ile płaca oni w stalshmicie na miesiąc w okresie próbnym a ile już po okresie próbnym ??. zadzwonił do mnie koleś żebym przyszedł na rozmowę a i możliwe ze będę pracował na odlewni . proszę o wszystkie informacje dzięki

Pójdziesz na rozmowę to się dowiesz. Masz pracować przy piecach czy przy kadziach?

Myślę, że nie więcej jak 1000 netto

na rękę powinni dać ok 1200 pójdziesz i Ci powiedzą, a jak Ci powiedzą to napisz dowiemy się wszyscy. Sam jestem ciekawy.

Ku..wa, tysiąc zł za pracę na odlewni aluminium??? O k... to już spokojnie można Polskę nazywać drugą Albanią. Za pracę przy takim gównie, na odlewni w dodatku, tysiak na rękę, to przecież tragedia.

kiedyś tak było dawali najniższa krajową 900zl, teraz krajowa się podniosła a i oni dają coś więcej, ale na więcej niż 1500zl chyba nie ma co liczyć.

1500 zł w czterobrygadówce, w ciężkich warunkach i na dodatek pod presją przełożonych to wyzysk, ale niestety taką mamy rzeczywistość.

Kolego jeżeli nie masz żony ani dzieci na utrzymaniu to się dwa razy zastanów zanim się tam zatrudnisz. Praca na odlewni i obróbce wykończeniowej w tym zakladzie to ciężki kawałek chleba. Tak naprawdę jedyny atut tej pracy to, że płacą składki za Ciebie no i regularne pobory. Jako młody chłopak przerobiłem tam dwa lata i na szczęście mam to już za sobą( mam teraz dużo lepszą pracę za dużo lepszą kasę).

robson nigdy tam nie pracowałem i nie bede jestem marynarzem ale słyszałem troche przy piwku od swoich kumpli co tam tyraja to istna powtórka z 1945r ze strony szwabów omijaj ten oboz z daleka pozdrawiam-jak chcesz dozyc 40

Witam. robson jeśli chcesz wiedzieć ile dostaniesz na okresie próbnym to już ci mowie:1300zl a po próbnym to już zależny jaka stawkę dostaniesz i jak wypadniesz na próbnym.

Ja sam już nie wiem jak u was jest w tej odlewni. Jedni mówią że mają dużooo pieniędzy drudzy za to że tylko 1500 zł.

Mi znajomy mówił, co tam już około 10 lat pracuje, że dawnej za Niemca były podwyżki co roku (jak ktoś nie chorował) 10% płacy zasadniczej. I tak np. jak ktoś w ciągu 10 lat nie chorował 8 lat t dostał:

(1+10/100)do potęgi 8 = 2,14 * płaca zasadnicza = 2,14 * 1500 = to jest ponad 3 tysiące.

Ale teraz to chyba już tak nie ma.

Śmiało 2200zł na rękę można mieć, pod warunkiem, że się komuś chce robić, a nie op.....ć się i narzekać, że ciągle za mało i źle, a że praca szkodliwa to inna sprawa. Wszystko zależy od tego jak bardzo potrzebujesz pracy i pieniędzy.

no dawac dawac

Powiem Ci tak. Zależy na jakim stanowisku i gdzie się dostaniesz.Z tego co mówisz to będzie to odlewnia.Z tego co wiem a znam tam sporo osób gdyż pracuję na obróbce cieplnej to chłopaki na próbnym mieli 1200 zł, po 2 miesiącach dostajesz umowę na czas określony tj. 6 miesięcy, rok czasu, półtora, zależy od działu kadr i Twojego kierownika, dostajesz podwyżkę ok. 300 zł i uzyskujesz kwotę 1500 zł.Wszystko brutto... na okresie próbnym nie masz wliczanych premii. Natomiast przy drugiej umowie czyli tej na okres próbny wlicza Ci się już premie. Kwota premii zależy od stawki jaką będziesz miał.. Są dwie premie : 15 % premia motywacyjna oraz 15 % premia regulaminowa. Razem z premiami możesz "zgarnąć" około 2 tysięcy złotych na rękę wliczając oczywiście nocki, weekendy etc. Nie licząc nadgodzin które są dobrowolne.

