Posty: 12225
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Z imprezami na ławce, dymem z papaierosów itp, poradziliśmy sobie. (nie wiedzieć czemu młodzierz bardzo lubi ławki przed moją klatką)
Najpierw wyszedłem i grupce szczyli zwróciłem uwagę, że przed moją klatką nie ma palenia papaierosów - i jka się okazało - kulturalna spokojna rozmowa poskutkowała. A w sprawie imprez pod klatką, pewnej nocy, gdy było to już nie do wytrzymania, zadzwoniłem na policję, i poprosiłem, żeby w grzeczny i spokojny sposób policja zakończyła imprezę - i co? Przyjechali, i powiedzieli, że na prośbę mieszkańców, prosza grzecznie o zakończenie imprezki, choć mogliby powlepiać mandaty - i znów moje zaskoczenie, bo imprezowicze docenili ten sposób załatwienia sprawy. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|