Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ludzie co się z wami porobiło? Człowiek szuka pomocy. Ma do tego prawo. A wy co? Nie pomożecie, tylko jeszcze szukacie czegokolwiek, zeby skrytykowac tych, którzy chcą pomóc.
Banda nakręconych zajadłoscią......pa....ntów. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 124
Dołączył: 26 Maja 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ludzie co się z wami porobiło? Człowiek szuka pomocy. Ma do tego prawo. A wy co? Nie pomożecie, tylko jeszcze szukacie czegokolwiek, zeby skrytykowac tych, którzy chcą pomóc. Banda nakręconych zajadłoscią......pa....ntów. To jest właśnie polska mentalność, my tylko krytykujemy i narzekamy. |
|
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r. Skąd: Stalówka Konto zawieszone |
|
|
|
Miro ... praktycznie każdy wpis zawiera chęć pomocy ... (no może poza boksera i jeszcze jakimś ale mniejsza) ... do końca nikt poza samymi zainteresowanymi nie zna prawdy ... to że nie bił ... alkohol też nie lał się strumieniami to nie powód do bycia z kimś ... nawet kota można zagłaskać na śmierć ... rada moja ... Twoja ... czy każdego co się starał tak naprawdę są "G" warte ... od tego są poradnie rodzinne ... psycholodzy ... chciał się wyżalić i usłyszeć kilka słów otuchy w dniu wolnym ... gdzie zapewne samotność najbardziej jest dotkliwa
"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany" |
|
Posty: 6
Dołączył: 30 Paź 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Smieszy mnie to wszystko, chłopie gdzie ty masz jaja , może faktycznie kobieta ma daść takiego rozmamlańca niedorajdę.
Kobieta potrzebuje opiekuna głowy domu faceta twardego zdecydowane zaradnego a nie takie coś co siedzi u mamusi pod kapciem , faceta który wybierze ja i rodzinę na pierwszym miejscu a nie mamusie kolegów i i wylewa wiadro łez na forum jaki to On jest biedny. Chłopie ogarnij się . Ps. Jak masz czym to przeczep jaj to i owo a zobaczysz zmianę w Jej postępowaniu, może tu tkwi Wasz problem. |
|
Posty: 138
Dołączył: 1 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nie potrafisz pomóc, to założ sobie temat np \"wredni faceci\" - i tam pisz. My tu próbujemy pomóc. Kobiety odchodzą z różnych powodów: bo wolą mamusię, bo inaczej to sobie wyobrażały, bo nie potrafia zaakceptowac rodziny męża, bo nie dojrzały do małżeństwa, bo im po prostu odbija. Owszem, są też winy po stronie mężczyzn - ale nigdy to nie jest tak jednostronne - bywa natomiast wybrykiem niedojrzałej paniusi. Czy Ty jesteś nienormalny chłopie czy masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem?? W którym poście napisałam, że faceci są wredni? Powody odejścia kobiet, które przytoczyłeś, utwierdziły mnie mnie w przekonaniu, że nie warto z Tobą prowadzić dyskusji bo g*wno wiesz! No żona odchodzi z kilkumiesięcznym dzieckiem od męża bo woli mamusie... nosz k**wa... Tyle w tym temacie. Ciach |
|
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dżastinka46 napisała:
CYTAT Bokser, czytając Twoje wypowiedzi odnosze wrażenie, że sam jestes dyskotekowym chłopcem. Nigdy nie mówiłem, że jestem grzeczniutki. Miałem przeczucie co do ciebie Warto poznawać panie i uczyć się życia żeby sie nie umoczyc niepotrzebnie z kimś nieodpowiedzialnym i płacić do końca młodego życia na dzieci niekoniecznie swoje ;-) Możesz sie usprawiedliwiać publicznie jeżeli chcesz może poprawi ci to samopoczucie ale ja mam swoje zdanie na temat takich ziółek jak ty. Do el.Banana: napisałeś, że nie chcę pomóc, wręcz przeciwnie, chcę ale widzę, że inni to robią lepiej i chyba skuteczniej. Krew mnie tylko zalewa jak tutaj rozwódki próbują pouczać mężczyzn, którzy chcą ratować swoje małżeństwo i rodzinę. A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 1100
Dołączył: 2 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ten dział "Psycholog dyżurny - czynne 24 godziny na dobę" to jakiś chory żart administratora, tu nie zagląda żaden psycholog.
