witam.potrzebuję porady do kogo mam się udać o pomoc.firma budowlana wg mnie zepsuła mi tynk baranek,oni utrzymują że jest okej i nie chcą mi zejść z ceny za zle wykonaną usługę.o poprawie nie ma mowy bo podobno nie można poprawiać już zatartego tynku.może ktoś miał podobny problem z ludzmi którzy nie chcą sie przyznać do błędu.może jest w okolicy osoba która pomaga pokrzywdzonym przez firmy budowlane.rzecznik konsumentów jest nieobecny a radca prawny za bardzo nie wie.chodzi mi tylko o ludzką przyzwoitość i sprawiedliwość.jeśli by było dobrze nie było tematu.
proszę o pomoc

Wezwać na piśmie do poprawek, wyznaczyć termin. Doręczyć za potwierdzeniem odbioru.
Poczekać na odpowiedź. Jeśli nie pomoże wezwać rzeczoznawcę budowlanego. Sporządzi opinię. Wezwać 2x załączając opinię.

Pokaż zdjęcia. Jak by Ci się udało przy braku slońca od dołu poświecić mocnym halogenem i zrobić zdjęcie.

Rozumiem, że chodzi o tynk cienkowarstwowy na dociepleniu ? rzeczywiście zatartego nie można poprawić - zostaje całość jechać klejem. I od nowa tynk.
Tak właśnie poprawiali całą ścianę na najwyższym budynku w centrum rzeszowa - tyle, że tam spartolili kornika pionowego. Nakładali jak było zbyt gorąco i na łączeniach wyszło ... dziadostwo.

Daj zdjęcia - potem napisz co to za firma

macie namiar na takiego rzeczoznawcę bo rozmowy z tą firmą nie przynoszą rezultatu.jaka to firma nie chcę przynajmiej teraz ujawniać.jak się nie da poprawić tylko całość to albo niech naprawia albo zejdzie z ceny bo dom nie wygląda tak jak powinien.
ale wolę mieć właśnie poparcie mioch racji kogoś z kompetencjami bo ja jako laik w tych sprawach mogę być zwodzony a takiego rzeczoznawcę nie da się oszukać

Daj zdjęcia jak nie chcesz na forum to na PW Ci maila dałem.
Z takimi się nie rozmawia. Wszystko na piśmie.

/--/

//moderowano
Kolego jak nie masz nic do powiedzenia to NIE MÓW. Kolejny raz ostrzeżenie !