witam chciałabym aby ktoś napisał mi jaka jest Aneta Bill-Wrońska na edukacji bo chcę zapisać tam dzieci do niej .pozdrawiam

Ja jestem bardzo zadowolony.

a ja nie wiem czy ona jest na pewno dr ? a nie lek. med. ?

Moje dwie córki są pacjentkami Pani Anety już o wielu lat. Nie mogę powiedzieć o niej złego słowa: jest życzliwa, pomocna i sympatyczna. Sama niedawno wybrałam ją na lekarza rodzinnego, bo wiem z doświadczenia, że w razie czego można na nią liczyć.

a ja słyszałam właśnie że jest bezczelna i chamska panoszy się i ciągle gada rodzicom że szukają chorób u dziecka gdy matka przychodzi zbadać czy chore nie jest hehe dlatego pytam

JA ZAPISAŁAM MOJE CÓRKA DO DR BIL-WROŃSKIEJ I JESTEM BARDZO ZADOWOLONA SERDECZNIE JĄ POLECAM

Cóż, pani Wrońska jest osobą pewną siebie, ale z pewnością nie jest bezczelna czy chamska. Jak napisałam wyżej - od wielu lat chodzę do niej z dziećmi i jeszcze ani razu nie zdarzyło się, żeby mi powiedziała, że szukam chorób u dziecka. A już na pewno nie jest niegrzeczna w stosunku do rodziców czy dzieciaków.

Cóż, Pani Wrońska osobą pewną siebie jest na pewno (może az nadto), może nie bezczelną i chamską, ale na pewno conajmniej nie sympatyczną. Moje dzieci wprawdzie nie są do niej zapisane, jednak zdarzyło mi się kilkakrotnie z konieczności do niej trafic...
Raz zostałam porządnie zrugana (niczym gówniara niedbająca o dziecko)poniewaz moje dziecko miało....odparzoną pupę. (straszne przewinienie świadczące wg niej chyba o zaniedbywaniu dziecka, pewnie innym sie nie zdarza...)
Innym razem przepisała (jakby z łaski że musi przyjmowac pacjentów innych lekarzy-a mnie to nie interesuje ze mojego akurat nie było i zawsze idę śmiało do przychodni i żądam przyjęcia mnie przez kogokolwiek,bo moje dzieci nie wybierają sobie chorób w czasie przyjęc NASZEGO lekarza...)dziecku antybiotyk ,chyba miało wtedy zapalenie gardła, natomiast na żadne dodatkowe pytanie nie chciała udzielic odpowiedzi bo "od tego jest lekarz rodzinny".Ja wszystko rozumiem, ale ja nie chciałam skierowan do specjalistów, tylko p o prostu miałam pytania odnosnie zdrowia mojego dziecka.Juz nie wspomnę o braku informacji o stosowaniu probiotyków przy antybiotyku (bo nie kazdy musi o tym wiedziec),bo to juz byłoby chyba za duzo jak na nie "swojego" pacjenta....

aha to spoko się zachowała ,może poszukam kogoś bardziej chętnego do przyjmowania nie tylko "nie swoich pacjentów" bo łaski żadnej nie robi badając dziecko czy kogokolwiek innego bo od tego tam siedzi ,może nie dostała punktów czy czegoś tam za to ze zbadała Pani dzieci hahah śmiszna jest...

Ja bardzo polecam wybrałem panią dr.po wizytach z dzieckiem na lekarza rodzinnego,jest konkretna i ja cenie takich ludzi . Po godzinach bardzo pomocna dzwoniąc na prywatny nr.nie wystawia faktury tylko radzii pomaga jak przystało na lekarza.

Po dr nie daje się kropki. Pytam po raz 2 - czy ona jest na pewno dr ?

No cóż ja się nigdy z takim zachowaniem ze strony Pani Bil-Wrońskiej nie spotkałem. Wręcz przeciwnie. Bardzo miła i sympatyczna. Jest pewna siebie ale to nie wada tylko zaleta. Zawsze udziela szczegółowych odpowiedzi. Sam nieraz zadaje dużo pytań i nigdy nic przykrego ze strony Pani doktor mnie nie spotkało.

Co do odparzonego tyłka. Mam 7 letnią córkę i nigdy, powtarzam nigdy nie miała odparzonego tyłka. Misia jak byś więcej czasu poświeciła dziecku i zmieniła mu pieluchę a nie marnowała czas na kawę ploty i papierochy to dziecko nie miało by odparzonego tyłka.

Pamiętam taką sytuację. Moja córka bawi się w piaskownicy i widzę, że przestaje się na chwilę bawić. Oho, myślę siku lub kupa. Jak dla mnie to wystarczający powód by pójść na IV piętro, umyć tyłek posmarować i założyć świeżą pieluchę. Ale dla matek siedzących na ławce przy piaskownicy wyszedłem na głupka, bo jak jedna głośno skomentowała jej mały już chyba ze trzy razy się zsikał i ona nie panikuje. To był chyba własnie taki typ jak ty. Powtarzam moja córka nigdy nie miała odparzonego tyłka i dla mnie po prostu to jest niemożliwe. Dobrze, że Pani doktor zwróciła ci na to uwagę, a ty nie powinnaś na nią narzekać tylko zastanowić się nad sobą.