Wywalcie go lepiej wprowadzacie w błąd ludzi którzy mogą potrzebować prawdziwej pomocy, to są poważne sprawy, niedawno młody chłopak popełnił samobójstwo. Autorze wątku, powinieneś bez zwłoki odwiedzić specjalistę od takich problemów. Fachowej pomocy w poważnych kwestiach nie szukaj na internetowym forum, a już zwłaszcza na tym, sam zresztą widzisz co ludzie tu wypisują... *Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów* /Stanisław Lem |
|
Posty: 138
Dołączył: 1 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nigdy nie mówiłem, że jestem grzeczniutki. Miałem przeczucie co do ciebie Warto poznawać panie i uczyć się życia żeby sie nie umoczyc niepotrzebnie z kimś nieodpowiedzialnym i płacić do końca młodego życia na dzieci niekoniecznie swoje ;-) Możesz sie usprawiedliwiać publicznie jeżeli chcesz może poprawi ci to samopoczucie ale ja mam swoje zdanie na temat takich ziółek jak ty. A co takiego o mnie wyczytałeś z moich postów? W du**e byłeś i gó**o widziałeś nie wiem w którym miejscu niby wyczytałeś, że jestem ziółko? |
|
Posty: 88
Dołączył: 24 Cze 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dżastinka, Nie dyskutuj z bokserem, bo to tak jakbyś się z mułem kopała. Zawsze przegrasz. Za dużo ciosów na głowe. Nie zastanawia Cię, że pisze tak jak by Cię znał?? Choć w niektórych stwierdzeniach ma racje.
|
|
Posty: 5
Dołączył: 2 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ten dział \"Psycholog dyżurny - czynne 24 godziny na dobę\" to jakiś chory żart administratora, tu nie zagląda żaden psycholog. Wywalcie go lepiej wprowadzacie w błąd ludzi którzy mogą potrzebować prawdziwej pomocy, to są poważne sprawy, niedawno młody chłopak popełnił samobójstwo. No własnie psycholog dyzurny czyli my wszyscy to jest watek gdzie mozna sie wyazlic i prosic o pomoc. A co do autora to chyba banalne co powiem, ale weź sie w garść! Jest Ci ciezko, ale pomysl, że to nic nie zmieni, zmienić możesz cos tylko sam, ale najpierw musisz miec do tego siłę. Zycze Ci z calego serducha powodzenia |
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dżastinka - temat do bluzgów został utworzony - możesz tam do woli wylewać swoje frustracje z racji rozpadu twojego małżeństwa. W tym temacie już osądziłąś autora i wydałaś wyrok - pewno chętnie być ten wyrok wykonała. Widzisz świat jednostronnie, wykrzywiony twoimi przeżyciami. Nie pomagasz - ale za to bardzo starasz się przedstawić jednostronnie autora tematu i go pogrążyć.
Nie potrafisz przyjmować krytyki, nie dopuszczasz do siebie faktu, że kobiety są..... różne. Tak jak i mężczyźni. Po obu stronach nie brakuje osób niedojrzałych do małżeństwa, posiadania, dzieci, teściów, szwagrów itp. Dla kobiety, którą rządzi mamusia, lub której po prostu odwaliło, bo na przykład nie byłą gotowa na realia małżeństwa posiadanie potomstwa nie stanowi przeszkody w odejściu od męża. Ba! Jak to facet był tym, któy pragnął dziecka - to nie zaszkodzi go poszantarzować odejściem. Od razu zaznaczam że ja trafiłem szczęśliwie jeśli chodzi o drugą połowę. żeby ktoś nierozgarnięty nie zaczął głupich insynuacji i domysłów. Zemsta co? Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 1651
Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
mirek777: ze świecą szukać takich "bystrych" ludzi jak Ty.
