Posty: 11
Dołączył: 1 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zakłądam ten watek zeby zapytać o zdanie przede wszystkim forumowiczki. Każda z was zna sklep YUPS z city parku. Byłam w nim kilka razy i nigdy nic nie mogłam kupić bo wkurzał mnie ten paskudny chlop (domyslam sie ze jest wlasicicelem). Ledwo wejde do sklepu oglądam np. sukienkę a on za mna już stoi sciaga z wieszaka i doslownie wpycha mnie do przmierzalni po drodze piperząc jaka to ona ładna jak sie komponuje na gole ciało ile ich juz sprzedał ze hit sezonu, poźniej prosi ekspedientkę o apaszkę i wpycha mi ją na szyję. Takich sytuacji w tym sklepie miałam już kilka. Ostatnio dzisiaj- mam dośc tego typa on odstrasza klientów. Czy was tez on tak wkurza? Nie chodzi mi w tym momencie, ze koleś jest zaintersowany klientem tylko go dosłownie osacza jak jakąs zwierzyne. Dla mnie to dośc załosne.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
to jest podkarpacie - polska e, stalowa wola - miejscowosc ktorej niedawno nie bylo na mapie. Jezeli tak bylo jak piszesz, to moim zdaniem facet doskonale wie co robi, na wsi obsluguje sie tak jak wies wymaga, kijem wisly nie zawrocisz, widocznie wygladalas jak mieszkanka stalowej woli i tak do Ciebie podszedl :] dac w reke, zaprosic do przymierzalni, wreczyc dodatek, zamknac sprzedaz rubasznym tekstem i stalowowolanka dopieszczona :] sie dama znalazla, skad jestes ? przynajmniej stalowa ? czy jakas rzeczyca okragla albo nie daj panie nisko ? :]
iPhone 6 64GB Gold nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw |
|
Posty: 11
Dołączył: 1 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mnie tam on jeszcze nic nigdy nie sprzedał i z takim podejściem nikomu sie to nie uda. Mam jedem prosty powod, jak ktoś mi mowi ze cos jest OK utwierdzam sie tylko w przekonniu ze to jedno wielkie dno. Może na inne to działa, ja nie rozumiem jego polityki.
|
|
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
chcial Cie dopiescic jak szablonowa stalowowolanke, nie poznal ze glowe w gorze nosisz i nos w kierunku warszawy wyciagasz, na 99% mieszkanek pewnie dziala, a jedna mozna darowac :]
iPhone 6 64GB Gold nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw |
|
Posty: 11
Dołączył: 1 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zapewne, w końcu skoro działa tak od lat to chyba wie ze to sie opłaca. Ale prosze teraz o wypowiedzi panie- czy on was nie wnerwia? Np. pani w mrówce czyli piętro wyżej od wspomnianego yupsa-ekspedientka anioł. Zapyta czy pomoc zasugeuruje zaby zmierzyc pomoze dobrac rozmiar, podpowie z ktorego fasonu co zostało i nie jest nachalna...Zawsze milo ja wspominam i kupuje spodnie tylko tam przede wszystkim, że lubie tą "mrówkową" atmosfere.
|
|
Posty: 331
Dołączył: 11 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT chcial Cie dopiescic jak szablonowa stalowowolanke, jak Ty doskonale wiesz jak sie kobiety ze stalowej zachowuja,co soba prezentuja. |
|
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT jak Ty doskonale wiesz jak sie kobiety ze stalowej zachowuja,co soba prezentuja. przeciez chodze po "miescie", to widze, nie ? ^^ iPhone 6 64GB Gold nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw |
|
Posty: 331
Dołączył: 11 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
generalizujesz
|
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Przeciez takie chwyty sa w kazdych sklepach. Byle upchac.
Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Sama prawda, bolesna, ale prawda.
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 11
Dołączył: 1 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ale ja wiem jakie chwyty kazdy stosuje, ale ten paskudny facet to gruba przesada....
|
|
Posty: 291
Dołączył: 10 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
hej, ja też miałam z nim kiedyś nieprzyjemną sytuację...
