Wynagrodzenie prezesa K SKOK wynosi średnio miesięcznie brutto 125 019,77 zł, netto 81 314, 99 zł - http://gb.pl(...)odOT7wnw

no i co z tego ? . Rozwijaj się a może kiedyś zarobisz więcej od niego , zazdrość w niczym nie pomoże .

Do ich tylkow i kieszeni powinien zagladnac Tusk,a nie sprowadzajac narod na krawedz upodlenia.
U prezesikow jest kapital i zapewne nie jeden jeszcze ma jakis dodatkowy lewy procent.
m87 jak masz sie tak inteligentnie wypowiadac to lepiej nie mecz sie chlopie bo blysnoles bojaznia albo wejdz sobie w stronki finansowe pogladaj sobie slupki notowan,poczujesz sie lepiej

Patriota nie unoś się tak bardzo bo akurat m87 ma rację. Kto Zosi zabrania zostać prezesem SKOK i zarabiać takie pieniądze. Druga sprawa to co to kogo obchodzi, że ten prezes tyle zarabia? To nie idzie przecież z podatków. SKOK sam się finansuje i jak będzie chciał to takiej wysokości tygodniówki może wypłacać.

Dopuki jakiś prezes jakiegoś przedsiębiorstwa nie jest dotowany z mojej/waszej kasy (budżet państwa) to niech se zarabia nawet i miliardy.
Tylu ludzi narzeka, że ktoś tam ma więcej. z tego wynika, ze oni sami nie chć być bogaci?
Nigdzie czy to w konstytucji, czy Biblii nie ma zakazu bogacenia się.

I rzekł Pan - idźcie i bogaćcie się.

obecnie nie mam najlepszych zarobków ale mam optymizm i plany a to może zaowocować w przyszłości.

Innej możliwości nie dopuszczam.
Co ma usiąść i narzekać, że ktoś ma więcej?

Macie rację to skandal !!! 80 000 netto za tak odpowiedzialna pracę to za mało.

Zosia1 weź się do pracy, może jak przestaniesz pisać posty w czasie pracy to więcej zarobisz.

Napisz nieszczęsna ile zarabiasz, opisz Twą sytuację życiową ( na pewno jet ciężka), zapewniam Cię że jak taki gość który zarabia 80 ooo netto na pewno wspomoże twoją ciężką dolę.

My " polaćki" mamy niesamowitą zdolność oceniania, i wyciągania wniosków. Zarabia 80 000 netto, to na PEWNO mu się to nie należy.
Facet ( lub kobieta) siedzi za biurkiem i nic nie robi , a ja biedna muszę pracować tak ciężko i co ? nic, żyję biedna od pierwszego do pierwszego.

Zosia1 zmień swoje podejście do TAAAAKICH spraw,bo jak się znajdziesz kiedyś po drugiej stronie lustra, to zobaczysz jakm to miło słyszeć że przeciesz Tobie nie należą się takie pieniądze.
Zaczyna się 2012 rok, pomyśl jak zarobić taką " kasę" a nie jak odebrać komuś jego Wynagrodzenie.

P.S.

Może za rok napiszesz post p.t.: Dlaczego Rząd zabiera z mojej wypłaty 40 % mojego dochodu.
I jako argumęty podasz że pracowałaś na te pieniądze 7 dni w tygodniu po 14 godzin, co miesiąc zastanawiałaś się czy zarobisz co kolwiek w danym miesiącu.

To może tak klika przykładów zarobków prezesów banków?

Możesz podać źródło do tych słów.

Taki mój filozoficzny wywód
Jeśli Bóg nas kocha i stworzył nas na swoje podobieństwo to siłą rzeczy nie chce abyśmy byli biedni.
Inaczej nie mógłby powiedzeć.

Tak samo nigdzie w Biblii nie pisze, że nie wolno wciskać gazu do dechy - źródło: film "Konwój"

Zapewne nie miał by na myśli bogactwa materialnego

w SKOKach palce maczał Kaczyński już nie pamiętam o co biegało ale mniejsza ...

kosmal3006 ... tu znowu ciut pamięć mnie zawodzi ale przypominam sobie że Bóg mówił raczej na odwrót ... żeby rozdawać kasę ... lepiej być biednym i dostać się do raju ... to słowa do jakiegoś bogatego "pana" który przyjął Jezusa na wieczerze

ps. To nadal kac ?? jakoś dziwnie mi się wstaje o tej 12 :/

Ale żeby rozdawać kasę trzeba się nieustanie bogacić
Jak będę biedny to nie będę mógł rozdawać kasy i nie pójdę do nieba?

