Witam!
Chcę wyjechać z Polski.
Robię przymiarkę pod Wlk. Brytanię lub Irlandię i chcę się czegoś dowiedzieć na temat życia na wyspach itp.
Co możecie powiedzieć o agencjach pośredniczących w załatwieniu pracy? Miał ktoś jakieś doświadczenia?
Jakie są stawki za wynajem mieszkania lub pokoju w poszczególnych miastach?
Jak wygląda sprawa zarobków?


Z góry wielkie dzięki.

1. Byłem w sumie rok w UK - 2006, nie żałuję
2. Dokładnie sprawdzaj pośredników, którzy potrafią sporo sobie zawołać
3. najlepiej jakbyś jechał z kimś lub do jakiś znajomych, nie ryzykuj w ciemno
4. wiele zależy od stopnia znajomości angielskiego
5. ceny kwater - poszukaj na necie, ja Ci więcej niż jest tam nie powiem
6. podstawa zaraz po przyjeżdzie to rejestracja w home office i wyrobienie sobie national insurance number, chyba, że jedziesz na czarno.


powodzenia

od kwietnia tego roku HOME OFFICE jest nie potrzebny, najwazniejsze to national insurance number, tak wiec dzwonisz do najblizszego JOB CENTER PLUS i umawiasz sie na wypelnienie dokumentow, ceny mieszkan zalezne sa od regionu, zalezy gdzie chcesz jechac w ktora czesc anglii, a jesli chodzi o posrednikow to nie mam pojecia bo ja szukalem pracy na wlasna reke, i to wydaje mi sie jest korzystniejsze niz dawanie kasy posrednikowi... powodzenia PZDR

Irlandia ... podstawa to wyrobienie PPSa

żal że nie napisałeś jaka branża Cię interesuje ...

z robotą raczej cieniutko chyba że

1. masz kasę na start
2. znasz dobrze angielski
3. stać cię na "zainwestowanie w siebie" (zrobienie sobie jakiś kursów)
4. chyba że liczysz na farta to 3 pierwsze punkty mało istotne

co do mieszkań wąchają się w zależności od miejsca

Dublin - pokój 2 osobowy powinieneś znaleźć do 100e tygodniowo
jedynka do 70 e/tyg
domy
studio 500-700e miesiąc
1-2 pokojowe + salon +/- 700-1000 e/m
3-4 pokojowe + salon 1000 + e/m

im dalej od centrum Dublina tym taniej (i tu niekoniecznie zależy od np.miasteczka turystyczno-imprezowe jak np. Bray może okazać droższe ale niekoniecznie )

(norę oczywiście znajdziesz taniej jak i pokój w nieciekawej okolicy)

mała rada w razie wyboru Irlandii
unikaj wynajęcia pokoi u azylantów z reguły nie wydadzą Ci listu potwierdzającego zameldowanie a co za tym idzie nie wyrobisz PPSa

Myślałem na start o robocie w magazynach lub przy pakowaniu - rozpakowywaniu towarów.
Na start planowałem poszukać coś przez agencję, bo pomagają w znalezieniu lokum i w innych duperelach. Z angielskim u mnie nie najgorzej. Agencja proponuje 6 z groszami na start.

Ile jestem w stanie odłożyć, żyjąc normalnie i pracując, przypuśćmy 48 h w tygodniu. Ile tam kosztuje życie

[cytat]Witam!
Chcę wyjechać z Polski.
Robię przymiarkę pod Wlk. Brytanię lub Irlandię i chcę się czegoś dowiedzieć na temat życia na wyspach itp.
Co możecie powiedzieć o agencjach pośredniczących w załatwieniu pracy? Miał ktoś jakieś doświadczenia?
Jakie są stawki za wynajem mieszkania lub pokoju w poszczególnych miastach?
Jak wygląda sprawa zarobków?


