może mi to ktoś wyjaśnić? Poza tym odstajace zęby i wąsik ma jak młody Freddy Mercury. Generalnie nie czaje tej rzeźby.

no to cienki jesteś jak nie czaisz

jak ty jesteś gruby to mnie oświeć

Brak jakiegokolwiek związku emocjonalnego z lokalnym społeczeństwem, wciskanie kitu o szczególnym patriotyźmie /czyli o czym?/ mieszkańców regionu stalowowolskiego.

chłopcze, jak nie "czaisz" tego monumentu, to nie ma sensu o tym rozmawiać co on przedstawia. Każdy będzie tu miał swoje "wizje" i sam będzie interpretował co widzi. Jak wolisz prosty pomnik aby nie zmuszał do myślenia to idź pod pomnik papieża - prosty i łatwy w odbiorze.
Ale jak już tak ładnie prosisz - mogłeś sobie poszukać, bo tekstów było o tym pełno - pomnik przedstawia patriotę, husara z jednym "skrzydłem husarskim" + parę detali jak szabla, krzyż na klacie, cięcia na oku jak u matki Boskiej itp.
To dzieło to moim zdaniem jedno z lepszych wydarzeń w naszym ubogim kulturalnie mieście - nie wspominając o samej imprezie odsłonięcia (nie licząc odznaczania się nawzajem różnych panów)która była moim zdaniem kozacka

bo pomnik Papieża lub Chrystusa to normalnie 100% powiązany jest ze Stalówką?? Tak samo jak tamte pomniki coś mają znaczyć, tak i ten pomnik ma swoje znaczenie. Pierwsze słyszę, że ktoś oznajmiał iż ten pomnik ma pokazywać patriotyzm regionu?!?! bzdura jakaś.
Ten pomnik miał przypomnieć właśnie coś takiego jak patriotyzm co wielu, (także Ty jak widzę) zatracili, a było ważną wartością Polaków. Pomnik "podparty" show przy odsłonięciu moim zdaniem zdał egzamin i był strzałem w dziesiątkę, czy to się takim malkontentom jak ty podoba czy nie!

Kuzyn, który przyjechał do Stalowej gdy zobaczył Patriotę skojarzył mu się Smok Wawelski i pytał, czy to pogromca smoka

a teraz pomyśl, czy ten kuzyn zapamiętał ze Stalowej coś jeszcze? na bank NIE!! bo u nas nie było NIC wartego uwagi i zapamiętania!!
Ten pomnik to zmienił, nie ważne czy komuś się podoba czy - emocje budzi na pewno - i to się liczy, w końcu coś co wybija się z szarości blokowisk.
To czy mogło to inaczej wyglądać czy nie to już inna bajka - mi się podoba innemu nie, dostaliśmy ten pomnik za free więc trza się tym cieszyć (nie liczę kosztów imprezy, bo te uważam za uzasadnione - ewent przy okazji postawienia pomnika super )

Personalnie mi się podoba i to bardzo :-) -> niekonwencjonalny, zaskakujący...same pozytywy :-) w Świebodzinie mają Jezusa i się cieszą to i my ze swojego patrioty też powinniśmy.

brawo ! Popieram w całości Jak ktoś jedzie z Bieszczad na ,, stolycę ''to pamięta że jadzie przez Nisko a potem już jest Sandomierz... Nawet nie wiedzą że przejechali przez stalówkę... Teraz będą pamiętać .

Mnie tam się patriota podoba właśnie dlatego, że jest specyficzny i nie oklepany jak tysiące pomników papieża.
Zmusza do zastanowienia się co symbolizuje i jest ponadto czymś co zostaje w pamięci w przeciwieństwie do... no właśnie, chyba tylko budynek Mostostalu kojarzy mi się z zabudową STW, poza jej granicami.

Nie lubię niczego co trzeba interpretować. Pomnik byłby nie mniej wzniosły jakby koleś miał dwie ręce i dwa skrzydła, a skoro musi intrygowac to podwiesił bym mu u jednego boku na pasie "złożony" miecz świetlny a u drugiego może różdżkę. Zawsze w szkole szlag mnie trafiał jak słuchałem co autor chciał wieki temu przekazać w swoim dziele i zawsze interpretacja nauczyciela była tą właściwą, a ja wyobrażałem sobie że koleś może na haju a może po pijaku pisał swoje dzieło samemu nie wiedząc co na koncu z tego wyjdzie.

Mimo wszystko dziękuję za wyjaśnienie.

P.S. Fan Lema i s-f mógłby pomysleć że to skrzydło to macka wyrastajaca z pleców zakończona kolcem jadowym i Bóg mi świadkiem że takie było moje pierwsze wrażenie.

Dobra sztuka to podobno 50 % za 50 % przeciw.Wole ten pomnik niż ten który proponowano a skończył trochę obok.
A co przedstawia?
To jak w lekturze "Człowiek i morze" Hemingweya (sorry za pisownie)co przedstawiały rekiny a co walka człowieka z żywiołem?
Też miałem wątpliwości i za głebokiej komuny ośmieliłem sie zadać pytanie pani profesor ,skąd to wie co miał autor na mysli? pijąc swoje drinki w Hawanie.
Trochę sie ten pomnik nie wpasowuje w klimat ,ale może to kwestia przyzwyczajenia?Przejeżdżam tam co dzień i za każdym razem na niego spoglądam z mieszanymi uczuciami.