To dziadostwo wlatuje do mieszkania przez kratki wentylacyjne. Też tak macie?

to pewnie przez te ulewy z ktorych sie tak cieszyles ^^ bylo gdzie jaja skladac :]

To pewnie przez tego prezydenta, który ma na pomniki i procesy a na odkomarzanie mu brakuje.
Ale on nie ma dzieci i nie wychodzi z domu więc co mu komary przeszkadzają?

kupcie sobie nietoperze one bardzo lubią komary

Może by tak nasz łaskawca zapłacił za opryski?

Ludzie już nie przesadzajmy, wcale nie jest tak tragicznie. Zróbcie sobie rundkę po okolicznych małych miejscowościach/ wsiach to wtedy zauważycie że wasze miastowe tyłki wcale nie mają tak źle

HIV masz jeszcze jakieś problemy chetnie pomogę zawsze zazdraszczam takich klopotow ,jakie szczescie ,że mamy to oto forum .Ponadto czuje sie zaniepokojona ,że do HIVa przylatuja komary a to z wiadomych dla wszystkich powodów oo a teraz to ja mam problem

kup sobie jakaś chemie na komara i zamontuj na kratce wentylacji i po kłopocie lub ewentualnie za sponsoruj parę stadek nietoperzy dla osiedla będziesz bohaterem

Co znaczy 'zazdraszczam'? Z jakiego to języka?

Nie jest to za pewne nieszkodliwe dla ludzi.

Just

moje "zazdraszczam" pochodzi z jakiegos kultowego filmu ,,,a napisałam je po to aby tego typu czepialscy jak Ty mieli na czym sie zakotwiczyć

polecam wyjazd do Bułgarii- Ravda-Nesebar zero komara, trują raz w tygodniu dbając o turystów, a jak przyjechałem to chciały mnie zeżreć juz w Barwinku na stacji CPN

w tym roku nie ma co liczyc na odkomarzanie, ale spoko juz koniec sierpnia niedlugo komarow nie bedzie

Eee tam komary. Lepiej jakby coś zrobili z osami, bo ostatnio tyle tego lata i wpada do domu, że nie nadążam ubijać

Kup sobie kulki na mole i rzucaj osy większe to łatwiej trafić

Na 11 stym piętrze nawet są.....

A najgorsze że os i pszczół nie można tepić bo jakieś jaja z nimi sa że wyginąc mogą i trucia nie ma

Używał ktoś z was tych wtyczek elektrycznych przeciwko komarom? Ciekawi mnie jak to działa

ja probowalem i zapachow do kontaktu i lampek z pradami :] ale ma sie to mniej wiecej tak jak ten basen z poakowania do tego obok :]
http://www.wykop(...)dziecka/

Jest tragicznie. Tną nawet w dzień. Jeśli ich nie popryskają to będziemy się męczyć przynajmniej do końca września. I będzie ich coraz więcej, bo woda stoi.

ale Ty narzekasz, przejdź się lepiej do apteki po jakiś środek a nie tylko marudzisz. Mi osobiście Pani w aptece poleciła stop cena około 13 zł jest naprawdę dobry używałam go podczas zeszłorocznej plagi komarów i pomagał. Komary w mieszkaniu dobrze odstrasza też zapach wanilii np kadzidełka, czy kilka kropel olejku wlanego do jakiegoś naczynia i postawionego na oknie też je odgania, to takie moje domowe sposoby. Ze wszystkim można sobie poradzić a nie tylko narzekać.

Nie jakieś jaja tylko fakty. Skończą się pszczoły to skończy się zdrowa i naturalna żywność.

Mam wtyczkę na płytki, używam od 7-8 lat, zawsze działa, komary padają "jak muchy"

Miasto ma powidzmy 60 tys mieszkańców.
60 000 razy 13 zł daje ponad 600 000.
Pominąwszy to, że takie środki są nietrwałe i szkodliwe dla zdrowia zupełnie się to nie kalkuluje.
Odkomarzanie całego miasta to roczny koszt rzędu 30 tysięcy złotych, których Szlęzakowi szkoda a 100 000 na patriote znalazł.
Kosztów procesu nad powstaniem nie podał ale na to też się znalazły pieniądze.

zakupić kilka setek nietoperzy i po kłopocie w zeszłym roku jakaś miejscowość tak zrobiła i źle na tym nie wyszła ...

ps. "nietoperz zjada dziennie tyle owadów ile wynosi ¼ masy jego ciała ... 1 nietoperz zjada dziennie , ponad tysiac komarow"

Komary przenoszą choroby,szczególnie groźne są dla małych dzieci. Plaga taka jak jest teraz stwarza zagrożenie dla zdrowia ludzi oraz nie pozwala normalnie cieszyć się życiem /spacery, działka, grille na łonie przyrody, zabawy na placach zabaw, a nawet spanie przy otwartym oknie/.
W dzisiejszych czasach skąpienie kasy na unieszkodliwianie komarów to prymitywizm, który można porównać np z nieszczepieniem obowiązkowym dzieci, niemyciem zębów albo wycieraniem tyłka gazetą.
Dlatego śmieszne są wpisy w stylu "nie narzekajcie tylko byście narzekali".