Witam, mam pytanie do osób które korzystają z lamp błyskowych do lustrzanek. Lampy olympusa lub Metza 36-af5, 44-af1 lub 50af1 czym one się różnią i która jest wystarczająca dla potrzeb "amatora" zdjęcia robię tylko prywatnie, ale zdarza się że robię zdjęcia w kościołach lub innych zabytkowych ciemnych miejsacach podczas zwiedzania. Jaką lampę kupić z jakich korzystacie i czy wam wystarczają i do czego ich używacie.

az chce sie napisac, ze uzywamy do (i zaczac wyliczanke roznych glupich zastosowan).
99% uzycia to doswietlanie, nie oswietlanie bo zdjecie wychodzi plaskie.
Generalnie nie znosze lamp. Jak tylko sie da podnosze ISO, przeslone, czas-statyw. Lampa - ostatecznosc.
Chyba, ze zestaw-fotografia studyjna

nie chodzi tu o jakies wyliczanie... 99% fotografow stosuje lampy, a na statyw i bawienie sie ustawieniami na wycieczkach nie ma czasu.

a w tych kościołach to co widać po zrobieniu zdjęcia i co chcesz żeby było widać po zamontowaniu lampy?

hm chodzi o to ze niektore zdjecia sa niedoswietlone, bylem ostatnio we lwowie i zdjecia wyszly nawet ok ale niektore za ciemne czyli lampa za slaba z tego co wiem to w aparacie ma liczbe przewodnia 14 a zewnetrzne maja od 36 do 55 wiec sa duzo mocniejsze. Mam dwa obiektywy ale lampy uzywalbym do kitowego czyli 14-42mm

ale niedoświetlone są osoby, które fotografowałeś w tym kościele, czy "ściany" ?

problem jest taki, że jeżeli fotografowałeś "ściany" i chcesz żeby one były jasne, to delikatnie mówiąc - nie jest to taka prosta sprawa. ściana nie jest "punktowa" i jej odległość od aparatu jest różnorodna. zgodnie ze wzorem, że moc światła maleje wraz z kwadratem odległości, zwiększając odległość 3x, moc światła zmniejsza się 9x. jeżeli moc lampy ustawisz tak, aby doświetlała obiekty, które są 10 metrów od Ciebie, to wszystko co będzie bliżej będzie za jasne, a to co dalej, będzie nadal za ciemne, bo światło tam nie doleci, albo doleci w mniejszym stopniu. jeżeli na odległość 10m od Ciebie światło będzie "ładnie" oświetlało temat zdjęcia, to 10 metrów dalej ilość światła będzie 4x mniejsza, czyli nadal wszystko będzie czarne (albo prawie czarne). najgorsze jednak jest to, że jeżeli między aparatem, a tą ścianą 10m od Ciebie będą jakieś osoby (powiedzmy w odległości 2,5m od aparatu - 4x bliżej niż ścianą), to ilość światła jaka do nich dotrze będzie 16x większa, a co za tym idzie będą one białe.

jeżeli natomiast doświetlić chcesz postacie w kościele, a ściany są dość dobrze widoczne, to Twoja lampa powinna wystarczyć.


jeżeli chcesz, to zamieść tutaj (albo wyślij mi na @) przykładowe zdjęcie. napiszę Ci, co mógłbyś poprawić.

Mam do sprzedania lampę błyskową (nie wiem czy działa na 100%) firmy Kalimar. Mocowana na "gorąca stopkę" - ma bolec zasilający dokładnie pośrodku. Ja w swoim aparacie mam zasilanie dwupunktowe i ta lampa nie podejdzie niestety:( Lampa ładuje się i można pstryknąć przycisk wywołujący błysk, ale nie wiem czy działa z aparatem.

raczej na pewno nie przenosi automatyki z aparatu, przez co jest mało przydatna dla "amatorów".

Posiadam lampę błyskową Kalimar 190A. Chciałem zapytać ile może być warta taka lampa, ponieważ chciałem ją sprzedać a nie wiem jaką cene ustalić, aby kogoś zainteresować? 15 zł to dobra cena za ten używany sprzęt?