Byłam 1,5 roku w Anglii w miejscowosci oddalonej od Londynu jakies 2 godziny autobusem a 1,5h pociągiem. I u mnie sytuacja wygladała tak, że mieszkanie płaciłam 55 funtów tygodniowo ale w to już były wliczone rachunki, wiec woda prąd itp mogłam korzystać na maxa a i tak płaciłam tyle samo. Odnosnie zarobków no to przez agencje zarabiałam od 170-195funtów (ale wtedy miałam jakieś 5,58) na reke, z tego zapłaciłam mieszkanie i zostawało mi na zycie. mogłam odłożyć ile chciałam. ale ja nie zaciskałam pasa nie widomo jak, miałam ochote kupic to czy tamto to kupowałam. wiesz jak chcesz zaoszczedzić KOKOSY to możesz jesc bułki z dzemem dla tesco jak moj znajomy. po powrocie do PL kupił samochod-używany ale do nikogo sie nie pochwalił że nie jadał obiadów tylko wkółko dzem i bułki i czasami jakiś baton. to z mojego doświadczenia. a ja pojedziesz to się przekonasz co i jak wygląda i moze sama sobie ułożysz rytm co za ile i ile na co wydac i ile odłożyć. pozdrawiam i zycze powodzenia.

jezeli planujesz teraz wyjazd, to jest bardzo dobry okres na znalezenie pracy, poniewaz duzo magazynow ma prace przed swietami ( gorzej po ), ale mysle ze nie bedzie az tak zle, z roku na rok jest coraz lepiej. Stawki przez agencje wahaja sie od 6 do 8f. Na poczatek najlepiej zacznij przez agencje, jezeli bedzie taka mozliwosc, a pozniej skladaj aplikacje bezposrednio do firm. Mieszkanie jest w roznych cenach, kiedys mieszkalem niedaleko londynu, placilem za 3 pokojowe mieszkanie 750f+ rachunki. Teraz mieszkam w malym miasteczku, 2h od londynu, i place za 2 pokojowe mieszkanie 400f. Ceny pokoi trzeba liczyc z tego co sie orientuje 200f/miesiac. Jezeli juz bedziesz koniecznie wyrob, sobie NIN ( national insurance number - poprostu ubezpieczenie zdrowotne ), mozesz zadzwonic z job centre, lub revenue za darmo, tam masz numer itd. Nastepnie konto w banku ( zazwyczaj, musisz ze soba miec payslip, ktory dostaniesz wraz z wyplata, ale dopiero po 2 tyg. pracy. Jezeli masz wiecej pytan, chetnie odpowiem. Pozdrawiam!!

yhy czas pracy w Irlandii to 39 h/tydz. każda godzina powyżej jest płacona jest x 1,5 (każda szanująca się firma) oczywiście nie każdy chce tak płacić ale powinien ... najniższa płaca to 8,65 e/h na budowie najniższa teraz to chyba coś koło 12e

co do agencji z Polski nic Ci nie napiszę ale na miejscu są agencje które szukają Ci pracy (różne branże) ... sam kiedyś pracowałem dla jednej (MCR) jeśli chcesz coś o nich poczytać tu masz link http://www.mcrgroup.ie/ kiedyś nie było u nich źle na budowie płacili prawie 14 e/h + dojazdowe (czasy się zmieniły i stawki pospadały z tego co słyszałem)ale mają tam różne roboty

podobnych agencji jest multum płacą raczej najniższą stawkę (przynajmniej na starcie)

Tak, dokladnie raczej odpusc sobie szukanie pracy, beda w polsce. Znajomy tak sobie ladnie przejechal, oferowali mu prace w uk, zakwaterowanie, itd. Wyjechal do uk i po tygodniu juz byl w polsce. Takze lepiej byc na miejscu, ale zrobisz jak uwazasz

mieszkan, pracy mozesz szukac na www.gumtree.com lub londynek.net. Najlepiej jakbys jechal do kogos znajomego , bo samemu moze byc ciezko w obecnych czasach .

nie jedz do londynu lepiej inne mniejsze miasto zawsze latwiej z praca i mieszkania tansze

Jestem w UK od ponad 6lat więc moge coś doradzić
1.Jak nie znasz angielskiego w stopniu że by w miare się dogadać to nie jedź w ciemno bo stracisz kase i wrócisz.
2. praca w magazynie może i dobra na początek ale polecam catering
plusy są takie że jest wiecej ofert i zawsze zjesz w pracy. Odpada Ci gotowanie w domu, czas i zaoszczędzisz jakieś 30-40funtów tygodniowo.
3. Insurance number - to musisz zrobić zaraz po przyjeżdzie bo bez tego ciężko żeby ktoś Cię zatrudnił. Czas oczekiwania na rozmowe 1-2tygodnie wykonania telefonu do biura.
4. Konto w banku- najlepiej Loyds założysz na paszport

Tak jak ktoś pisał wcześniej nie jedź do Londynu najlepiej coś w obrembie M25. Pokój znajdziesz w cenie od 55f/tydzień
Agencji żadnej nie polece bo wszystko zależy od miejsca gdzie się mieszka. Lepiej szukać w małych agencjach tzn. takich które swoim zasięgiem obejmuja ok 30mil.
W CV napisz że pracowałeś w Polsce 6miesięcy lub więcej jakaś ściema żeby tylko było Szukasz roboty w magazynie wpisz że pracowałeś w magazynie jak w cateringu to że w jakiejś knajpie .

