co myślicie o przepowiedniach na rok 2012 czy jasnowidz ma racje?

http://dzien(...)075.html


http://gdzie(...)id=6da38

Trudno Powiedziec Mieszane uczucia..

Oczywiście chodziło o Stalową Wolę. Tutaj zaczną się zbierać i zbroić Chińczycy. Zaplecze już mają, potem najpierw przejmą Z-5 z produkcją wojskową, a jak się już uzbroją to wyjdą na całą Polskę, potem Europę a w konsekwencji świat. Przecież nie trzeba być prorokiem, żeby widzieć co się święci.

Ze Bozia nam swiatelko wylaczy?nie sadze to tez jak slyszalem ze maja kosmity do nas pod koniec 2012 przyleciec i dzieki nim swiat sie odmieni,tak slyszalem w jednej z przepowiedni

A wie ktoś może, gdzie w okolicach Stalowej Woli jest jakaś sprawdzona wróżka,której przepowiednie się sprawdziły.Z miłą chęcią i ciekawością udałbym się.Ciekaw jestem co mnie czeka w przyszłości?

Kolo dworca zawsze kilka krecilo sie"wrozek" ktore mialy szczegolne zdolnosci w czytaniu przyszlosci z dloni

znam jedną wróżkę - nawet wygląda jak baba jaga - mieszka w Kotowej Woli , nazywa się Bogusława Herdzik , czasami ma zarost na twarzy bo nie lubi się golić i fajnie sepleni jak prawdziwa wiedźma.Ze względu na tuszę nie może fruwać ponieważ nie robią mioteł o takim tonażu

Zakonnik ojciec Czesław Klimuszko znany był kiedyś z tego, że bezbłędnie przewidywał przyszłość ludzi, którzy do niego się zgłaszali. Zasłynął także tym, że odpisywał na listy mimo tego, że nie zawierały one... adresu zwrotnego! Ten zadziwiający człowiek wypowiedział kiedyś zdanie, że świat czeka ogromne wydarzenie, które doprowadzi do zmiany biegunów. Kiedy zapytano go, co będzie z Polską, Ojciec Klimuszko zamyślił się, po czym odpowiedział: - Będzie ciepło, dużo cieplej! Owoce południowe będą rosły tuż obok domu, będzie je można zrywać przez okno. Zakonnik nie chciał powiedzieć, kiedy to się stanie. Mówił jedynie, że termin dużych zmian na Ziemi jest bardzo bliski. Jeśli wziąć słowa ojca Klimuszki za dobrą monetę, to w efekcie hipotetycznego przebiegunowania Polska znajdzie się w strefie równikowej...

Staram się, jak mogę, zachować do tego tematu dystans i rozsądek, mimo to... Brrr...

Kiedyś w Polsce uprawa winorośli była popularna bo klimat był zbliżony do śródziemnomorskiego ;) . Były i czasy, gdy morze bałtyckie tak zamarzało , że ludzie stawiali tam chaty i karczmy a do Szwecji podróżowali saniami ;) . Od 18 wieku aż do 20 trwało globalne ochłodzenie , być może teraz nastąpi zmiana i będzie trochę cieplej .
Z przepowiedniami jest jak z mitami -> każde pokolenie przeżywa "swój koniec świata" i " antychrysta epoki"

A jak ktoś nie ma dłoni to znaczy się,że nie ma on żadnej przyszłości?

jusek - może wtedy takowa wróżka bądź wróż czyta z oczu

Indianie wróżą z kości,ale jest też metoda wróżenia z wnętrzności.
Chodzi o podroby zwierząt(chyba że zaiteresowanego).Nie wiem jak dla petenta szamana,ale dla takiego zwierzątka przyszłość była jasna.I krótka.
Po wykorzystaniu ,materiału wróżbiarskiego nie da się ponownie upchnąć w brzuszku.
Kiedyś był zwyczaj,że jeśli wróżbicie nie sprawdziła się przepowiednia zamówiona przez Wodza,od kolacji był nowy szaman,bo starego podano na obiad.

Rozśmiesza mnie wiara w takie wróżby-na ziemi zapanują wojny,głód,choroby,brat bedzie zabijał brata,nastąpią kataklizmy itp.
Przecież historia człowieka zaczyna się od bratobójstwa wg Biblii,a czy kiedykolwiek istniał okres bez wojen?Kataklizmy?Były od zawsze,tylko nie od zawsze była CNN czy TVN24 transmitująca "koniec świata na żywo"...

Wróżby powstały wtedy ,gdy pierwszy cwaniak trafił na pierwszego łatwowiernego idiotę.
Jak chcecie to możecie wierzyć we wróżby np.z kart.Czasem do ich realizacji wystarczy mieć 4 asy lub karetę.

Przeciez te przepowiednie o koncu swiata sa tylko po to żeby wydoic kase od naiwnych...Choć 21 grudnia pewnie sam wezme urlop w pracy, ale kiedys byl jakis artykul ze chyba w hiszapni czy to w usa buduja schron i 1 miejsce w tym schronie to chyba było 20 czy 30 tysiecy zielonych a schron na ogromna ilosc osob wiec zarobia tyle ze pała siada.. tak samo jak ludzie wpioli sobie ze konczy sie kalendarz majow i bedzie koniec... kalendarz owszem konczy ale majowie nie wspomnieli o zadnym koncu swiata.. zreszta niechce mi sie tego tlumaczyc dokladnie Ja jestem tego zdania ze co ma byc to bedzie nie ma sie co nie potrzebnie stresowac Przeciez kazdego z nas czeka jednakowy koniec

Myślę że trzeba być kompletnym idiotą żeby wierzyć w przepowiednie, wróżby czy horoskopy

Koniec świata odwołany,ale impreza i tak będzie !!!

to jest wlasnie poczucie humoru ^^ ale ya sie napilem i moze dlatego Cie jusek kocham ;] btw wez udzial w konkursie:p
stecyk i mosiek rowniez moglibyscie sie nie ociagac jak sie obijajacie :p

ifeelgood...cytat"ale ya sie napilem i moze dlatego Cie jusek kocham "mnie zaniepokoił...
Mam nadzieję,że jak wytrzeźwiejesz(dla mnie możesz trwac w tym anielskim nastroju na zawsze)to Ci przejdzie uczucie jakim mnie darzysz...
Osobiście preferuję tylko ładne i inteligentne kobiety,ale zwykle alkohol skutecznie redukuje mój zmysł estetyczny i biorę towar z widocznymi defektami(ale nigdzy ze szrotu!).
Nie dla wszystkich starczy księżniczek.
Co do konkursu...jestem skromny.
Powiem tak-mojego dziadka znała cała wieś,mojego ojca poznał powiat,a mnie jak przyjdzie czas,to popamięta cała Polska!

Wracając do przepowiedni-Jak wierzyć wróżce do której przychodzę,pukam do drzwi a ona pyta się"Kto tam?".

o panie :] juz poszlo w eter nie mam jak odszczekac^^ jednak po alkoholu to ze mnie zwierze wychodzi^^ a ja tak sie smialem i nie wierzylem gdy 31% geja wyszlo w tescie :] dobrze ze wytrzezwialem, jusek nie kocham Cie juz tak mocno - wybacz ;]

ifeelgood na drugi raz przed piciem poproś mame żeby Ci komputer zabrała

jak kiedys napisalem^^ fajna zadziora, krazy i pomalutku zadli :]