NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szkoła i studia »
Nowy Temat Odpowiedz
« 1 2
Nauczyciele nadużywają prawa,
Posty: 422
Dołączył: 13 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 23:20  
Cytuj
CYTAT

Jedno pytanie: czemu nauczyciele nic nie ucza na lekcjach? Zeby dzieciaki przyszly na korki bo to jest dla nich czysty zarobek.



i wlasnie doszlismy do prawidlowego podsumowania tematu !!!w 100% sie z tym zgadzam !!!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 23:20  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 23:28  
Cytuj
Tommi, na korki chodzą tacy co im się na lekcjach uczyć nie chce. Gadane mają dobrą i starych przekręcą, że wszystko z siebie dają ale belfer się czepia. Stary chce spełnić swoje marzenia i dzieciaka posłać do "dobrej" szkoły więc wysyła go na korki by ten się podciągnął z przedmiotu i z przyzwoitym wynikiem zakończył edukację.

Każdy z nas przecież chodził do szkoły. Wystarczy sobie przypomnieć kto chodził na korki i z jakiego powodu. Jak się ktoś dobrze i systematycznie uczył to korków nie potrzebował, no i nie musiał starych kitować, że się go nauczyciel czepia.

Co do urlopu zdrowotnego to nie bardzo wiem gdzie to nadużycie? Może szanowna autorka wykaże gdzie to prawo jest nadużyte. Jak na razie to wiem, że taki urlop jest zgodny z prawem i przysługuje nauczycielowi z odpowiednim stażem. Gdzie to nadużycie?

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 23:33  
Cytuj

No nie do konca andrzejku zgodze sie z Toba. Skonczylem 6 lat podstawowki, 3 lata gim, 3 lata lic i 5 lat studiow. Nie nalezalem do opornych uczniow, a raczej bylem pilniejszy. Jednak w 3 lic poszedlem na korki z matmy zeby na korkach zrobic sobie powtorke. Na maturze z matmy wyszlo mi na zdrowie to a mature pisalem 6 lat temu. I znam sporo osob ktorzy poszli na korki w roku w ktorym byla matura, zeby zrobic sobie powtorke, bo teraz w szkole nie bardzo jest czas na powtarzanie do matury bo material z 4 lat robi sie w 3 lata. Ale sa tacy nauczycieli ktorzy do szkoly przychodza zeby odbedbnic swoje a zalezy im na udzielaniu korkow. To tak jak z lekarzami, w przychodniach sie pojawiala ale ich glownym zarobkiem sa prywatne gabinety. Oczywiscie nie twierdze ze kazdy nauczyciel taki jest ale sa tacy.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 30 Sty 2012r. 23:44  
Cytuj
Nie chciało ci się samemu powtarzać w domu to poszedłeś na korki. A może zwyczajnie osrany ze strachu przed maturą byłeś i potrzebowałeś wsparcia, którego starzy nie byli w stanie ci dać więc wysłali cie na korki.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 422
Dołączył: 13 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 00:43  
Cytuj
CYTAT
Nie chciało ci się samemu powtarzać w domu to poszedłeś na korki. A może zwyczajnie osrany ze strachu przed maturą byłeś i potrzebowałeś wsparcia, którego starzy nie byli w stanie ci dać więc wysłali cie na korki.


widze ze kolego znowu zaczynasz byc alfa i omega znajaca sie na wszystkim i wszystkim dopier....niestety kolega tommi ma racje , przejzyj na oczy bo sie kiedys obudzisz z reka w ...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r.
Skąd: PiSlamabad
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 06:40  
Cytuj
Nie staram się być alfą i omegą. Sam też chodziłem do szkoły. Myślisz, że za moich czasów nie było korepetycji? Myślisz że powody tych korków były inne? Jak ja się uczyłem to do kolejnych szkół były egzaminy wstępne a nie jak dziś egzamin kompetencyjny. Dzisiejsze dzieciaki na takim egzaminie za bardzo by się stresowały wiec są egzaminy kompetencyjne, we własnej szkole ze swoimi nauczycielamiumiech Bo was nie można stresować.

"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1680
Dołączył: 1 Marz 2011r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 07:30  
Cytuj
No właśnie. Do średniej egzamin w średniej - nie zdałeś to wypad.
Na koniec matura - nie zdałeś powtórka albo wypad.
Na studia egzamin na uczelni - nie zdałeś to wypad.

Co do egzaminów to każda szkoła i uczelnia powinna stosować własne kryteria naboru a nie jakieś śmieszne matury na punkty.