to było już kawał czasu temu jak sprzedawał na rynku "dżinsy" za halą. Pojechałam z koleżanką na rynek, przymierzałam spodnie, jak mi podawał od razu zauważyłam, że nie miały jednej szlufki, no ale nic się nie odezwałam co okazało się potem wieeeeelkim błędem. Nie spodobały mi się więc grzecznie podziękowałam i odeszłyśmy. Za dosłownie 5min gość mnie dogonił na rynku i powiedział że muszę teraz kupić te spodnie bo urwałam tą cholerną szlufkę?! ja gówniara (jakieś 14-15 lat), tłumaczę że jej już nie było jak mi dawał do przymierzalni, ale gdzie tam, zaczął drzeć na mnie za przeproszeniem ryja, kurde żałuję że byłam takim grzecznym dzieckiem i nie umiałam gościowi sensownie odpowiedzieć... zapłaciłam i pojechałam do domu. Wróciłam zapłakana tato się tak w****ł że wsiadł w samochód i pojechał załatwić sprawę;)za godzinę był z powrotem z kasą i przeprosinami tego obleśnego typa Widocznie to już taki typ człowieka, jak Ci wpycha towar na siłę, trzeba mu dosłownie powiedzieć, że sobie tego nie życzysz albo odwrócić się na pięcie i do widzenia... |
|
Posty: 1651
Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Takiego obleśnego typa kwituje się ciętymi komentarzami, czyli to co sobie myślicie w danych chwili:
Nie chcecie żeby za wami się szwędał - wypie**alaj. Bawi się w osobistego styliste - wypie**alaj. Co ? języka w buzi zapomniałyście ? |
|
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT generalizujesz nie uwazam abym generalizowal, stalowa jest mloda na dobra sprawe to kilkanascie lat temu przeciez nawet sklepow z ubraniami nie bylo ;] edukacja to byla spozywka, w alior banku kupowalem jablko i gruszke po drodze do szkoly :]w stalowej bylo z 5 sklepow, "fift awenju" na staszica z levisem, mustangiem i adidasem, big star w centrum 4 przed wejsciem do ktorego nalezalo ubrac sie w najlepsza rzecz posiadana w domu :] oraz na tylach hali targowej sklep z mixem markowego obuwia sportowego. Na hali kupowalo sie kury, kaczki i indyki czesto jeszcze oddychajace :] Ciuchy jedynie w sobote na bazarze ciagnacym sie na 2 kilometry, przy akompaniamencie udawanych indian z rezerwatu grajacych na zywo na drewnianych fujarkach i bebenku :] do ktorych spokojnej muzyki tulilo sie na ulicy 100 rodzin :] to przeciez bylo nie tak dawno temu, wciaz ci sami ludzie mieszkaja ludzie z bazaru sprzedaja teraz w sklepach, dlaczego ma zmieniac sie sposob obslugi o 180 stopni? do chlopki po chlopsku iPhone 6 64GB Gold nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw |
|
Posty: 31
Dołączył: 18 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
@ ifeelgood - lubie to, taka prawda
|
|
Posty: 331
Dołączył: 11 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT generalizujesz CYTAT nie uwazam abym generalizowal, stalowa jest mloda na dobra sprawe to kilkanascie lat temu przeciez nawet sklepow z ubraniami nie bylo ;] edukacja to byla spozywka, w alior banku kupowalem jablko i gruszke po drodze do szkoly :]w stalowej bylo z 5 sklepow, \"fift awenju\" na staszica z levisem, mustangiem i adidasem, big star w centrum 4 przed wejsciem do ktorego nalezalo ubrac sie w najlepsza rzecz posiadana w domu :] oraz na tylach hali targowej sklep z mixem markowego obuwia sportowego. Na hali kupowalo sie kury, kaczki i indyki czesto jeszcze oddychajace :] Ciuchy jedynie w sobote na bazarze ciagnacym sie na 2 kilometry, przy akompaniamencie udawanych indian z rezerwatu grajacych na zywo na drewnianych fujarkach i bebenku :] do ktorych spokojnej muzyki tulilo sie na ulicy 100 rodzin :] to przeciez bylo nie tak dawno temu, wciaz ci sami ludzie mieszkaja ludzie z bazaru sprzedaja teraz w sklepach, dlaczego ma zmieniac sie sposob obslugi o 180 stopni? do chlopki po chlopsku bylo tak jak piszesz, sa tacy ludzie, moze w ktorych srodowisku sie wychowywales i dlatego masz taki obraz, ale dalej generalizujesz, ze sa ludzie prostolinijni, zarwno sprzedawcy i kupujacy to nie znaczy ze kazdy taki jest, w latach 90 w bigstarze w centrum 4 nie pamietam zeby ktos bylwobec mnie nachalny i probowal mi cos na sile sprzedac, zachwujac sie jak wiesniak, teraz w sklepach jest podobnie(nie mowie orynku) sa sprzedawcy norlamni tak jakklientki, wiadobnimo nie wszyscy(widac prostactwo) ale nie mozna wszystkich do jednego worka wkladac |
|
Posty: 11
Dołączył: 1 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
b-real, załoz temat dotyczacy mentalnosci stalowej i nie zasmiecaj mi sowimi wywodami tematu. Chciałam poruszyć watek tego konrtenego typa człowieka i widze, ze sie nie pomylilam, jezeli to co pisze katryyna jest racja nastepnym razem jak cos mi sie spodoba w yupsie i zdecyduje sie jednak wejśc a on mnie zaatakuje po prostu kaze mu spieprzac i przytocze ten watek na sm.