Dodatkowo jest również premia za niechorowanie czyli za brak chorobowego... tj 600 zł za okres od stycznia do czerwca, kolejne 600 zł za okres od lipca do grudnia.. mało tego. Gdy nie chorowałeś przez cały rok... to w styczniu dostajesz dodatkowo 1000 zł za cały rok.A więc za samo niechorowanie można zyskać kwotę 2.200 zł więc przestańcie tak psioczyć na ten zakład bo nie macie zielonego pojęcia jak widać ile płacą.
Zapierdzielać trzeba ale przynajmniej człowiek wie za co pracuje.

Ci co piszą o aż tak ciężkiej pracy w Uniwheelsie bo tak to się teraz nazywa to albo chcieli by siedzieć, nic nie robić i brać po 4-5 tysięcy na rękę albo się pozamieniali głowami z pewną częścią ciała.
Praca to praca, w dzisiejszych czasach nie ma co wybrzydzać. A ludzie którym najzwyczajniej nie chce się robić to i za 3 tysiące nie pójdą do pracy.
Nikt nikogo nie zmusza do pracy ale za siedzenie w domu jeszcze nikt nigdy nikomu nie płacił i raczej płacił nie będzie.
Tyle w temacie.

Lexter ma rację, takie jest życie.

ja słyszałem ,że 2000$ tylko trza se wziąść swoje picie ..., a po wyborach to najmniej 4000$

A jak jest na weekendach z pracą w sobote niedziele jest płacone extra

O czym tu gadać. Jakby zatrudniał Niemców musiałby im płacić ponad 2 tysiące euro. A tak nawet 2.200 brutto to jest niewolnictwo i wyzysk. Gdyby ludzie umieli działać w zgodzie i potrafili Szwaba przycisnąć musiałby płacić przynajmniej 1 tysiąc euro. A to, że on powie jak wam się nie podoba to zamykam zakład i inwestuje gdzie indziej to zwykły szantaż. Nie wyniesie się stąd za duże czerpie zyski.

a niby dlaczego maja płacić ekstra , bo nie bardzo rozumiem? Od kiedy za prace w takim systemie płaci się inaczej?

pociej -

typowe i głupie socjalistyczne myślenie. To wyjazd gościu do Niemiec I ZARABIAJ TAM 2 TYSIĄCE EURO. A jak jesteś taki sprytny to otwieraj mądralo własny zakład , weź kredyt , podpisuj kontrakty i NADSTAWIAJ WŁASNĄ DUPĘ JAK SIĘ NIE UDA . I płać kolegom po 4 tysiące zł na rączkę ( pamiętaj cymbale o zapłaceniu ZUSu i podatków , i wypłacie na czas bo Niemiec tak właśnie robi w przeciwieństwie do naszych krajowych ,, kapitalistów ''

Dokładnie pociej zgadzam się. Płaci Herr.... Polakom takie marne grosze, a Ci się nie cieszą i go popierają. Wstyd i hańba. Ludzie trzeba się cenić troszkę. Ale o czym my tu mówimy skoro w mieście bida, ze hej. Polacy tania siła robocza niestety

Jak tak czytam wszystkie wypowiedzi to zwyczajnie śmiać sie chce -powiem krótko - jak wam nie pasuje praca w ATS czy innym to poco o tym gadać - wielu widzę expertów którzy mają wybitne teorie na tematy pracy.
W prawdzie nie pracuje tam ale wielu ludzi pracuje - tak jak pracowało na HSW ( nie można porównać dwóch zakładów) ale kiedyś i o Hucie że za bramą nie bedzie pracował.
Więc lepiej niech Ci internetowi "pracusie" siedzą w domku u mamusi i nie obgadują całej reszty !

