Jedyne co ryzykuje to 15złociszy

StefanS51 nic nie ryzykujesz. Jeśli panicznie się boisz stracić 15 PLN to napisz do Sebastiana i bez żadnego ale zwróci Ci kasę. Ale czy warto? Przecież od niego mam BiznesTanka ! I szaleję po Orlenie jeśli chcę vervy lub po Bliskiej jeśli zwykłego ON.

Oj dobra.. nie myśl że jakiś tam chytrus ze mnei czy coś liczę na to że uda się z tą kartą.

Dzisiaj znajomy z bliskiej opowiadał że podwyżka diesla 3 groszę co tydzień przez conajmniej 4 tygodnie. Czyli 12 groszy do góry do połowy lutego ehhh

To jest po prostu.. przykre

"Wywalczymy paliwo za 4 zł!"


Będą blokować stacje benzynowe, potem drogi, w końcu Warszawę, by wymusić niższe ceny paliwa - podaje portal mmwarszawa.pl

- Za paliwo płacimy tyle samo co mieszkańcy Europy Zachodniej, ale zarabiamy dużo mniej, a ceny wciąż rosną - zauważa Michał Denisiuk, inicjator akcji protestacyjnej w Warszawie i wymienia: - ON w Niemczech kosztuje 6.54 zł przy pensji minimalnej 5192 zł, w Luksemburgu 5,54 zł przy zarobkach co najmniej 7664 zł. Polska? 5,80 zł za 1500 zł brutto. Trzeba stanowczo powiedzieć "nie" i pokazać politykom, że nie ustąpimy.

Pierwszy z serii planowanych aż do skutku protestów odbędzie się w kilku miastach Polski już w poniedziałek, 23 stycznia. Kierowcy zamierzają sparaliżować pracę stacji benzynowych. Podjeżdżają do dystrybutora paliwa, tankują za kilkanaście groszy, podchodzą do kas, zjadają hot-doga, przeglądają gazetkę i tankują ponownie za niewielką sumę, płacą, itd.

Protest przeciwko cenom paliw w Warszawie:
Ul. Smolna - parking
23 stycznia 2012, godz. 15.45

- Tylko w Warszawie zadziałamy inaczej - zdradza Denisiuk. Uczestnicy protestu chcą wykorzystać dostępność do Sejmu i kancelarii premiera. - Zbieramy się na parkingu na Smolnej, stamtąd jedziemy kolejno przed Sejm, kancelarię premiera i Belweder. Oczywiście możliwie najwolniej, by utrudnić posłom i ministrom wyjazd z pracy.

Michała Denisiuka i innych chętnych do wzięcia w paliwowym proteście nie łączy nic oprócz złości. - Chcemy, by rząd obniżył kuriozalną wysokość akcyzy oraz opłaty paliwowej i podatku - precyzuje żądania Denisiuk. - To ruch obywatelski, kontaktujemy się ze sobą za pomocą portali rozrywkowych i społecznościowych. Nie jesteśmy z żadnej partii politycznej, nie mamy żadnych innych interesów oprócz własnych pieniędzy, bo za wzrostem cen paliw rosną też ceny usług, materiałów, chemii, artykułów spożywczych.

By wziąć udział w akcji wystarczy stawić się we wskazanym miejscu samochodem. Najlepiej na tylnej szybie nakleić kartę "STOP WYSOKIM CENOM PALIW".

Jeśli 23 stycznia nie przyniesie zmian, inicjatorzy mają plan B. Nawet kilka planów B. - Na 28 stycznia planowana jest blokada drogi krajowej nr 73. Kierowcy zbierają się o godz. 12.00 na stacji BP Busko-Zdrój przy wylocie na Kielce - zapowiada Denisiuk. Tutaj mile widziane samochody ciężarowe, nawet całe firmy. - Jeśli będzie trzeba zrobimy blokadę w Warszawie.

Protesty w innych miastach Polski

Zbiórki: poniedziałek, 23 stycznia, godz. 18.00:
CZĘSTOCHOWA: parking przy "Parku Lisiniec" czyli Bałtyk - wjazd od ulicy Jadwigi
KRAKÓW: parking przed Biedronką, osiedle II Pułku Lotniczego, dawny pas startowy przy Biedronce.
ŚWIDNIK: parking przed Kauflandem, za ORLENem
ŁÓDŹ: ul. ks. Skorupki, parking przed samolotem, obok hali sportowej
POZNAŃ: ul. Serbska - parking tesco (zaraz przy wjeździe)
WOŁOMIN: parking Orlen ul. Armii Krajowej 20
BYDGOSZCZ: Kaufland na Solskiego.