Zarzucasz komuś jednostronność nie dostrzegając u siebie klapek na oczach...wio koniku Z dziewczyny która się wypowiada na forum robisz przyczyne rozterek Władysława. Gdyby tak to ona założyła ten temat, narzekając na męża który ją zostawił z dziećmi, a taki Władziu napisałby to samo co ona to też byś miał do niego obiekcje ?...ten kazus pewnie zajmie Ci cała noc ...polecam Ci strikte odnoszenie się tylko do tematu, a nie do ludzi wypowiadających się, bo masz nasrane w dyni. |
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kolejny "chcący pomóc i wesprzeć"
I jak? Pomogłeś? Doradziłeś, wsparłeś? Możesz być z siebie dumny. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 1100
Dołączył: 2 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Bardziej by tu pasowała nazwa działu "Dyżurna trollownia - czynna 24 godziny na dobę"
*Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów* /Stanisław Lem |
|
Posty: 138
Dołączył: 1 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT dżastinka - temat do bluzgów został utworzony - możesz tam do woli wylewać swoje frustracje z racji rozpadu twojego małżeństwa. W tym temacie już osądziłąś autora i wydałaś wyrok - pewno chętnie być ten wyrok wykonała. Widzisz świat jednostronnie, wykrzywiony twoimi przeżyciami. Nie pomagasz - ale za to bardzo starasz się przedstawić jednostronnie autora tematu i go pogrążyć. Nie potrafisz przyjmować krytyki, nie dopuszczasz do siebie faktu, że kobiety są..... różne. Tak jak i mężczyźni. Po obu stronach nie brakuje osób niedojrzałych do małżeństwa, posiadania, dzieci, teściów, szwagrów itp. Dla kobiety, którą rządzi mamusia, lub której po prostu odwaliło, bo na przykład nie byłą gotowa na realia małżeństwa posiadanie potomstwa nie stanowi przeszkody w odejściu od męża. Ba! Jak to facet był tym, któy pragnął dziecka - to nie zaszkodzi go poszantarzować odejściem. Od razu zaznaczam że ja trafiłem szczęśliwie jeśli chodzi o drugą połowę. żeby ktoś nierozgarnięty nie zaczął głupich insynuacji i domysłów. Zemsta co? No załamuje się.... Czy ja w którymś poście wylewałam swoje żale?? Napisałam do Władysława, że na pewno wina leży po obu stronach, czyli po jego i żony, a nie tylko po stronie kobiety!! Bardzo proszę, przytocz mi moją wypowiedź, w której napisałam " Władysław, to tylko Twoja wina"! Nikogo nie osądziłam, w przeciwieństwie do Ciebie :] Facet, ja teraz jestem zadowolona z życia! Nie mam żadnych negatywnych przeżyć! Od początku tematu pocieszacie gości i mówicie jaką to ma wredną babę bo odeszła. Nie znacie całej sytuacji dokładnie, więc rownież nie oceniajcie tej kobiety. Może miała już dość sytuacji panującej w domu? "Sprzeczki domowe", o których napisał Władysław, mogą mieć różny charakter. |
|
Posty: 138
Dołączył: 1 Kwie 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT mirek777: ze świecą szukać takich \"bystrych\" ludzi jak Ty. Zarzucasz komuś jednostronność nie dostrzegając u siebie klapek na oczach...wio koniku Z dziewczyny która się wypowiada na forum robisz przyczyne rozterek Władysława. Gdyby tak to ona założyła ten temat, narzekając na męża który ją zostawił z dziećmi, a taki Władziu napisałby to samo co ona to też byś miał do niego obiekcje ?...ten kazus pewnie zajmie Ci cała noc ...polecam Ci strikte odnoszenie się tylko do tematu, a nie do ludzi wypowiadających się, bo masz nasrane w dyni. No wreszcie ktoś rzeczowy, obiektywny i mądrze myślący Podziękował |
|
Posty: 88
Dołączył: 24 Cze 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Po sprzeczce rodzinnej żona zabrała dziecko i wyjechała do swojej mamy.Ona już tu nie wróci bo źle się tu czuje a ja nie chcę mieszkać razem z jej matką i siostrą pod jednym dachem.
A jak zakończyła się "sprzeczka rodzinna"?? Wizytą na pogotowiu czy interwencją policji. Bo jeśli po tym cię zostawiła to ciekawe. Choć jeśli chodzi o tych drugich to lepiej nie wzywać. Chyba że przyjedzie stary glina i poustawia awanturnika/czke, Młode wilcy to mają jedno w odpowiedzi " my się do spraw małżeńskich nie mięszamy, prosze rano zrobić zawiadomienie" oryginał!! Wychodzą a awantura wraca podwójnie bo jeszcze dochodzi wątek policji. A po zatym to szkoda gadać. Żenią sie takie/tacy bo wydaje im sie, że cały czas będzie rąsia dup**a, a tu jeb! Skarpety, podpaski, majtki, biustonosze bączki itp. Proza życia. I ło matko!! TO NIE TAK MIAŁO BYĆ!! A potem..................!? Edytowałem!! |
|
Posty: 100
Dołączył: 4 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
JerseyShore i dzastinka spojrzeli na sprawę obiektywnie jako jedyni a ja ze swojej obiektywnej strony powiem tyle:
Pomoc komuś kto się użala to postawić go do pionu a nie użalanie się razem z nim a od tego są zupełnie inne osoby (jego znajomi, rodzina i psycholodzy). Kłócicie się w temacie, który miał służyć czemuś innemu. Nie traktujcie wypowiedzi jak literackiego wierszyka, z którego można wywnioskować 50 informacji. Wladyslaw nawet nie pisał, że mieszka u mamy a dzastinka nie użalała się ani nie pisała, że ma coś do facetów.. |
|
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Arturro napisał:
CYTAT JerseyShore i dzastinka spojrzeli na sprawę obiektywnie jako jedyni a ja ze swojej obiektywnej strony .... No, dalej, kontynuuj to co zacząłeś. Postawiłeś wszystkich do kąta, podsumowałeś istniejącą sytuację na planie i co? Jakieś propozycje co gość ma robić kiedy nie widzi wyjścia z czarnej d... Mamy się ustawić w dwójki czy czwórki w szeregu? Może zaśpiewamy piosenkę... Może ktoś wysili się na dowcip? A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 501
Dołączył: 30 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
To może ja żarcik.
