Posty: 232
Dołączył: 23 Lut 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
moze sie ktos bedzie orientowal w takim temacie:
Kolega chce mi sprzedac starsze auto, w umowie wpisujemy 500zl. On idzie wyrejstrowuje auto zgodnie z umową w urzedzie komunikacyjnym, jak i zglasza fakt sprzedazy w firmie ubezpieczeniowej. Ja kupujac to auto zglaszam fakt w urzedzie skarbowym ( jednak od auta wartosci ponizej 1000 zl , nie jest pobierany podatek). Nie rejestruje go, ani nie ubezpieczam, gdyz np. zakupilem go aby go na cześci sprzedac na allegro. Oczywiście auto nie jest zezłomowane Zasadnicze pytanie: Czy za takie postepowanie groza mi z jakies konsekwencje?, czy to jest możliwe i legalne? Wygląda na to ze ślad po aucie znika... ...ŻYCIE GROZI ŚMIERCIĄ.... |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
...ŻYCIE GROZI ŚMIERCIĄ.... |
|
Posty: 1234
Dołączył: 3 Gru 2010r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
kumpel tak kiedys zrobilem z 2 starymi maluchami narazie nic nie przychodziale z ta oplata to jest roznie skarbowy ma swoje taryfikatory
|
|
Posty: 12225
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Moim zdaniem sprawa jest czysta - masz umowę zakupu - zgłoszone w Skarbówce , wyrejestrowany, na części - Nikt nie może się tu przyczepić. Oczywiście może się zdarzyć, że np policja zechce upewnić się że części nie pochodzą od kradzionego samochodu - ale masz przecież umowę.
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT moze sie ktos bedzie orientowal w takim temacie: Kolega chce mi sprzedac starsze auto, w umowie wpisujemy 500zl. On idzie wyrejstrowuje auto zgodnie z umową w urzedzie komunikacyjnym, jak i zglasza fakt sprzedazy w firmie ubezpieczeniowej. Ja kupujac to auto zglaszam fakt w urzedzie skarbowym ( jednak od auta wartosci ponizej 1000 zl , nie jest pobierany podatek). Nie rejestruje go, ani nie ubezpieczam, gdyz np. zakupilem go aby go na cześci sprzedac na allegro. Oczywiście auto nie jest zezłomowane Zasadnicze pytanie: Czy za takie postepowanie groza mi z jakies konsekwencje?, czy to jest możliwe i legalne? Wygląda na to ze ślad po aucie znika... Nie jest to mozliwe, gdyz zeby wyrejestrowac samochod z ubezpieczenia (aby go nie placic) musisz u ubezpieczyciela pokazac dokument kasacji pojazdu. Chyba ze zalatwisz taki papier ale to raczej bedzie ciezko.A pozatym jesli w skrabowce stwierdza ze cena jest zanizona przyjmuja cene gieldowa pojazdu a niee ta co jest na umowie. |
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Moim zdaniem sprawa jest czysta - masz umowę zakupu - zgłoszone w Skarbówce , wyrejestrowany, na części - Nikt nie może się tu przyczepić. Oczywiście może się zdarzyć, że np policja zechce upewnić się że części nie pochodzą od kradzionego samochodu - ale masz przecież umowę. Nie jest tak do konca jak piszesz. |
|
Posty: 232
Dołączył: 23 Lut 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nie jest tak do konca jak piszesz. NIEDAWNO KUPILEM CIENKIEGO ZA 500 ZL I W SKARBOWCE POWIEDZIELI MI ZE MUSZE JEDYNIE ZGLOSIC, BO PONIZEJ 1000 ZL SIE NIC NIE PLACI , NO I NIE PLACILEM ZADNEGO PODATKU ...ŻYCIE GROZI ŚMIERCIĄ.... |
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Moze tak byc jak mowisz ale w US moga stwierdzic na podstawie swojego cennika ze wartosc samochodu na umowie jest zanizona i moga ja podniesc nawet powyzej 1000zl a wtedy to juz placisz wzbogacenie. Mi wartosc samochodu raz podniesli prawie o poltora tys a samochod kupilem za niecale 7 tys. |
|
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r. Skąd: RMI Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Kiedys tak mozna bylo zrobi, teraz nie.