Ale jezeli on faktyczniie handlowal dzinsami za halą to chyba ifeelgood ma racje-koleś poznał oblicze rynku i robi sobie taki mini bazarek w city parku. |
|
Posty: 291
Dołączył: 10 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Oczywiście, że to co napisałam jest prawdą, przecież nie zmyślam na potrzeby tegoż wątku
i handlował dżinsami na rogu hali targowej, tam gdzie teraz bodajże są majtki, biustniki itp serio serio, tej gęby się nie zapomina |
|
Posty: 138
Dołączył: 17 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Moze dlatego, ze w tym sklepie srednia wieku "klientek" jest dosc niska. Zobaczy dziecko i wciska co popadnie robiąc jak to okreslil ktos wczesniej za prywatnego styliste. W czwartek czy tam piątek była w tym beznadziejnym sklepiku moja siostra. Oglada kurtke oczywicie sprzedawca już stał obok ona pyta czy są jakieś z kapturem, a on jej na głowe szalik zakłada. Nic wiecej dodawac nie trzeba.
|
|
Posty: 11
Dołączył: 1 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Oczywiście, że to co napisałam jest prawdą, przecież nie zmyślam na potrzeby tegoż wątku i handlował dżinsami na rogu hali targowej, tam gdzie teraz bodajże są majtki, biustniki itp serio serio, tej gęby się nie zapomina Ta geba jest wyjatkowo paskudna zeby ja zapomniec Ciekawi mnie jaki handel by prowadził w wiekszej galerii w wiekszym miescie. Ludzie by go za wariata wzieli, dla mnie on już normalny nie jest. |
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Post nic nie wnosi do tematu
Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 2857
Dołączył: 17 Maja 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT bylo tak jak piszesz, sa tacy ludzie, moze w ktorych srodowisku sie wychowywales i dlatego masz taki obraz, ale dalej generalizujesz, ze sa ludzie prostolinijni, zarwno sprzedawcy i kupujacy to nie znaczy ze kazdy taki jest, w latach 90 w bigstarze w centrum 4 nie pamietam zeby ktos bylwobec mnie nachalny i probowal mi cos na sile sprzedac, zachwujac sie jak wiesniak, teraz w sklepach jest podobnie(nie mowie orynku) sa sprzedawcy norlamni tak jakklientki, wiadobnimo nie wszyscy(widac prostactwo) ale nie mozna wszystkich do jednego worka wkladac b-real bigstar czy levis wtedy nie potrzebowal sprzedawcy, przeciez tam szlo sie po marzenia - np spodnie produkowane dla amerykanskiego poganiacza bydla :] nic sie nie zmienilo od lat 90, stalowa jest pelna chlopek i robotnikow, roznica taka ze w city parku, a nie na ulicy, jezeli sie myle to opisz mi stalowowolska dame ? :] btw ladnie to tak z pochodzenia kpic ? :] rozumiem ze z pogarda patrzylas na takich jak ja ?^^ a ja zawsze marzylem o tym by pocalowac dziewczyne ze staszica :] iPhone 6 64GB Gold nowka sztuka w zafoliowanym pudelku, cena 2700 do negocjacji- wiadomosc pw |
|
Posty: 1767
Dołączył: 6 Gru 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
same sobie odpowiedziałyście czy dobry z niego sprzedawca
skoro od lat jego biznes ma się bardzo dobrze znaczy że jest w tym dobry jak mówią dobry sprzedawca i g...no drogo sprzeda a jak się nie podoba to są inne sklepy - po co narzekać twarzy się nie wybiera ciekawe jakie z was modelki? znam pana z ups osobiście równy gość - pozdrawiam go- |
|
Posty: 11
Dołączył: 1 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Oj starzec ale to nie chodzi o to czy on umie sprzedawac czy nie. Nie tweridze ze nie umie bo skoro działa w city, a zaczynał od dzinsów to musi miec pojecie. Mnie chodzi o jego podejscie -tak jak pisalam mi nic nigdy nie sprzedał bo mi to sam uniemozliwił i chcialam zapytać inne dziewczyny czy cos takiego ich tak samo drazni jak mnie. Katryyna mnie w moim przekonaniu utweirdziła. Ona z kolei pokazała jego oblicze jako kawał ch***. A tak w ogole ja nie pytam czy jest dobrym sprzedawcą...
|
|
Posty: 65
Dołączył: 27 Paź 2009r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
papilotka następnym razem trzeba pójść do tego sklepu ze swoim chłopakiem i już. Gdyby wtedy gość miał jakiś problem, to chłopak mu porządnie wytłumaczy co i jak. Na następny raz będzie siedział na zapleczu i spokój
|
|