Więcej informacji na stronach Inicjatywa obywatelska przeciwko podwyżkom cen paliw i Stop wysokim cenom paliw w Polsce.

(www.mmwarszawa.pl)

http://www.mmwarszawa.pl/400391/2012/1/20/michal-denisiuk-wywalczmy-paliwo-za--zlote?category=biznes

źródło


Robimy taką akcje w Stalowej Woli??

Popieram jak coś jestem

Ja jestem jak najbardziej za kiedy gdzie i jak ??

Popieram, podaj dalej, ja rozsyłam linki e-mailami.

No to jest nas czterech, która stacja?

I ja popieram takie akcje. Niestety na chwile obecna nie posiadam 4 kolek, moze wpadne rowerem .
A teraz na serio a moze by ta akcje naglosnil w stalowowolskich mediach zeby i inni sie o tym dowiedzieli. Napewno wiecej osob by sie pisalo na takie cos.

ja proponuje odwiedzić wszystkie w końcu STW to małe miasteczko Każdy niech wkręci 2-3 znajomych i tamci dalej i uzbiera się ludu

Taki off-top.
Andrzejek szacun dla Ciebie za nawolywanie do tej manifestacji bo jeszcze miesiac temu byles zdanie ze nic nie pomoze gdy ludzie wyjda na ulice. A tu jednak chyba zdanie zmieniles, bo jesli by tak nie bylo to po co bys rzucal tai pomysl.

W sumie sam zastanawiam się nad skutecznością takich akcji.. no ale próbować trzeba bo te ceny są nie do przyjęcia

Najgorsza właśnie jest olewka i teksty typu "co to da" Jak polaki dalej będą mieć takie zdanie i myślenie to już całkiem się w dup** znajdziemy. Jakoś inne kraje potrafią wyjść na ulice za swoim a u nas jest jak jest, każdy siedzi cicho i czeka na jakiś cud. Najlepiej narzekać i nic nie robić.

Najlepiej wybrać stację pod którą utworzą się duże korki blokujące kawał miasta.
Chodzi o to aby akcja była uciążliwa, najlepiej i najłatwiej i najskuteczniej o to w Warszawie - jest co i kogo blokować.

Osobiście wolałbym specjalnie pofatygować się na jakąś drogę krajową (jakieś umówione newralgiczne miejsce), gdzie biorąc udział w blokadzie czy spowalnianiu ruchu narobi to więcej szumu medialnego niż jakieś małe wyładowanie swojej złości na stacji w STW.

Masz racje kosmal. Stacje przy ruchliwych drogach w stw to np moze byc lotos, orlen kolo tesco albo kolo szpitala.

Każdy sposób jest dobry żeby na to zwrócić uwagę. Niech się 100 takich mieścin zorganizuje i już coś będzie słychać.

A myślisz, że po za pokazaniem sprzeciwu taka akcja coś da? Rząd nie zniesie akcyzy i opłaty paliwowej, no i nie obniży Vatu na paliwa.

Myślę, że można zapoczątkować przygotowania do protestu/blokady na większą skalę wieszając (jak to robią kibice Stalówki) na wiaduktach nad ruchliwymi drogami wielkie białe "prześcieradła" z informacją wstępną dot. organizowania takiej "imprezy".

No i co te kraje załatwiły tymi protestami?
Wiesz, że Rumuni protestują już tydzień na ulicach Bukaresztu?

Nie zmienia to faktu, że chcę zaprotestować.

Nigdy nie mow nigdy. Po raz kolejny podam przyklad z orzelkiem na koszulkach. Kazdy ta historie zna. Dalo sie, dalo. Moze jak sie zaczna fale protestow rzad wkoncu sie ugnie bo kasa z paliwa chyba idzie na te ich cholerne podwyzki, ktore sobie przyznali. Ale nie robmy juz offtopu bo madrze prawicie nad tym strajkiem . Jestem za.

Nasza kaska z paliwka idzie na prywatne przeloty TUSKA z domu do warszawy i na wakacje jot twa mać.....

Ja również jestem za zaczynam zbierać drobne

Na początek np. "prześcieradła" z krótkim napisem pobudzającym świadomość ludzi.

Musi to być przekaz, który uświadamia, że warto pokazać swoje niezadowolenie, że siła tkwi w "pospolitym ruszeniu" i że jak my społeczeństwo tego nie wymusimy na tzw. rządzie to nikt za nas tego nie zrobi