Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zakładam temat dot. drastycznego spadku jakości produkowanych w ostatnich latach samochodów.
Biorąc pod uwagę fakt w jaki sposób producenci dymają swoich klientów liczę na ożywioną dyskusję w postaci wymiany poglądów, przedstawiania konkretnych przykładów jak też porady w kwestii czym jeździć lub co robić aby jeździć jak najdłużej tymi starymi dobrymi a wg ekodebili złomami. Sam jeżdżę nierdzewnym i niecieknącym samochodem z 1997 roku który wg mnie nie ma godnego następcy w swojej rodzinie. A poprzednicy trzeba przyznać błyszczeli przykładem. Problem zaczyna się robić coraz poważniejszy bo nawet te najlepsze samochody, które już mają np. 10-15 lat też kiedyś się zedrą a wybór jest coraz mniejszy pomimo pozornie coraz większej oferty. Samochody jako całość procesów produkcyjno-eksploatacyjnych wcale nie są coraz bardziej ekologiczne - jak ktoś pomyśli to zrozumie o co chodzi. Ekodebile nie mający nic merytorycznego do powiedzenia są proszeni o niewypowiadanie się. P.S. Dzisiejsze samochody można częściowo porównać do produktów wielkich koncernów piwowarskich zwanych dumnie aczkolwiek niesłusznie piwem. Dużo marketingu, działania na podświadomość, wciskania kitu i nic poza tym. "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 37
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Myślę, że to samo dotyczy każdego produktu: od telewizora, poprzez drukarki a także samochody. Wystarczy przeczekać termin gwarancyjny i wszystko jak za dotknięciem magicznej różdżki się psuje. To jest Szokujące i tragiczne zarazem ! Jedynie wolna zdrowa konkurencja mogła by zapobiec takiemu stanowi rzeczy, jedynie wolne media i wolna sprawiedliwa władza mogła by zapobiec takiemu stanowi rzeczy. Wolny rynek od patentów i wolny rynek do produkcji konkurencyjnych produktów. Wolny rynek, opinia wybierze produkt dobry. Złe produkty wyparte by były z rynku natychmiast. Ale co tu się dziwić jak żyd rządzi światem a wolny rynek jest tylko na papierze. :) |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
W rzeczy samej, inne "nowoczesne" rzeczy też się dziś sypią po paru latach.
Głupie akumulatory padają dziś po paru latach. Nawet BOSCHA. A co do samochodów to przypomniała mi się strona - www.vwszrot.pl Nie to żebym był jakimś strasznym przeciwnikiem VW ale firma robiąca niegdyś samochody wyróżniające się trwałością, szczególnie mój ulubiony VW T3 a tłukąca dziś taki badziew jest dla mnie obecnie ikoną "postępu" w motoryzacji ale rozumianego w ten trochę specyficzny przez producentów sposób. Ta filozofia produkowania dziadostwa w ładnym opakowaniu dotyczy też Mercedesa i to w jescze większym chyba stopniu jak też i wielu innych renomowanych do niedawna marek. Przeraża mnie motoryzacja w kształcie lansowanej ostatnio reklamie passata. Rozumiem elektrykę, wspomaganie, klimę, automat itp. ale te wszyskie zbędne moim zdaniem "systemy ostrzegania przed wszystkim" jakie główny bohater reklamy ma są potwarzą dla szanującego się kierowcy. W zasadzie to następnym krokiem będzie chyba eliminacja kierowcy i jego zdegradowanie do płatnika za niewystępujące do tej pory w normalnych samochodach awarie. Zaznaczam, że nie jestem jakimś wrogiem VAGów a Pasek B6/7 jest tylko jednym z licznych przykładów. Dla mnie VAG skończył się w 1997 roku na zakończeniu produkcji A6 - C4 i Paska - B4. Żaden potomek z Volkswagen Group już im nie dorównuje. To samo można powiedzieć o Toyocie gdzie koniec dawnej najwyższej jakości wyznacza dla mnie rozpoczęcie ery silników VVTi i mocniejszych wersji D4D. Toyota w dalszym ciągu robi jedne z lepszych samochodów ale w porównaniu z jej starszymi modelami to można ją ocenić co najwyżej na 4+ a często niżej. "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 37
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
kolejny dowód:
