci 230V. Poza tym, moi sąsiedzi też na pewno nie czuli by się bezpiecznie wiedząc, że sam podłączam telewizor, a do tego ma mi on służyć lata.

PS. Wiesz w ogóle co znaczy podpiąć kuchenkę ? Jest identycznie jak z podpięciem pralki, z tym że pralka jest bardziej skomplikowana bo jest jeszcze odpływ.

Porównanie iście trafione.
Idąc dalej.

Wiesz co się stanie, jeśli źle podłączysz pralkę ? to ja Ci powiem - zacznie lecieć woda. W najgorszym wypadku zaleje sąsiada.

Wiesz co się stanie, jeśli źle nie wyjdzie Ci podłączenie TV ? to ja Ci powiem - zabijesz się w najgorszym wypadku.

Wiesz co się stanie jeśli źle podłączysz kuchenkę gazową ? to ja Ci powiem. Wysadzisz w najgorszym wypadku blok.

Wydaje mi się zbędna dyskusja z Tobą. Z jednej strony rozumiem Twoją niewiedzę - jesteś kobietą. Zakładam, że nie do końca też wiesz na czym polega podłączenie kuchenki.

Ale idąc Twoim tokiem myślenia - to każdy posiadacz i użytkownik kuchenki powinien mieć stosowne uprawnienia. Bo każdemu może się zdarzyć zapomnieć zakręcić kurek - a konsekwencje wtedy mogą być podobne do tych co ty napisałaś o źle podłączonej kuchence.

Zapewniam Cię, że każdy kumaty facet, posiadający w domu klucz choćby szwedzki oraz wiedzę w którą stronę dokręca się gwint - jest w stanie bez strachu i problemu podpiąć to "wyjątkowo niebezpieczne" urządzenie. Naprawdę nie potrzeba uprawnień.

Lucky_Luk.
Przypominasz mi wiejskiego fachowca który wszytko naprawi siekierka i kombinerkami
A słyszałeś o takim urządzeniu którym się sprawdza czy gaz się nie ulatnia
Ty chyba robisz to swoim kluczem szwedzkim albo na ślinę jak w PRL

Tylko,że w gazownictwie gwinty są chyba lewoskrętne?Normalnie są prawoskrętne.Jak taki harpagan z kluczem szwedzkim dorwie się do złączek może ukrecić cały główny pion.Uszczelniają dalej na pakuły...
Najpierw należy usunąc starą kuchenkę aby można zamotować nową.A jak zapomni zamknąć zawór?Ssssss...BUM !...dobry Jezu a nasz Panie daj mu wieczne...

Akurat o siekierce i kombinerkach nie wspominałem. Siekierka - co najwyżej w Twoją stronę . Tester gazu posiada każdy majster w spółdzielni, jeden telefon i jest u Ciebie. Aha, zapytaj go przy okazji czy ma "uprawnienia".

Jusek - dlatego napisałem, że ważne aby wiedzieć w którą stronę dokręcać.

Tak się składa,że niedawno kupiłem kuchenkę palniki gazowe,piekarnik elektryczny i gwarancje sklep podbił mi dopiero po podbiciu pieczątki przez instalatora.Jest w gwarancji kuchenki odpowiednie miejsce,które uzupełnia instalator i dopiero sklep podbija gwarancje inaczej gwarancja jest nie ważna.

Czyli rozumiem, że okres gwarancji rozpoczyna się dopiero od momentu instalacji przez fachowca? Zatem podepnij ją, jak za 8 lat spieprzy się coś w kuchence, wtedy fachowiec Ci podbije instalację i pójdziesz wymienić na nową. Będzie przecież na gwarancji.

Coś takiego obejmuje m.in. piece gazowe, aczkolwiek tylko autoryzowany instalator danej firmy może je uruchamiać. W przypadku kuchenek - życzę powodzenia.

Widać do Luckiego Lucka nic nie trafia - więc łopatologicznie Ci wytłumaczę.Gwarancja jest ważna z paragonem kasy fiskalnej - a tam data zakupu jest i od tej daty liczy się gwarancja . Wszystkie urządzenia gazowe powinien montować uprawniony instalator . Jak Ci się nowa kuchenka na gwaranci spitoli to pierwsze co zrobi serwisant to poprosi o papiery kto ci kuchenkę instalował - zakładałeś sam , nie masz papierka -gwarancja poszła się sypać . To samo tyczy się term , instalacji LPG w samochodach , piecy grzewczych , itp .Montujesz urządzenie gazowe bez uprawnień to musisz liczyć się z konsekwencjami gdy się coś stanie - prorok może się oskarzyć o stworzenie zagrożenia dla życia lub zdrowia. Każdy robi jak uważa - aby póżniej płaczu nie było że niewiedzałem . No ale polak zawsze jest mądry po szkodzie

Lucky_Luk. Producent określa ściśle warunki gwarancji czyli udziela na przykład dwu letniej gwarancji od daty zakupu(paragon,faktura)jednak nie dłużej niż trzy lata od daty produkcji.Jeżeli producent wymaga aby instalacja odbyła się przez osobę uprawnioną,to może nie uznać Ci gwarancji.Poczytaj warunki gwarancji tam wszystko jest dokładnie opisane.

O jakich uprawnieniach instalatora w ogóle jest mowa? Kto je nadaje i na jakiej zasadzie?

Czytałem przed chwilą z ciekawości warunki gwarancji oraz instrukcję obsługi szlifierki kątowej którą niedawno zakupiłem.
Jeden z punktów: Używanie szlifierki może odbywać się tylko i wyłącznie w odpowiedniej odzieży zabezpieczającej oraz okularach ochronnych. Czytam dalej: Wszelkie uszkodzenia podlegają gwarancji tylko w przypadku przestrzegania powyższych zaleceń.

Rozumiem, że jak szlifierka się spierdoli w momencie kiedy nie mam na sobie okularów - nie ma sensu reklamować produktu.

Wiadommo żeby podłączyć sobie kuchenkę (już nie mówię na sztywno tylko np odpowiednim wężem) to każdy normalnie myślący człowiek da sobie rady w 5 minutAle jak moja kobieta kupiła kuchenkę rodzicom to w gwarancji było napisane dużym i grubym drukiem, że gwarancja jest ważna jeżeli wbije w nią pieczątkę uprawniona do tego osoba.

Mi to podejście przypomina sytuację z montażem okien tak 10 lat temu, kiedy producent mówił: Tylko uprawniony montażysta może zamontować okna, bo gwarancji nie będzie. No i paru samodzielnych złotych rączek poszło z reklamacją do sądu (bo się okna spitoliły) i .... oczywiście wygrali sprawę. Jeśli coś jest zainstalowane prawidłowo, zgodnie z normami i tzw. sztuką, to może to instalować Jaś Fasola. A producentowi g... do tego.

Uprawnienia (świadectwo Kwalifikacyjne) nadaje - komisja kwalifikacyjna, stowarzyszenia elektryków polskich (SEP) .

Elektrycy do gazu?