Zresztą z tym rozdawaniem kasy biednym to sam kościół z Vatykanem na czele powinien dać godny przykład do naśladowania.
Tymczasem smrodzik wokół miejskiej działki z samowolą budowlaną na środku trochę zaburza ten obraz cnotliwego kościoła (jednego z największych posiadaczy gruntów w Polsce)

teraz się obudziliście ile Panowie i Panie prezesi/ski zarabiają?
Nie wiem poco ten temat - jak wspomniano wyżej , rozwijajcie się i niech każdy dąży do tego aby tak zarabiać.
Swoją drogą wiem jedno są to wysokie stawki i czasem nie mające przełożenia do wykonywanej pracy.
Ale w końcu demokracja ) tego chyba chcieliśmy?????

Pozdrawiam wszystkich zazdrosnych !

Ogólnie kosmal3006 ma zdrowe podejście do tematu - przyznaję rację.

No i co z tego. Zosia to taki śmieszny boti zwykle najeżdzał na politykę i ue a tu widzę teraz skoki niepasują

Prezes SKOK-u Stefczyka ujawnił pierwszy raz swój dochód z uwagi na to że dostał się do parlamentu.Zrobił to z obowiązku.
Okazuje się że zarabia ok.6 razy wiecej niz prezes PKO BP największego polskiego banku detalicznego.
SKOK ma około 14.5 mld złotych depozytów.
Brak jest informacji o tzw.złych kredytach,jak też ma niższe rezerwy na wypadek kłopotów finansowych,niż te które dotyczą banków i nie podlega on Komisji Nadzoru Bankowego.
Działalność SKOK-u jest identyczna z działalnością zwykłego banku.

Czy przeszkadzają mi zarobki prezesa?Niby nie,bo sam nie jestem członkiem tej organizacji.
Piszę organizacji bo teoretycznie SKOK nie jest bankiem pomimo że zakres działalności ma taki sam.
Z założenia SKOK-i miały służyć ludziom biednym,których nie stać na kredyty bankowe.Taki był cel ich powstania,na co zdecydował się można powiedzieć filantrop Stefczyk.
Okazuje się,że obecnie w tym kształcie są wspaniałym,prywatnym biznesem dla wąskiej grupy osób.
Po cichu kiedyś wspierany SKOK był przez Lecha Kaczyńskiego,który jak dobrze pamiętam zawetował i skierował projekt objęcia SKOK-ów nadzorem bankowym do Trybunału Konstytucyjnego.Termin orzeczenia chyba 16 stycznia br.
PiS ma też do nich jakiś dziwny sentyment...
Ostatnia rewelacja w temacie SKOK-u to zwrócenie się zarządu do Episkopatu Polski o beatyfikację swojego patrona czyli Stefczyka.

Już sam nie wiem, ile trzeba zarabiać aby byc biednym, a ile by być określanym słowem " bogaty", czy zarabiaąc 1200 PLN netto jestem biedny, czy bogaty?.

Bogactwo jak też bieda zawsze i wszędzie były, są i będą względne.

Zarabiając 1200 ryjesz na kogoś tak brzmi prawidłowa odpowiedz.

aby być zamożnym trzeba zarabiać 7 tysięcy netto , bogatym 15 tysięcy - osób z takimi zarobkami jest jedynie / aż 50 tysięcy w Polsce

Najgorsze świństwo z bankami polega na tym, że straty są państwowe, a zyski prywatne. Chodzi o ratowanie banków pieniędzmi podatników, bo naważyły piwa swoją głupią polityką.

Tu się akurat z tobą zgadzam, największe sk....o jakie mogło się wydarzyć. No i po wszystkim premia dla zarządu za wyciągnięcie pieniędzy od podatników.

No ale nasze SKOKi nie potrzebowały dofinansowania. Po za tym co powstał przy HSW. Ten został zorganizowany za kasę HSW.

Przekręt z bankami jest bardzo prosty.

Już pomijam pożyczanie ludziom cyferek na kontach banku (kredyty) w zamian za oddanie prawdziwych pieniędzy.

Państwo nie ma swoich pieniędzy bo pożycza je z banku centralnego, który jako jedyny ma prawo drukowania pieniądza.

Państwo pożycza od banku np. 1.000.000 a musi oddać do banku 1.100.000.
I teraz skąd państwo ma wziąść te 100.000 na odsetki jeśli pieniądze ma tylko te pożyczone od banku centralnego.
Dodrukować samo nie może bo to w świetle prawa fałszerstwo, na które pozwolenie ma tylko bank centralny.

100.000 trzeba pożyczyć na kolejny % i dług rośnie sobie dalej.