"Demokracja jest wtedy, gdy dwa wilki i owca głosują, co zjeść na obiad. Wolność jest wtedy, gdy uzbrojona po zęby owca może się bronić przed demokratycznie podjętą decyzją." Benjamin Franklin
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 234
Dołączył: 23 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 22:09  
Cytuj
nauczyciele to banda nieudaczników, nierobów i obiboków. (w 95 %)
12,5 godz pracy tygodniowo, 4 miesiące wolnego.
Normalni ludzi muszę pracować na a jedna z najbardziej uprzywilejowanych grup społecznie.

Podwyżki?

413 tys takich ludzi w Polsce, o jakieś 2/3 za dużo.

Na szczęście wielkimi krokami zbliża się czas, w którym ktoś się za to weźmie.

Koniec przywilejów!
Zlikwidowali szlacheckie, zlikwidują i te!

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 22:59  
Cytuj
Andrzejku nie zgodze się. Sam miałem tak w średniej że koleś podmienił babkę na matematyce i miałem kose na kosie. Potrafiłem rozwiazac koledze czesc zadania i miał 3 a u mnie wiecej i 2... Na korki chodziłem po to przed maturą by zrozumieć matematyke. I przekonałęm się nei raz i dwa że jak nauczycileowi / profesorowi nie pasujesz to nic nie ugrasz..

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 34
Dołączył: 19 Lut 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 23:20  
Cytuj
CYTAT
nauczyciele to banda nieudaczników, nierobów i obiboków. (w 95 %)
12,5 godz pracy tygodniowo, 4 miesiące wolnego.
Normalni ludzi muszę pracować na a jedna z najbardziej uprzywilejowanych grup społecznie.

Podwyżki?

413 tys takich ludzi w Polsce, o jakieś 2/3 za dużo.

Na szczęście wielkimi krokami zbliża się czas, w którym ktoś się za to weźmie.

Koniec przywilejów!
Zlikwidowali szlacheckie, zlikwidują i te!

To czemu nie zostales nauczycielem?
Jak tak im dobrze?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 234
Dołączył: 23 Sty 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 23:23  
Cytuj
CYTAT
To czemu nie zostales nauczycielem?
Jak tak im dobrze?

Nie to powołanie,
poza tym kto zostaje nauczycielem? ludzie po wyższych szkołach, sandomiersko- tarnobrzesko- jarosławskiej lub po jakiś akademiach pedagogicznych...
lepiej dużo pracować i wiedzieć za co, niż być takim leserem. Szkoda tylko ze moje składki musza iść na takich nierobów

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 501
Dołączył: 2 Marz 2009r.
Skąd: stalowka
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 23:34  
Cytuj
CYTAT
CYTAT

Jedno pytanie: czemu nauczyciele nic nie ucza na lekcjach? Zeby dzieciaki przyszly na korki bo to jest dla nich czysty zarobek.



i wlasnie doszlismy do prawidlowego podsumowania tematu !!!w 100% sie z tym zgadzam !!!



to nie wina nauczycieli, to wina tych matolow ktorych nie mozna nauczyc logicznego myslenia, ktorzy potrafia tylko cos wkuc jak wierszyk... tu zaden nauczyciel nie pomoze, wystarczy popatrzec jak zaniza sie poziom obecnych matur ile osob konczy studia... kiedys student byla to wybitna jednostka i cos znaczyla, teraz na studia moze isc kazdy i co najciekawsze je skonczyc... stad mamy szeregi bezrobotnych 'wyksztalciuchow'(co drugi szczyci sie mam studia - ale ja sie pytam jakie?) nie potrafiacych napisac wypracowania bez bledow, czy nie wiedziacych jak obliczyc pole prostokata... niestety takie sa fakty

jak to ktos kiedys powiedzial: z gowna bata nie ukrecisz

non serviam
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 23:41  
Cytuj

Poziom nauczania spada i sam sie smieje ze w 2020 roku poprawne zakodowanie karty maturalnej spowoduje zaliczenie matury. Ale sa tez nauczyciele ktorzy nie potrafia przekazac swojej wiedzy. A tez sa tacy, ktorzy licza na to ze uczniowie dadza mu zarobic na korkach. Wystarczy popatrzec ile kasy wyciagaja z korkow nauczyciele, i jest to kasa nieopodatkowana. Jest jeden nauczyciel ang, nie bede podawal jego personaliow ani gdzie uczy. Ale w czasach kiedy ja chodzilem do liceum godz korkow u niego kosztowala 50 zl. A na jednej godz mial kilka osob bo uczyl w gupach. Niech w grupie bedzie 4 osoby. Kazda grupa ma powiedzmy 2 razy w tyg ang. A takich grup moze miec kilka. To nie bedzie zarobku dal niego. To nie bedzie go motywowalo do tego zeby uczyc tak zeby na korki do niego przychodzic? A ze nie kazdego rodzica stac na wyslanie dziecko na korki, to potem wychodza takie tumany ze szkol.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 501
Dołączył: 2 Marz 2009r.
Skąd: stalowka
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 23:48  
Cytuj
czy korki daje ten sam nieudacznik ktory na lekcjach nie umie niczego nauczyc? to co najmniej dziwne jest, a skoro ktos malo kumaty mysli ze bedzie einsteinem to niechaj chodzi na korki umiech zawsze to powie ze probuje