http://www.geekw(...)/348948/ CYTAT Stare samochody mimo gorszej ergonomii, osiągów i poziomu bezpieczeństwa mają jedną niewątpliwą przewagę nad nowymi pojazdami. Ich konstrukcja jest zdecydowanie prostsza i mniej naładowana elektroniką. Dzięki temu wystarczy tylko niewielka ingerencja mechanika by odpalić nawet największy złom, który przez ostatnie 30-40 lat niszczał pod gołym niebem w kępie krzaków. Doskonałym dowodem na poparcie tezy mówiącej o znacznie większej trwałości starych samochodów w porównaniu do konstrukcji dzisiejszej może być trzyczęściowy film pokazujący przywrócenie do życia ciężarówki Fiat 642 N produkowanej w latach 50-tych. Mimo agonalnego stanu, oraz setek otworów dokonanych przez kule z broni palnej, włoskim entuzjastom motoryzacji udało się odpalić, a nawet ruszyć zabytkowym pojazdem, które kilkadziesiąt ostatnich lat spędził porzucony, gdzieś na poboczu. Przy próbie odpalenia nieoceniona okazała się przy tym pomoc Łady Nivy, której zadaniem było pociągniecie parcianego pasa, którym owinięty został wał napędowy. Zobaczcie odnalezienie, wydobycie i rozruszanie Fiata 642 N, który na pierwszy rzut oka nadaje się tylko na złom. Także jesteśmy głupimi konsumentami, którzy muszą płacić ciągle abonament nawet za produkty stałe (lodówki, telewizory, pralki, drukarki, samochody itp. elektornika. A wszystko przez użycie słabych materiałów, które planowo niszczeją wcześniej. Wymiana bębna w pralce ? lepiej kupić nową pralkę, wymiana tuszu w drukarce ? - lepiej kupić nową drukarkę itp. przykładów można mnożyć. To się nazywa gospodarka planowana: SOCJALIZM - w wolnym rynku konkurencja tworzy produkt, lepszy wytrzymalszy itd. Niestety żydki rządzą tym światem i lichwiarze. :) |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Bardzo dobry przykład, u mnie w rodzinie czeka na renowację VW BUS T3 z 1984 roku 1.9 benzyna - bokser.
Nie jest może w tak agonalnym stanie, nawet można powiedzieć, że dobrym jak na te lata ale nie ma ani jednego argumentu za tym aby go nie przywrócić do pełnej sprawności i pokazać producentom elektronicznego złomu środkowy palec. Co za skończony idiota wymyślił obowiązek stosowania poduszek i ABSu w nowych samochodach na terenie UE. W kolejce czeka obowiązkowe ESP i ch.j wie jakie jeszcze "udogodnienia". Gdyby w UE istniał wolny rynek to sprawa wyposażenia leżała by w gestii klientów. A tak poprzez durne normy kasuje się konkurencję - najtańszy samochód świata TATA NANO, miał kosztować poniżej 10tys zł. alo po przymusowym doposażeniu jego cena zwala z nóg. Lobby motoryzacyjne i lichwa pracuje ostro nad okradaniem ludzi. "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Widisz robią ale ludzie boją się stereotypów.
Miałem toytę z salonu i co jakis czas szwankowały pierdoy, a za niezawodnośc placiłeś spore wkoty w aso. Kupiłem kię i.. jeżdze na przeglądy i przed zimą i po zimie zmieniam drążki stabilizatora za 65zł za dwa i 5 minut roboty - bo tak je zaprojektowali by to one sie psuly a nie tuleje. Najbardziej popsuł się mercedes - korozja, silniki, lakierowanie - szkoda gadać. Ford jak gnił tak gnije i nic sie nie zmienia patrząc na 5 letnie mondeo. toyota straciła niezawodność. Dobrze radzoi sobie mazda i honda. Subaru leży. Fiat jak sie psuł tak sie psuje ale za groszę i jeździ na lpg poza multiairem i poprawili blacahrkę mocno. i tak można wymieniać vwszrota nawet nie wymieniam bo dla mnie ta marka po T3ce i golfie 3 skończyła się "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT vwszrota nawet nie wymieniam bo dla mnie ta marka po T3ce i golfie 3 skończyła się VW Transporter T4 z silnikiem 1.9 D jest jeszcze dobrym wydaniem. Pasat B4, wspomniany golf3/vento silniki dobre ale blacha słaba - uważam ze golf/jetta 2 były lepszymi samochodami od swego następcy. Niestety takie czasy nastały. Przyjdzie czas ze na drogi wróci 126 p |
|
Posty: 1348
Dołączył: 21 Kwie 2010r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
troche historii
samochody produkowane u nas na export a dla nas lata temu ...... 2 fiaty 125p, ten sam rocznik ta sama fabryka fiat z exportu sciagniety (ziom dostal od pracodawcy) jako 10 latek widac jak prawie nowy , nic nie wymieniane blacha jak nowa nasz juz ruina ps, przebieg podobny macie socjalizm |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jacek85 w kwestii upadku jakości samochodów wyjątek stanowią Koreańce, którzy kulturowo są bliscy Japończykom.
