dieta tez ma znaczenie bo jeśli jemy nie zdrowo organizm traci cenne składniki i słabnie a co potem? psychika zaczyna się psuć bo organizm zmęczony i człowiek wmawia sobie inne choroby i to go przygnębia,nerwica ma dużo objawów fizycznych z których wychodzi złe samopoczucie i stany depresyjne ale z dieta można spróbować ale duże znaczenie ma psychika człowieka i jak on sobie z tym poradzi,każdy musi odczuwać lęk bo życie nie jest idealne jakby każdy chciał ,ale trzeba umieć sobie z tym radzić by nie pogłębiało się to dalej ,niektórzy słabo sobie z tym radzą i chce się z nimi spotkać pomócnikt nie zrozumie ich lepiej niż ja pozdrawiam tych którzy się odezwali i zachęcam następnych by wyszli z cienia

Cześć Kasiu. Ja też męczę się z tą przypadłością już z 10 lat. Od około 6 jestem w terapii mniej lub bardziej intensywnie. Cieszę się, że pomyślałaś o tym aby zapytać o to czy w Stalowej sa tacy ludzie, bo dobrze wiedzieć, że nie jest się z tym samemu. Chętnie dołączyłabym do waszej grupy tylko nie wiem jak się z Tobą skontaktować.

przebisnieg napisz na priwa do mnie wysłalam ci moje gg

Kasiu!Przepraszam,czy mogłabyś napisać gdzie można odbyć taką terapię?mnie też ta dolegliwość dokucza.Byłabym wdzięczna gdybyś w kilku słowach opisała ową terapię.Z góry dziękuję

Daj spokój, w kilku zdaniach? Kasia jest tak zestresowana że jedno zdanie wychodzi jej na 7 linijek, to na kilka zdań zabraknie miejsca na forum