Tommi ten koleś to totalna patologia i skrajnośc z samego brzegu marginesu - nie ma co sie z nim porównywać bo to dno - takich gimnazjalistek raczej nie ma w Stalowej poza tym w moim roczniku także tacy sie zdarzali.

To jest brak jakichkolwiek hamulców i autorytetów. Nie ma kary na takie zachowania. Dawniej policja mogła za dużo, teraz może za mało. Pała i zimna woda, a potem do celi bez koca - i materaca.

Ja nie twierdze ze tacy sa wszyscy ale zdazaja sie takie typki. I nie masz racji zdazaja sie tacy gimnazjalisci

Tommi napisałem "gimnazjalistki" - chodziło mi bardziej o dziewczyny - trundo mi sobie wyobrazic taka pierfidna laske jak ten koles z takimi wulgaryzmami i to jeszce w sądzie - nawet jeżeli są to i tak mniej ich jest nic facetów.

No ja takiego chłystka to bym chyba......

Dlatego na przykład na nauczyciela się nie nadaję. Mógłbym zacząć mechanicznie wybijać z główek chamskie odzywki. Trzeba nie lada cierpliwości do takich.....

Wyluzuj miriam bo ci ciśnienie skoczy. Tacy byli są i będą. Koleś pójdzie do pierdla nauczy się "fachu" wyjdzie po max 7-8 latach jako "fachowiec".

O mnie się nie bój - a jak nie masz nic do powiedzenia, to daj sobie spokój - biedaczku.

Takie ciekawe spostrzeżenie: Palacze - nie potrafią uszanowac prawa osoby nie palącej, do nie oddychania dymem papierosowym. Jest cos takiego w palaczu, że jak odpala peta, to kultura się wyłącza a włącza się chamstwo.

Tolerancji można uczyć się od palaczy. Nie słyszałem jeszcze by jakiś niepalący przeszkadzał palącemu.

odstaw te leki chłopie, bo na nerwicę ci nie pomagają, za to resztki rozumu....

Kolejny aspekt chamstwa, to ambulatorium przy HSW. Czekanie do lakarza w kolejce to nerwy, bo zawsze jakiś PRL-owski "emeryt" spróbuje się wryć, oprócz tego pielegniarki wprowadzające swoją rodzinę bez kolekim czy przedstawiciele medyczni, udający pacjenów.

To po co tam chodzisz? To nie jedyna przychodnia w mieście. Ja chodzę do takiej gdzie umawiam się na konkretną godzinę. Nie siedzę jak b...an przed drzwiami.
Większość problemów sami sobie stwarzamy. Nie mówię o wandalizmie bo to zupełnie inny temat.

miriam nie pisz do mnie o lekach a później o swojej wizycie u lekarza bo to w tym zestawieniu śmiesznie brzmi.

jak tam "pięści" - mocno zaciśnięte?

Pasujesz jak ulał do tego tematu. Wszyscy normalni na tym forum wiedzą dlaczego. Chcesz kontynuować - idź do Hyde Parku.

Swoją drogą - chamwstwo w kontekście tego forum, to temat - rzeka.

Palacze raczej nie mają nic wspólnego z tym tematem - ponieważ czy to sobie palą na przystanku czy gdzies indziej - nie dewastują ani nie niszczą okolicy - to ,że komuś puszczą dymkna przed nosem to już przerabialiśmy w innym temacie.
Dwa dni temu na moim bloku pojawiło się JP na 100% - juz każdy blok ma ten napis - szkoda tylko ,że zrobili to na nowym ociepleniu...

Chory jesteś? To ty masz jakieś problemy. Spinasz się, irytujesz, narzekasz. Człowieku jest w twoim życiu coś co cię cieszy? Z czego jesteś zadowolony?
Co do chamstwa na forum. Tak miriam, masz w tym ogromny udział.

Ja bym tak obojętnie wobec chamstwa palaczy nie przechodził - czują się bezkarni, i czują, że mają jedyne i wyłączne prawo do zatruwania innych.

Co do buraczanych napisów na murach. Cóż - zwykły podły wandalizm. W odróżnieniu od grafficiarstwa - które uznaję za prawdziwą sztukę.

Czy graffiti, czy zwykły bohomaz to zawsze wandalizm. Pokażcie mi zadowolonego właściciela budynku, na którego elewacji jakiś "artysta" maluje dzieło?
Rozumiem miriam, że jak jakiś artysta zamaluje ci elewacje domku jakimś pięknym graffiti to zapiejesz z zachwytu?

Nie wszystkie grafity robi "Banksy" - jeżeli wiecie o kim mowa
Ja do fajnych "obrazków" nie mam nic przeciwko - o ile nie sa to glupie i wulgarne texty i sa w miejscach ktore sa do tego przeznaczone - tyle ze ws talowej nie ma takiej strefy - a szkoda.

Nie miałbym nic przeciwko żeby mieć coś takiego na swoim domu:



albo coś takiego



Facet jest żywą legendą - i zdecydowanie jest artystą.

link do jego stronki

http://www.banksy.co.uk/