Jak lecisz samolotem to weź fajki ponad 10kartonów (limit 16) opchniesz po 4-5 funtów i zwróci Ci się podróż (marlboro najlepsze

Niestety prawo sie zmienilo, po 1 pazdziernika 2011, do UK można przywieźć 800 sztuk papierosów, czyli 4 wagony, i 1kg tytoniu.

no dzięki za info sprawdziłem i się zgadza. Alkohol zostawili bez zmian a fajki obcieli

daj se siana z wyjazdem gdzie sie pchac jak bida taka sama jak w Polsce mieszkam na zielonej wyspie i wiem jak kto ma prace to ma a swieżakom to zycze duzo szczescia i powodzenia

hejka. Ja mieszkam w Oxford . co moge powiedziec to,ze mieszkania sa tu drogie (miasto zyje ze studentow) jesli chodzi o place to wszedzie dominuje najnizsza krajowa albo nieznacznie wiecej . Szybkosc znalezienia pracy zalezy od tego jaki masz angielski. Miasto zyje glownie z turystkii (chodz nasza Stalowa Wola jest 2 x ladniejsza od tej dziury) Ostatnio sciagnelem kumpla z kolezanka do miesiaca czasu znalezli roboty (znali angielski).Slyszalem ze na lotnisku Getwik jest duzo osob z naszego regionu . Jesli chodzi o posrednikow to uwazaj bo np. na stalowymmiescie jakis czas temu bylo ogloszenie sprzatanie w hotelu Northampton ze to byla sciema .

Nie myślałem o Londynie, raczej coś bardziej na północ, Edynburg i tamte okolice. Na wyspach nie mam nikogo więc tak jak pisałem wcześniej na start chciałbym coś przez agencję.
Mam pytanie jeszcze co do NINu. Chodzi mianowicie o to że przeczytałem na forum iż bez tego numeru nie jest możliwe podjęcie legalnej pracy na wyspach. Mam to rozumieć w ten sposób, że jak przyjadę i zarejestruje sie, to muszę czekać do 6 tygodni na ten numerek i dopiero z nim gonić do pośrednika czy moge od razu podjąć pracę bez niego?

PS
Macie może jakieś sprawdzone agencje pracy, które nie ładują ludzi w bambuko?

Te wasze miody na emigracji to bajki sa

mozesz szukac pracy ale wtedy mow ze jestes w trakcie wyrabiania . niepowinno byc problemow

Z tym NIN to jest tak podczas umawiania się na rozmowę do Job Center pani/pan po zarejestrowaniu poda Ci numer referencyjny i jak zaczniesz szukać pracy to mów ze masz umówiony termin i posiadasz numer referencyjny i na początek im to wystarczy po przyznaniu Ci NIN doniesiesz im numer .
Tutaj masz link do forum http://www.edinburgh.com.pl spróbuj tam się czegoś dowiedzieć pozdrawiam

w Twoim przypadku najprosciej bedzie skorzystac z polskiej agencji pracy. Agencja znajduje sie w Koszalinie. Oferuja rozna prace. Agencja jest sprawdzona przezemnie osobiscie oferte pracy dostalem po 2tygodniach nie skorzystalem z niej i pojechalem na wlasna reke ale zaznaczam ze byle w uk wczsniej 4lata i mialem wszystkie dokumenty i wiedzialem, co i jak. Co do agencji to tak jak pisalem wczesniej bierz catering jakis hotel z oferta zakwaterowania maja takie oferty. Musisz jechac do Koszalina na rozmowe w jezyku angielskim takie tam podstawy- z tego co pamietam musialem opowiedziec cos o sobie i czym sie zajmowalem i zajmuje- 5min. Jest jakas oplata niby za tlumaczenie dokumentow nie pamietam ile choc mialem dok. w jezyku angielskim to i tak mnie skasowali . Jak znajda Ci prace to mozesz miec rozmowe telefoniczna z pracodawca zalezy jakia praca. Pracodawca dzwoni do ciebie i tez prosta pogadanka. Przez ta agencje wyjechalo mnustwo ludzi poszperaj na google. Tu masz ldo nich linka
http://www.imper(...)p?id=311