Robili do niedawna takie trochę paści ale są poważnym zagrożeniem dal Europejczyków, Amerykanów i Japończyków. W ich przypadku widać, ze wykonali kawał dobrej roboty, czego nie można powiedzieć o VAGu, MB, i Volvo(tu akurat wiem trochę więcej) i jeszcze paru innych producentach, którzy spadli z podium trwałości a bazują już chyba tylko na naiwności klienteli. Taki wyśmiewany Lanos, którego posiadałem przez parę lat a mogę stwierdzić, że pod względem mechanicznym to prawdziwy twardziel. Co jak co ale najgorzej wspominam 125p z 88 roku - ostatnie lata produkcji - totalny syf na krajowy rynek. Najlepsze pod względem trwałości/łatwości napraw/bezproblemowości/kosztów to z użytkowanych do tej pory - Volvo V70, VW T3 i !!! Lanos. Mój typ w dziedzinie największego upadku to gwiazda - MB. "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
El.banan, Jacek85 czy ktokolwiek z moderatorów lub zarządu SM, mam do Was taką małą prośbę odnośnie tego tematu.
Mianowicie chciałbym zmienić tytuł z "KONIEC!!! produkcji dobrych samochodów" na: "Motoryzacja dawniej i dziś - Wasze pasje" Czy jest to możliwe? Obecny tytuł jest trochę za bardzo jednoznaczny i wieje pesymizmem a zależy mi na czymś bardziej wciągającym i interesującym. Będę bardzo wdzięczny. Zależy mi na temacie apolitycznym i ciekawym, czymś na wzór tematu dot. fotografii. Nie wiem z jakim się to przyjmie zainteresowaniem ale może warto spróbować. Chyba to lepsze i bardziej neutralne niż wałkowanie w nieskończoność tematu "rozbitego samolotu" Liczę na zrozumienie i zadziałanie. "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dodam od siebie że porównując blacharsko 18letniego fiata, a 18 letniego francuza to jednak znacznie lepiej wypada fiat
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 1100
Dołączył: 2 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT \"Motoryzacja dawniej i dziś - Wasze pasje\" Fajny pomysł i fajna pasja. Kosmal, tylko jedna prośba, porzuć obraźliwy język typu "ekodebile" i nie zaczynaj korwinowych litanii o eurokołchozie, my to słyszeliśmy zylion razy ;] Ten model robi niezłe wrażenie : (Phantom Corsair 1938) Syrena Sport sprzed 50 lat : *Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów* /Stanisław Lem |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Dodam od siebie że porównując blacharsko 18letniego fiata, a 18 letniego francuza to jednak znacznie lepiej wypada fiat Tu masz całkowita rację. U mnie w pracy jeździ seicento 900 z pierwszego roku produkcji (1998) i jak to samochód służbowy mało kto o niego dba, był nawet lekko bity a wcale nie gnije. Nie wiem skąd się wziął stereotyp o korozji u fiatów. Chyba z 70 lat gdy reszta konkurencji wcale nie była lepsza. A wielu Polaków niesłusznie obarcza Fiata ruinami polskiego przemysłu pseudomotoryzacyjnego puszczającego na rynek wewnętrzny byle jak zmontowane produkty przestarzałych licencji. Ostatnim zgniłkiem u Fiata było Uno. Pełnoletnie Tipo jest w dużo lepszym stanie blacharskim niż pełnoletni Mercedes!!! oczywiście mówię tu o samochodach niebitych. Mercedes poza W-123 nigdy nie był królem nierdzewki. De beściaki w tej kategorii to Volvo i Audi. Niebite serie Volvo 700 i 900 z 80 lat mają się przykładnie dobrze. Dla przykładu można się przejść na jakikolwiek szrot - Fiatów (poza 126p) wcale tam tak dużo nie ma, rządzą Opel i Ford. "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Fractal, decyzję partyjnego betonu o zniszczeniu prototypu syreny sport uważam za zbrodnię przeciwko polskiej motoryzacji.
