Mam pytanie. gdzie można szybko i tanio wywołać większą ilość zdjęć?
Może mi ktoś poradzić jakiś punkt gdzie wywołam zdjęcia w atrakcyjnej cenie?

foto adam na okulickiego koło hali przy większej ilości zdjęć dają rabat

to jest fajne zamawiasz dzis odbierasz jutro :]
http://www.foto4u.pl/

ja biore z allegro na dobrym papierze, uploudje na ftp i w 2 dni kuriera mam w domu z paczka a 500 zdjęc na papierze kodaka mam w cenie 150 u nas

Foto Adam daje rabat? Pierwsze słyszę! Chciałam zrobić naprawdę dużą ilość zdjęć, to pan zaproponował mi grosz tańszą odbitkę niż cena z cennika, czyli zupełnie nieopłacalnie dla mnie w porównaniu z cenami z internetu.

Ja korzystam z usług przez internet za pomocą grouponu. Aktualnie jest oferta przez myDeal
http://www.mydea(...)al/3178/
24 gr/szt wywołanego zdjęcia , chyba taniej nie znajdziesz , do tego koszt wysyłki ok.10 zł za 100 szt, to i tak daje fajną cenę. Wywołałam już 400 zdjęć w ten sposób. Szybka przesyłka, szybki termin realizacji, a co najważniejsze super jakość.

zawsze wywołuję zdjęcia przez internet i jestem bardzo zadowolona http://www.fotokubin.pl/

Witam.
Odgrzewam temat.

Jak ktos ma dosc zdzierstwa stalowowolskich Labow to polecam robic zdjecia w Najlepsze foto: http://www.najlepszefoto.pl/cennik/odbitki

Różnica cen jest kolosalna tak samo jak róznica jakości - w Stalowej Laby to maszyny chyba kalibruja raz na rok i przez to czesto jest tak ze odbitki maja "rozjechane kolory".

W Stalowej średnia cena za odbitki w formacie 15x21 to 1,80 zl, zas w podanym przeze mnie labie na internecie to 0,79 zł.

Dodatkowo ten LAB oferuje szereg innych usług którcyh u nas w Labach sie nie znajdzie np. fotoksiązki, okladki na plyty oraz wydrukui wielkoformatowe na ploterze Epsona (jakosc wydrukow z tego plotera przewyzsza jakoscia i kolorystyka najlepsze maszyny w Labach i dodatkowo oferuje poteżny format.

Podbijam dyskusję. Otóż mam miliony zdjęć w wersji elektronicznej i chcę wreszcie coś z nimi zrobić. Póki co posegregowałam i teraz chcę je wywołać. Jeżeli po prostu wywołać to już poczytałam wcześniej gdzie. Ale teraz trzeba włożyć je w jakieś albumy i do tej pory miałam takie silikonowe na klej ale raz, że nie są zbyt pojemne a dwa, że klej wreszcie wyschnie i będą nieestetycznie odpadać. dlatego może ktoś zamówił już gdzieś album. Marzy mi się solidny, elegancki - tak by przy większej ilości albumów ładnie wyglądał na półce, aby mieścił bardzo dużo zdjęć i miał jakieś miejsce na opisy. Myślę też o fotoksiążce ale w tym temacie się nie orientuję. Widziałam piękną u kolegi fotografa co wesela robi ale kosz takiej to 400 zł(u niego już z doliczonym jego zarobkiem) i nawet jeśli w środku jest 50 zdjęć to ja mam ich co najmniej 1000. Co więc najlepiej będzie uczynić żeby wyszło w miarę tanio, łatwo i ładnie? Proszę o burzę mózgów.

http://www.uwolnijkolory.pl/cennik - Robiłem u nich fotokalendarz A3, efekt świetny, cena była bardzo atrakcyjna. Tu jest cennik m.in. fotoksiążek z promocjami.

Co ciekawe, pod tym samym adresem w Rudnej Małej k. Rzeszowa znajduje się ta firma http://www.colorland.pl/vcennik, która ma taką samą ofertę, ale już inne ceny promocyjne.

Firm w internecie jest mnóstwo, gdybym miał wywoływać wiele zdjęć czy robić fotoksiążki, fotokalendarze czy inne wynalazki, pewnie bym badał oferty drukarni internetowych. Rudna Mała, w której są powyżesze firmy znajduje się niecałe 9km od Rzeszowa, w zasadzie w stronę Stalowej Woli, więc czasem nawet przy okazji będąc w Rzeszowie, można sobie pewnie do nich zajechać, obejrzeć ofertę, coś się dogadać, np. na odbiór osobisty. Przy fotokalendarzu za 29 zł warto oszczędzić 19 zł na przesyłce A zdjęcia swego czasu w liczbie chyba około 300 sztuk wywoływałem u kogoś z allegro, wyszło o niebo taniej niż na miejscu, a jako osoba, która nie ma wybitnych wymagań co do zdjęć, jestem zadowolony. Pozdrawiam.

ps. 1000 zdjęć w postaci fotoksiążek to już chyba szleństwo

1000 zdjęć w postaci kilku fotoksiążek Zdjęcia nie były wywoływane od 7 lat więc licząc po ponad 100 na rok to szybko się uzbiera a dodam, że moj mąż to pasjonat fotografii więc może nie wyjdę na wariatkę