Zeby wyrejestrowac auto i anulowac OC to trzeba miec fakture z kasacji auta, albo fakture sprzedazy. I jezeli sprzedaz go tacie, to OC na niego predzej czy pozniej przyjdzie. I ON sie nie wymiga ze nie ma auta, nigdy go nierejestrowal. Panowie niezapominajcie ze jestesmy w unii. Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!! |
|
Posty: 232
Dołączył: 23 Lut 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Moze tak byc jak mowisz ale w US moga stwierdzic na podstawie swojego cennika ze wartosc samochodu na umowie jest zanizona i moga ja podniesc nawet powyzej 1000zl a wtedy to juz placisz wzbogacenie. Mi wartosc samochodu raz podniesli prawie o poltora tys a samochod kupilem za niecale 7 tys. AUTO NA ALLEGRO KOSZTUJE 500-800ZL ...ŻYCIE GROZI ŚMIERCIĄ.... |
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Takze pozostaje kwestia ubezpieczenia. A tak jak napisal RNI-Jezowe sa dwie mozliwosci unulowania ubezpieczenia. Albo stawiasz sie w ubezpieczalni ze skasowales samochod albo go sprzedales.
|
|
Posty: 232
Dołączył: 23 Lut 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Kiedys tak mozna bylo zrobi, teraz nie. Zeby wyrejestrowac auto i anulowac OC to trzeba miec fakture z kasacji auta, albo fakture sprzedazy. I jezeli sprzedaz go tacie, to OC na niego predzej czy pozniej przyjdzie. I ON sie nie wymiga ze nie ma auta, nigdy go nierejestrowal. Panowie niezapominajcie ze jestesmy w unii. sprzedajac auto idziesz do ubezpieczalni zglosic fakt sprzedazy auta ( co chyba jest rownoznaczne z wypowiedzeniem umowy oc) i nikt ( chyba) nie moze ci narzucic przymusu ubezpieczenia ...ŻYCIE GROZI ŚMIERCIĄ.... |
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pare lat temu slad ginął ale pomijało się skarbówke. Teraz to nie przejdzie dziady sie tym zajęły po tylu latach. Za to gdy sprzedajesz auto poza polskę problem mija. Polecam google, swoją droga dziw bierze ile maluchów i im podobnych ukraińcy kupują ostatnio
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 232
Dołączył: 23 Lut 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jacek, ale skarbowki nie pomijam , bo zglaszam fakt zakupu i tyle...
a ich g..o powinno obchodzic czy auto bedzie stalo na parkingu nieubezpieczone i nie zarejstrowane czy nie... tym bardziej ze masa takich rupieci nieubezpieczonych i bez rejstracji stoi na parkingach.. ...ŻYCIE GROZI ŚMIERCIĄ.... |
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Swoja vectre sprzedalem w maju i od razu po sprzedazy udalem sie do ubezpieczalni zglosic ten fakt bo jest taki obowiazek. Teraz bodajrze jest tak ze ubezpieczenie przechodzi na nast wlasciciela, czy jakos tak nie jestem juz dokladnie w tym obeznany. CYTAT ...tym bardziej ze masa takich rupieci nieubezpieczonych i bez rejstracji stoi na parkingach.. One napewno sa ubezpieczone a ubezpieczalnia po pewnym czasie sie upomni o swoja kase |
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kiedys tak, powoli wysyłaja pisma i wogóle. Także kończy sie rra nieubezpieczonych aut, a rejestracje auta narzuca na ciebie ustawa kupujesz to musisz rejestrować. Chory kraj
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Z rejestracja rozumie ale te ubezpieczenia mnie zastanawiaja.
|
|
Posty: 11
Dołączył: 9 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
legalnie nie ma takiej opcjii, to co zyskasz ze sprzedarzy części braknie ci na karę za brak OC, jeśli kupisz na siebie musisz ubezpieczyć, tego pilnuje fundusz gwarancyjny (ustawowo kara kilkaset euro ile nie pamiętam dokładnie)rejestrować nie musisz wydział komunikacjii nie wyciąga konsekwencjii za przkroczenie terminu gdy auto stoi, skarbowy to janmniejszy problem bo zgłaszasz i po sprawie , jak to auto z lat ok 90 to nawet nie wnikają bo nie ma tego w eurotaxie, nielegalnych sposobów jest dużo ale zawsze to jakieś ryzyko czy warto?
|
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kara jest w przeliczeniu.
CYTAT Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) jest obowiązkowe dla wszystkich właścicieli pojazdów mechanicznych. Polisa OC zapewnienia wypłatę odszkodowania osobom pokrzywdzonym przez ubezpieczonego sprawcę, a przez to chroni też i jego kieszeń. Koszt OC jest relatywnie niewielki więc nie warto narażać się na kary za brak OC. Kara, którą jest mandat za brak obowiązkowej polisy, jest dotkliwa, ale konsekwencje po spowodowaniu wypadku bez OC o wiele gorsze.