Naprawdę piękne auto. ciekawy silnik - 2 zmontowane ze sobą silniki od Junaka. Jego zresztą też zdjęto z produkcji, czyżby za bardzo przypominał KC kapitalistycznego Harleya? P.S. Swoją drogą to jak się wkleja zdjęcia do postów? Kiedyś coś próbowałem ale mi nie wyszło. "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 12214
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja umiem wstawiać tylko zamieszczone już w internecie.
Co do motoryzacji.... Jestem wielkim fanem starych motocykli. Teraz nie posiadam żadnego, ale uczyłem się jeździć na WS-ce, a potem jeździłem trochę na SHL M11 swojego ojca. Super sprawa. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r. Skąd: Stalówka Konto zawieszone |
|
|
|
CYTAT P.S. Swoją drogą to jak się wkleja zdjęcia do postów? Kiedyś coś próbowałem ale mi nie wyszło. Ja przerabiam zdjęcia z kompa prze tą stronkę http://imageshack.us/ tam masz opcję "Forum" i rozmiar fotki jaki chcesz zamieścić ps. [img] LINK [/img i zamykasz nawias i taka mała rada jak czegoś nie wiesz cytuj kogoś co wrzuca np. fotkę i tam będzie wszystko co Cie interesuje "Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany" |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ze staroci miałem do czynienia tylko z WSK 150 3-biegowa, ostatnim jednośladem (już sprzedany kilka lat temu i żałuję) jaki dosiadałem był skuter simson, w porównaniu z dzisiejszą chińszczyzną to był jednak rarytas. Wystarczy porównać ceny utrzymanych simsonów - nie wiele niższe niż tescowych plastikowych bzykaczy.
Te jednoślady miały swój klimat A to czeka na doprowadzenie do pełnej sprawności: "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Fractal, decyzję partyjnego betonu o zniszczeniu prototypu syreny sport uważam za zbrodnię przeciwko polskiej motoryzacji. Chyba dość jasne jest ze ówczesna władza blokowała wiele doskonałych rozwiązań. Jak ktoś się nie zgadza to tu mam przykład: http://pl.wi(...)M_Beskid |
|
Posty: 290
Dołączył: 31 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
z tą syreną to nie dokońca wszystko było tak pięknie, stworzyła to grupa pasjonatów ale nie miało to racji bytu na rynku, konstruktorzy inspirowali się zachodnimi autami ale pod względem technicznym niestety mocno odstawał, to coś jak dzisiejsze polskie repliki ferrari czy lamborghini
naprawdę to szkoda motocykli Sokół, tu mogliśmy konkurować z Indianem czy Harleyem ale to było nie do przyjęcia przes naszych sąsiadów |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Chcę wkleić zdjęcie ale mi nie wychodzi
"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r. Skąd: Stalówka Konto zawieszone |
|
|
|
"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany" |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
El.banan jak to się stało? samo czy Ty pomogłeś?
Bo nie wiem czy mam Ci dziękować czy być z siebie dumny? ... już załapałem, dzięki P.S. VW T3 - zdjęcie sprzed kilku lat, teraz czeka na uzbieranie kasy. Jednak takie zabiegi ratowania youngtimerów kosztują sporo. "Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r. Skąd: Stalówka Konto zawieszone |
|
|
|
Jak zamieścisz filmik z YouTuba czasami go nie zobaczysz po zamieszczeniu ... trzeba wyjść i wejść ponownie w temat ... może się tak zdażyć że z fotką bywa podobnie ale z filmikiem mam tak zawsze
"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany" |
|
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin |
|
Posty: 65
Dołączył: 24 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Laguna II to samochód, który zapisał się w historii motoryzacji. Po raz pierwszym 10 lat temu samochód w tak przystępnej cenie zrobił tak duży krok w przód.
Laguna II zapoczątkowała nową erę w bezpieczeństwie. Jako pierwszy samochód otrzymała w testach NCAP 5 gwiazdek i stała się najbezpieczniejszym samochodem. Wiele innowacyjności elektronicznych, które nigdy nie były do tej pory dostępne w samochodzie za 100 tys. Innowacyjności było tak wiele, że laguna II siała (i sieje nadal) postrach wśród wszelkich "mechaników". Nie potrafili jej naprawiać (i wielu nie potrafi nadal). Została nazwana "królową lawet" - a to wszystko przez pseudo mechaników Przez wiele wiele lat najtańszym interfejsem, obsługującym lagune II był CLIP za 10 tys. Dzisiaj również ten clip występuje jako chiński klon za ok. 800 zł. Nigdy wcześniej, żaden samochód nie dokonał tak wielkiego postępu w dziedzinie motoryzacji - głównie dlatego, że nie był tak dostępny. |
|