Pani doktor Bil-Wrońska to bardzo dobra lekarka dla dziecka. Nigdy nie odczułam z synkiem by nasza wizyty u niej a było ich naprawde bardzo bardzo duzo powodowały u niej jakies złe emocje. wrecz przeciwnie zawsze służyla rada i pomocą. Jedyna wadą jest to że przepisuje bardzo drogie leki ale na to tez jest sposob bo można zawolać w aptece tańsze zamienniki.Ma właściwe podejście do dziecka.

invx a ciebie nadal boli, ze doktor na doktorat musi sie krocej uczyc ?:]

Lekarz na doktorat musi się uczyć tyle samo co inni.

Stopień naukowy doktora nadaje się w drodze przewodu doktorskiego osobie, która posiada tytuł zawodowy magistra, magistra inżyniera, lekarza lub inny równorzędny, zdała egzaminy doktorskie i obroniła rozprawę doktorską (dysertację)

Natomiast na lekarza potocznie mówi się doktor co jest forma poprawną jednak nie powinno się pisać dr tylko lek. med.

Tak sie mowi potocznie ze ide do lekarza albo ide do doktora. Ja nie moge wez sie czlowieku ogarnij i nie zadawaj glupich pytan bo jak czytam takie wypowiedzi jak twoje to mna ponosi!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dbajmy o język, kulturę i poziom. Nie jesteśmy na wsi. Poprawnie można wypowiadać się na różnym poziomie. Pokażmy, że jesteśmy wychowani, obyci, nauczeni - władajmy językiem jak szablą - nie cepem.

Kiedy ktoś jest dr n. med. możemy iść do doktora. Kiedy jest lek. med. idziemy do LEKARZA.

Oddajmy innym szacunek. Nie obrażajmy doktorów, równając ich z całą reszta plebsu.

P.S.
Poprawcie tą kropkę w temacie

do Andrzejka
liczyłam się z tym ze za chwilke odezwie się jakaś super mamusia o pogladach podobnych pani Wrońskiej, ze odparzona pupa u dziecka to wielkie przewinienie i dowód na zaniedbania....a tu jeszcze lepiej: super tatus sie trafił...myslę, ze takiego to ze świecą szukac.czy swojej 7 letniej córce nadal podcierasz pupę?tak wiesz, dla pewności, ze na pewno jest czysta, i dla podniesienia swojej wartości jako tatus. ja bym na Twoim miejscu nie siedziała w fotelu wieczorem i nie oglądała filmu, tylko sprawdzała czy córcia dobrze się podmyła...

Kolejny Tatuś...
2 dzieci 6 i 3 lata i od początku u w/w pani doktor , w zasadzie 0 problemów , kobieta jest naprawdę rzeczowa i konkretna , jest choroba , jest wizyta , diagnoza , recepty , etc... ludzie nie szukajcie sobie 2 dziury w dup... , najlepsze i tak jest chartowanie dzieci od małego , syn od 6 m-ca był tak właśnie jak pani Aneta radziła chartowany ( spacery , nawet w zimie ) i nawet kataru nie miał NIGDY!!!.

Misia mam się wstydzić, że jestem normalny? Ty jesteś dziadem i nierobem. Próbujesz ze swojego nieróbstwa zrobić normalne zachowanie. Porażka. Zajmij się dzieckiem a nie miej pretensji do lekarzy i wszystkich w koło, którzy zachowują się normalnie.

połowa z tych odpowiedzi jest nie na temat zamiast wymądrzać się i krytykować to napiszcie coś konkretnego o lekarzu a nie wyzywacie się,zmieńcie forum

Jeszcze jest jedna zaleta ale to chyba dotyczy całej przychodni. Umawianie na godziny. Przychodzi się na umówioną godzinę a nie siedzi się w przychodni kilka godzin bo jest kolejka.

ha ha...zeby sobie ktos nie myslał ze jak ma na 9.45 to i o9.45 wejdzie do gabinetu...przychodnia "zabezpiecza" sie przed licznymi skargami wieszając kartkę "umówiona godzina oznacza rozpoczęcie oczekiwania a nie wejście do gabinetu"
także nie dajcie się andrzejkowi ze jest tak super....
p.s. nie wiem kim ty jestes ze dajesz sobie prawo do wyzywania mnie...no ale zeby nie byc na twoim poziomie - ja pozostawię to bez komentarza...

Tak, jak mam na 9:45 to nie wchodzę o 9:45 bo wizyta przede mną może się wydłużyć. Trudno żeby lekarz wywalał pacjenta po 15 minutach. Mogę wejść 0 10:00 lub 15 po ale nie siedzę 4 godzin bo przyszedłem jako ostatni i jestem 15 w kolejce.

Kim ja jestem? Już mnie określiłaś w swoim poście i wyśmiałaś moje zachowanie. Miałem prawo napisać co myślę o takich mamuśkach.

Odparzona pupa u dziecka to jest w dzisiejszych czasach /ze względu na istniejące możliwości higieniczne/ okropny obciach. Najgorsze że się tego nie wstydzisz i nawet nie rozumiesz za co ktoś cię krytykuje. Mam propozycję odparz sobie swoje dupsko.