Kary za brak ważnego ubezpieczenia OC: •samochody osobowe: 500euro •samochody ciężarowe lub autobusy: 800euro •pozostałe pojazdy: 100euro Kary dla posiadaczy pojazdów mechanicznych są zależne także od okresu pozostawania bez ubezpieczenia: • do 3 dni: 20% opłaty określonej powyżej •do 14 dni: 50% opłaty określonej powyżej •powyżej 14dni: 100% opłaty określonej powyżej Konsekwencje finansowe są znacznie poważniejsze, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym albo rolnik prowadzący gospodarstwo rolne spowodował szkodę innym osobom, a Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wypłacił poszkodowanym należne odszkodowanie. Kwota wypłaconego przez Fundusz odszkodowania podlega zwrotowi, a należy pamietać, że wysokość odszkodowania może być dużo wyższa niż sama kara za brak OC. Do kontrolowania kierowców pod kątem opłacenia składki OC uprawnione są takie instytucje jak: Policja, organy celne, Straż Graniczna, Inspekcja Transportu Drogowego, wydziały komunikacji oraz Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Każdy kierowca ma obowiązek zabierania ze sobą dokumentu potwierdzającego opłacenie OC. Za brak tego dokumentu grozi mandat i odholowanie pojazdu, na koszt właściciela auta, na policyjny parking depozytowy. "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 807
Dołączył: 28 Sie 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Moim zdaniem sprawa jest czysta - masz umowę zakupu - zgłoszone w Skarbówce , wyrejestrowany, na części - Nikt nie może się tu przyczepić. Oczywiście może się zdarzyć, że np policja zechce upewnić się że części nie pochodzą od kradzionego samochodu - ale masz przecież umowę. Toś zabłysnął Miro. Walisz temat jak Dzerzi, bez względu na to czy wiesz czy nie. |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
miriam ma misję pomagania. Nawet jak nie wie lub się nie zna, służy poradą i pomocą To nic, że kolo mógłby zapłacić 500 euro kary. Ważne że jego zdaniem sprawa jest czysta
miriam, uwielbiam cię "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 370
Dołączył: 21 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
w Anglii mozna ubezpieczyc auto 1 jeden dzien , tydzien , miesiac , rok jak ci ma stac dlugi czas niebedziesz nim jezdzil to niemusisz go ubezpieczac
|
|
Posty: 1554
Dołączył: 18 Sie 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT jacek, ale skarbowki nie pomijam , bo zglaszam fakt zakupu i tyle... a ich g..o powinno obchodzic czy auto bedzie stalo na parkingu nieubezpieczone i nie zarejstrowane czy nie... tym bardziej ze masa takich rupieci nieubezpieczonych i bez rejstracji stoi na parkingach.. To poczytaj jakie mamy prawo w polsce, ubeezpiecznie idzie za autem a nie za kierowca, nawet jesli stoi na parkingu musi byc ubezpieczone, aby wyrejestrowac z ubezpieczeenia musisz go zezlomowac, sprzedajacy samochod idzie do ubezpieczyciela ze on sprzedal ten samochod i musi podac wszystkiee twoje dane bo ubezpieczenie przechodzi na ciebie, mialem taka sytuacje wiec wiem o czym mowie, skarbowke ominiesz ale ubezpieczyciela nie. CYTAT Z rejestracja rozumie ale te ubezpieczenia mnie zastanawiaja. odnosnie irlandi to moze byc tak jak w austri ze uubezpieczenie kupujesz dla siebie i nie wazne jakim autem jedziesz nie ubezpiecza sie samochodu tylko kierowca siebie ubezpiecza i jego ubezpieczenie obowiazuje w kazdym samochodzie ktorym jedzie. |
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT odnosnie irlandi to moze byc tak jak w austri ze uubezpieczenie kupujesz dla siebie i nie wazne jakim autem jedziesz nie ubezpiecza sie samochodu tylko kierowca siebie ubezpiecza i jego ubezpieczenie obowiazuje w kazdym samochodzie ktorym jedzie. Faktycznie jest tam cos takiego ale dokladnie ja jakiej zasadzie to dziala to nie mam pojecia bo samochodu tam ubezpieczonego nie mialem. |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT w Anglii mozna ubezpieczyc auto 1 jeden dzien , tydzien , miesiac , rok jak ci ma stac dlugi czas niebedziesz nim jezdzil to niemusisz go ubezpieczac A w Polsce jest inne prawo. Nawet jak sobie kupisz auto i będziesz chciał zrobić z niego kwietnik to też masz obowiązek posiadania ważnego OC. "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 232
Dołączył: 23 Lut 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jeszcze raz poruszę ten temat.
A mianowicie: koledze kończyło się ubezpieczenie i wypowiedział je w firmie w której było ono ubezpieczone (np z zamiarem przejścia do innej firmy). Moim zdaniem w takiej sytuacji ślad po aucie znika w firmach ubezpieczeniowych , gdyż zamknął umowę. Czy ktoś wie jak to dalej może wyglądać? ( auto naprawdę już jest bez ubezpieczenia zgodnie z prawem) Co wy na to? A może wypowie się ktoś z firmy ubezpieczeniowej, lub wydziału komunikacji... ...ŻYCIE GROZI ŚMIERCIĄ.... |
|