Po pierwsze nikogo nie obgaduje, po drugie dlaczego niby mam wyjeżdżać za granice i tam dobrze zarabiać, to mieszkam tu powiniem zarabiać. Nie myslę też w sposób socjalistyczny - uważam, że Polacy pracują dobrze, są dobrymi fachowcami, nie gorszymi od Niemców więc dlaczego zarabiają 2.200 brutto? Bo się nie szanują i uważają, że jak pracodawca płaci im składki i daje 2.200 brutto to jest fajny.To jego zasrany obowiązek płacić składki a nie, że jest fajny. No cóż, jeszcze długo w Polsce będziemy zarabiać grosze jak będziemy się godzić na wyzysk. Tylko zgoda, powtarzam, i wspólnie możemy pogonić takich "świetnych" pracodawców. Możecie mi dalej ubliżać, ja dalej będe uważał, że to wasza wina, że w stalszicie jest wyzysk i niewolnictwo.

pociej w d... byłeś i g... widziałeś. Nie masz bladego pojęcia o pracy tam więc się nie wypowiadaj w tym temacie. Twoje argumenty są żałosne jak i wielu innych.Co z tego ze w Niemczech płaci taka samą kase tylko ze w Euro.To co ma im też w złotówkach płacić ? Przemyśl zanim coś napiszesz; był nabór w Uniwheelsie do wyjazdu do Niemiec właśnie do pracy w takim samym zakładzie za euro nie złotówki. Jak Ci tutaj tak źle to trzeba było pojechać.
A dlaczego Nasi tyle zarabiają ? to popatrz ile zarabiali lata wcześniej. Ale skąd Ty możesz o tym wiedzieć... nikt zapewniam Cię nie godzi się na żaden wyzysk bo nikt tam nie pracuje pod przymusem. Kto chce ten pracuje ale Tobie widać daleko jest od pracy.Jesteś tak jak Ferduś Kiepski tak robić żeby się nie narobić... a najlepiej zarobić za siedzenie w domu. Składaj długopisy jak Ci nie pasuje praca za 2200 brutto o czym marzy nie jeden nasz rodak.
A jak dla Ciebie 2200 zł jak na nasze warunki to są grosze no to gratuluję i życze Ci pracy za 10.000 zł może wtedy będziesz zadowolony.

Lexter jak komuś brakuje argumentów to wtedy zaczyna bluzgać tak jak ty.Nie napisałeś Lexter za ile proponował Polakom wyjazd do Niemiec. Więc skoro to nie pasuje do twojej teorii, napisze ja: Szwab proponował zarobki w Niemczech za 3.000 tys/ (słownie: trzy tysiące złotych)Więc nie pisz, że w niemczech mieli zarabiać Polacy tyle co Niemcy bo to bujda.Gdyby proponował te same warunki pracy Polakom co Niemcom to uwierz mi wyjechałoby tyle osób, że nie miałby kto pracować w Stalowej Woli. Masz natomiast racje, że jak ktoś nie chce to nie pracuje w stalszicie, nikt nikogo nie zmusza, Polska to wolny kraj. W Polsce obowiązuje waluta zwana złotym polskim. Napisałem w domyśle 1 tys. euro czyli koło 4 tys zł. Mógłby tyle zapłacić, ponieważ Polacy pracują tak samo dobrze i wydajnie jak Niemcy.

Lexter troszkę kultury by pasowało jednak. Rozumiem, że pracujesz w przedstawianym tutaj zakładzie pracy. Zadowala Cię praca za taką pensję jaką dostajesz tam i jesteś very happy. Powodzenia
P.S. również chodzisz w lunch time na naukę wybranego języka obcego (ang. oder Deutsch) ??? hehe Pzdr