non serviam
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 31 Sty 2012r. 23:54  
Cytuj

Rozroznilem wyraznie ze sa nauczyciele ktorzy nie potrafia przekazac wiedzy ale takze tacy, ktorzy staraja sie nie przekazywac wiedzy zeby zarobic na korkach.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 501
Dołączył: 2 Marz 2009r.
Skąd: stalowka
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Lut 2012r. 00:57  
Cytuj
tak jak i ty niezupelnie umiesz przekazac co Ci na sercu lezy...

non serviam
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 866
Dołączył: 8 Maja 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Lut 2012r. 01:07  
Cytuj

W polsce panuje wolnosc slowa. Kazdy ma prawo do wyrazenia swojej opinii jak i posiadania swojego zdania. Moje zdanie jest takie ze to nie tylko wina uczni ale tez wina nauczycieli bo sa nauczyciele, ktorzy ucza z pasja, sa tacy ktorzy staraja sie uczyc, i sa tacy ktorzy ucza tak zeby potem zarobic miliony udzielajac korepetycji. Wydaje mi sie ze wyrazilem sie wczesniej jasno i tego zdania nie zmienie. I nie twierdze ze andrzejek nie ma racji, ale wydaje mi sie ze pomiedzy nauczycielami z lat kiedy on chodzil do szkoly a dzisiejszymi nie mozna postawic znaku rownosci. Starsi nauczyciele, ktorzy mnie uczyli podchodzili do tego inaczej i wydawalo mi sie lepiej potrafia przekazac wiedze. A wiekszosc mlodych wydawalo mi sie, ze przychodza zeby odbebnic tych pare godz, ktore maja dziennie i do domu.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 12123
Dołączył: 1 Lut 2011r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Lut 2012r. 11:05  
Cytuj
Nie perwszy i nie ostatni raz. Kiedys masowo brali "odszkodowania" za zniszczone struny głosowe, po czym wracali do pracy.

Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 83
Dołączył: 17 Lip 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Lut 2012r. 14:57  
Cytuj
Nie jest to żadna tajemnica w środowisku, że w Stalowej nie ma szansy dostać pracy w szkole inaczej niż po znajomości - tak samo jest w Krakowie. Nie ma żadnych rozmów, lekcji pokazowych, nie sprawdza się absolutnie niczego. To jest niestety rak, który toczy i będzie toczyć szkolnictwo. Wielu młodych, świetnych nauczycieli po bardzo dobrych uczelniach praktykach nigdy nie znajdzie pracy. Dyrektorzy wolą przeciętnych nauczycieli, bo rodzice nie mają problemu, dzieci się nie skarżą. Zaraz, gdy pojawi się ktoś, do kogo nie daj Boże trzeba się uczyć na każdą lekcję i jeszcze do tego rozwiązywać problemy i wyciągać samemu wnioski (discovery teaching method) w pokoju nauczycielskim następuje konsternacja i zaczynają się problemy. Co do korków - nawet nie wiecie, ile dzieci chodzi tam w premedytacją, bo na lekcji im się nie chce pracować. Nie rozumiem też, skąd nagle takie potępienie. Jak stolarz zrobi komuś (już po pracy w warsztacie) stół, to problemu pewnie nie ma. Jak kobieta dorabia sobie myciem okien i sprzątaniem popołudniami czy w weekend, to też jest OK. Jak księgowa w domu rozliczy sąsiada za 20 czy nawet za kawę, to też nikt nie krzyczy. Ale jak nauczyciel udziela korepetycji, to wszyscy są oburzeni.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 306
Dołączył: 28 Paź 2011r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Lut 2012r. 15:12  
Cytuj
Do każdego zawodu można się przyczepić umiech Subagazi, pochwal się gdzie możemy spotkać takiego mądrego, pracowitego człowieka umiech Ja jeszcze takiej osoby nie poznałam...

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
« 1 2
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Szkoła i studia »