Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Czemu nigdy nie przyszło do głowy żadnemu urzędasowi by na odcinku Stalowa Wola - Nisko podnieść prędkość maksymalną do przynajmniej 80 km/h? Droga od szpitala do elektrowni jest szeroka, ma dwa pasy ruchu w każdym kierunku, po bokach las, a prawidłowo należy jechać 50 km/h. To chore. Tak samo dalej za torami w stronę Niska. Nastawiali słupeczków, żeby było wąsko i każą jechać 50 km/h. To droga krajowa a nie spacer. Niech ktoś z urzędasów ruszy głową i podniesie prędkość na tym odcinku, tym bardziej, że obwodnica poszła się jeb..
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
też tak myslałem ale ludzie koło elektrowni pokazują że musi byc 50
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 1563
Dołączył: 30 Cze 2011r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
Koło elektrowni mają przejście dla pieszych ze światłami i czerwoną falą, chyba jedyną w tej części Polski. W żadnym innym mieście tak pojeb.nych świateł chyba nie ma. Czy jedziesz szybko czy wolno i tak zatrzymujesz się na czerwonej fali.
Koło garówy można zostawić ograniczenie do 50 km/h bo dzieci, a na pozostałych odcinkach spokojnie może być 80 km/h. Trzeba molestować kogo trzeba, bo tak nie może być. Na skrzyżowaniu ulic Sandomierskiej i Tysiąclecia w Nisku zamontować sygnalizację świetlną, by się nie korkowało i dopiero od tego miejsca w stronę centrum Niska wprowadzić teren zabudowany. |
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jakby ci z elektrowni mieli kładke to byłbym za
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 181
Dołączył: 22 Maja 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Od szpitala do elektrowni masz dwa pasy, więc możesz jechać 60km/h.
I\'d rather be hated for who I am, than loved for who I am not. |
|