Posty: 26
Dołączył: 6 Kwie 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witajcie
Napiszcie jak po sylwestra? Gdzie byliście i czy restauracje spisaly się czy odstawily kichę? |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 95
Dołączył: 17 Lis 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
a ja powiem tak bawilismy ze znajomymi w sezamie bylo super troche malo miejsca na glownej(ciasno) ale zarla i napitku nie brakowalo -z reszta bardzo dobrego, obsluga na czasie zbierala brudne talerze
i powiem tak kazda wydana zlotowka na ta impreze byla tego warta |
|
Posty: 136
Dołączył: 31 Maja 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
My byliśmy w Romie, na dużej sali. Jedzenie pyszne, niczego nie brakowało, wódki trochę więcej niż było gwarantowane, napoje donoszone na bieżąco, obsługa uwijała się pierwszorzędnie, miejsca dość. Mam tylko jedno zastrzeżenie - DJ - po prostu porażka, jakiś młody koleś, ani be, ani me, nie odezwał się ani słowem (poza przywitaniem), dobór repertuaru - masakra! Generalnie impreza to lustrzane odbicie tej z Indygo z 2011 - tam muzyka była świetna, ale cala reszta to porażka.
|
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja w tym roku spedzilem sylwka na nartach w Bukowinie Tatrzanskiej. Sniegu nie brakowalo, czego nie mozna powiedziec o Stw . Naprawde dobra impreza.
|
|
Posty: 291
Dołączył: 10 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tommi... zazdroszcze;p
też planowałam Bukowinę i na planach się skończyło... szczerze to odstraszył mnie właśnie brak śniegu a Ty piszesz że był;/ żałuje.. |
|
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Stoki nasniezane byly sztucznie jednak naturalny snieg tez byl. A w sobote caly dzien padal snieg. Warto bylo pojechac.
|
|
Posty: 15
Dołączył: 2 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
byłem w Maracato ze znajomymi i za tą cenę nawet było nieźle..
szwedzki stół, 3 ciepłe posiłki, a muzyka różnorodna z przeważeniem lat 70-80. Ogólnie pozytywnie chociaż szybko zleciało.. |
|
Posty: 12234
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Z kim nie porozmawiać, wrażenie jest jedno: Stary rok ludzie żegnali z ulgą - nowy witali z obawą.
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 807
Dołączył: 28 Sie 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Z kim nie porozmawiać, wrażenie jest jedno: Stary rok ludzie żegnali z ulgą - nowy witali z obawą. Czego się obawiasz chłopaku ? Pytanie było o to czy jubel udany. |
|
Posty: 1
Dołączył: 4 Gru 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A my bawiliśmy się w tym roku w Hutniku!Miejsca było sporo, a zwłaszcza na parkiecie!Spowodowane to było miernej jakości muzyką, którą serwował zespół dwóch "muzyków" i chyba nieletniej solistki,nie potrafiącej się odpowiednio wstrzelić w to co panowie "grali".Myślę, że za te pieniądze można było liczyć na coś więcej.Obsługa i konsumpcja w normie! Pokaz sztucznych ogni też niczego sobie! DOSIEGO ROKU !!!!
|
|
Posty: 212
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
hmm nie żebym się czepiała ale czy "do siego roku" nie życzy się w starym roku? Żeby doczekać tego nowego czy jakoś tak.
|
|
Posty: 2235
Dołączył: 7 Gru 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dj musi grac pod ludzi a nie to co jemu sie podoba.. wiem sam po sobie.
:) |
|
Posty: 655
Dołączył: 10 Paź 2009r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Witam!
Ja również sylwestra spędziłam w Romie (duża sala) Jedzenie, obsługa wprost idealne, wódki było więcej niż planowano Wszystko donoszone, wymieniane. Tylko pan dj jakiś taki lekko zawieszony ale naprawdę było warto wydać te 400zł I powiem ,że ludzie bardzo mili, pozdrawiam ich! Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|
Posty: 42
Dołączył: 3 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja też byłem w Sezamie. Jedzenie zajeb.iste, trafiliśmy do salki z Wodzirejem i DJ. Obsługa dobra, tylko jedna laska przy kości była arogancka i niemiła. Ogólnie 4+.
|
|
Posty: 42
Dołączył: 3 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT A my bawiliśmy się w tym roku w Hutniku!Miejsca było sporo, a zwłaszcza na parkiecie!Spowodowane to było miernej jakości muzyką, którą serwował zespół dwóch \"muzyków\" i chyba nieletniej solistki,nie potrafiącej się odpowiednio wstrzelić w to co panowie \"grali\".Myślę, że za te pieniądze można było liczyć na coś więcej.Obsługa i konsumpcja w normie! Pokaz sztucznych ogni też niczego sobie! DOSIEGO ROKU !!!! piszemy "Do Siego Roku"!!! |
|
Posty: 1
Dołączył: 2 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
My też byliśmy w SEZAMIE W SALI z DJ i uważam ze było świetnie.
Jedzenie świetne Dj słonko czy tam słoneczko puszczał kawałki w 100%do tańca więc lux i ludzie spoko każdy trzymał fason . Myśle ze OPINIA LUDZI O LOKALU DAJE MU SZANSE BYTU JA OCENIAM NA SZÓSTKĘ I JEŚLI ZDROWIE DOPISZE NA SYLWESTRA DO SEZAMU ZNOWU JADĘ !! |
|
Posty: 389
Dołączył: 7 Paź 2009r. Skąd: stąd Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Też ze znajomymi bawiliśmy w Romie na dużej sali, wszyscy zadowoleni, ale faktycznie DJ urwał się chyba z choinki i to z samej góry
Myślałam,ze tylko ja mam takie odczucie odnośnie oprawy muzycznej Wsiegodobrego w Niu Roku |
|