Witam... Docierają do mnie mieszane opinie o zakładzie pracy chronionej SKAREM... Proszę o rzeczowe komentarze na temat tego pracodawcy i warunków pracy panujących w zakładzie... Interesuje mnie praca w skarem w charakterze handlowca... Czy ktoś z was pracował tam na tym stanowisku??
proszę o wpisy

Skarem jest jedną z lepszych firm w rejonie. Praca handlowca lekka nie jest, osobiście pracowałem w Wawie w firmie sprzedającej oprogramowanie i to kawał ciężkiego chleba. Tu firm jest na rynku kilka każdy podchodzi inaczej do pracownika ale w skaremie jeśli się wykażesz źle mieć nie będziesz

jak dla mnie Skarem jest do bani jako firma świadcząca uslugi firmy ochroniarskiej-jedna wielka ściema!!!pracowałam w firmie gdzie interwencje tej firmy często musiały być bo to lokal,i panowie po pierwsze za nim się zjawili trwało to najczęsciej 15-20 min przysięgam że nigdy wcześniej jak juz wchodzili do lokalu to poł towarzystwa do ktorego najczesciej interwencja dotyczyła musileli się z nimi przywitac wiec juz tym samym jasne było ze skutecznej interwencji nie było ,innym razem panowie nawet nie zareagowali bo za gostkiem ktory byl do wyprowadzenia wstawili sie kumple on w momencie sie uspokoil jak zobaczył panów w mundurach i panowie z ochrony odmowili mi wyprowadzenia go bo stwierdzili ze on jest grzeczny a chwile wczesniej rozpieprzał mi wszystko co na stole stało i jeden z ostatnich przypadkow godz 1.30 w nocy kilka osob w lokalu wpada 3 gosci z nich jeden od razu ładuje mi sie za bar bo on se chce wodke z wystawy wziac -zarąbany oczywiscie wiec poprzez napadowke wezwałam skarem bo taki przycisk lokal posiada, mija 30 min niema nikogo,miedzyczasie pomoglo mi kilka osob bedacych w barze panowie nie przyjechali wiec juz zadzowniłam na skarem a pan w słuchawce ze nie maja w obecnej chwili patrolu w stalowej bo jest na pysznicy i on mi nic nie pomoze wiec nic jak moga baramana i innych pozabijac bo ochrony własciwie w lokalu niema to jest cała prawda o firmie pod nazwą Skarem- a i panowie zwykle są bardzo nieprzyjemni dla osoby ktora wzywa interwencje.

tu jest zapytanie o handlowca a nie ochroniarza, właściwie klienta tej firmy. W takiej sytuacji dzwoń na 997 i będzie spokój.

odpowiedz do powyższego masz rację zadzwon na 997 to nie takie proste własnie w tym ostatnim opisywanym moim przypadku jak pan mi uswiadomil mi ze skaremu niema na stalowej dzwonilam na 997 a tam pani mi powiedzaiała ze lokal jest chroniony wiec na interwencje powinien przyjechac skarem dopiero jak wytlumaczyłam ze juz dzwoniłam i dyspozytor powiedzial ze ich niema na stalowce przyslano mi patrol policji i to w ciagu 5 min i sprawe załatwili w nastepne 5 min tylko pozniej jest łazenia po policji spisywania zeznan,a po co skoro lokal oplaca kase takiemu skaremowi no sory dla mnie to jest chore!!!!

gdyby Skarem doprowadził sprawę do końca było by tak samo, wizyta na policji byłaby nieunikniona.

Ja osobiście nie pracowałem w tej firmie ale mam kilku znajomych, którzy pracowali tam na róznych stanowiskach. Jak pytałem ich o zdanie, to raczej nie polecali.
Uważam, że możesz spróbować, a jak będzie coś nie tak to zawsze możesz się przecież zwolnić.

Znalazłem jakieś opinie w internecie, poniżej link:
http://www.gowor(...)24,0,0,0

fanroke niemasz racji bo jezeli skarem przyjezdza na interwencje nie konczy sie to na przesluchaniach i łazeniu po komisariatach jak w przypadku interwencji policji po interwencji skaremu podajesz swoje dane jako pracownika danego lokalu i na tym sparawa sie konczy to nie była moja jedyna interwencja na skaremiewiec wiem a na policji owszem pierwsza i wiecej zachodu .

w przypadku gdy klient jest agresywny ? pijany ? skarem ma swój k..dołek czy przewożą na policję ? według mnie to 2 i czeka nas wizyta by np. podczas szkody złożyć zeznania? czyż nie ?