Jak rozwalić każdy temat na forum ? Poprosić boksera o nieomylny komentarz a później pyskówka sama się rozwinie. |
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
CYTAT Mieszkamy a raczej mieszkaliśmy w Stalowej. Jesteśmy kilka lat po ślubie mamy kilkumiesięczne dziecko. Po sprzeczce rodzinnej żona zabrała dziecko i wyjechała do swojej mamy.Ona już tu nie wróci bo źle się tu czuje a ja nie chcę mieszkać razem z jej matką i siostrą pod jednym dachem. Nigdy nie byliśmy rodziną patologiczną tzn. nie było picia alkoholu czy bicia. Zwykła kłótnia jak w każdej rodzinie. Mamy mieszkanie pracę. Rozwód czy separacja nie wchodzą w rachubę. Nigdy nie sądziłem że coś takiego mnie spotka. Wierzyłem w taką prawdziwą ciepłą rodzinę ze swoimi radościami i kłopotami. Chyba się myliłem. Teraz jestem sam jak palec. Czuję że jeszcze tylko ta praca którą mam pozwala mi normalnie funkcjonować. W takie dni jak ten wszystkich świętych czy wolna niedziela chciałbym aby w ogóle mnie nie było abym niczego już nie czuł. Miałem nadzieję że jak to się mówi czas leczy rany i jakoś się ułoży. Trwa to już kilka miesięcy. Chciałbym tak prawdziwie kochać i czuć to samo. Czasami myślę sobie że można było kochać piękniej mogłem być sobą ale to już wszystko za mną i nigdy nie wrócę. Troche to dziwne zeby po jakiejs tam sprzeczce zabrac manatki i wyjechac???? Poczekaj troche ona sama wroci, jeszcze tesciowa bedzie wydzwaniac. Chyba ze to nie byla zwykla sprzeczka. Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 1651
Dołączył: 23 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
bokser: "Mamy się ustawić w dwójki czy czwórki w szeregu? Może zaśpiewamy piosenkę"
Dokładnie, Twoje miejsce jest w przedszkolu...dla zdziecinniałych deb*li Koleś nigdzie nie napisał ,że potrzebuje naszej pomocy czy wsparcia i wątpie żeby oczekiwał ,że każdy z nas zachowywa się jak psycholog rodzinny...ponieważ każdy może ocenić jego wątek z własnej autopsji. Dziwnym jest to ,że przedstawia się jako bardzo rodzinną osobę - dlatego nie rozumiem dlaczego pozwolił żonie odejść...zapewne działy się rzeczy które nie są napisane. Pisze - jak długo będzie czuł jeszcze ból - podświadomie sam skazuje się na czekania i sobie go zadawanie - jeżeli nie widzi sensu w skróceniu swej "męki" i załagodzenia sytuacji, czyli pierw wykonać tel do niej, napisać smsa, że przeprasza i tęskni za nimi, pojechać po nich i warować pod drzwiami aż otworzy...robienie czegokolwiek by było między nimi lepiej, staranie się. |
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
I tak oto temat w którym człowiek poprosił o pomoc, zamienił się w oborę za sprawą frustratów nie potrafiących nic sensonwego doradzić, za to chętnie krytykujacych wszystko i wszystkich chcących pomóc.
Możecie być z siebie dumni. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mirek, może to i bardzo brzydko wyglądało, ale może Władysław miał ochotę przeczytać wszystko co tutaj naprodukowano i wyciągnie jakieś wnioski z korzyścią dla siebie. Tak naprawdę to przecież widać na pierwszy rzut oka, że nikt nie miał pojęcia jak mu pomóc.
Na początku zapytałem co to jest sens życia - nikt nie wiedział :-) Jeżeli ten sens życia można stracić przez babę to może nie traktować tak śmiertelnie poważnie spraw związanych z babami, a zająć się na przykład wędkarstwem. Bo kto mi zaprzeczy, że życie z babą jest lekkie? Człowiek dla chwili przyjemności męczy się przez resztę doby i modli się o to żeby jak najrzadziej ją bolała głowa... Tak, wędkarstwo to jest dobry pomysł. A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r. Skąd: Stalówka Konto zawieszone |
|
|
|
bokser - z babą źle ... bez baby ... jeszcze gorzej
swoją drogą ciekawe że coraz więcej ludzi zauważa że jesteście bee (razem z Mirem) "Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany" |
|