NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Inwestycje, zmiany, polityka i gospodarka »
Nowy Temat Odpowiedz
Kurs Euro, a gospodarka,
Posty: 245
Dołączył: 8 Cze 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 1 Lut 2012r. 21:51  
Cytuj
Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić następującą sytuację:

zawsze myślałem, że jak euro jest drogie, czyli złotówka słaba, to nasze (wyprodukowane w Polsce) produkty są tańsze, w krajach gdzie rozlicza się w euro, a w związku z tym, są one (produkty)bardziej konkurencyjne, chętniej kupowane w strefie euro, a w związku z tym wpływa to korzystnie na naszą gospodarkę( zwiększa się wartość eksportu, zatrudnienie, inwestycje, podatków itd)

Tymczasem politycy i media wmawiają nam, że jest zupełnie odwrotnie. Np.. : http://waluty.onet.pl/zloty-mocno-zyskal-wzgledem-euro-i-dolara,18529,5014995,1,news-detal.

Nie rozumię tego, przecież jest to jawne robienie z ludzi idiotów, no chyba, że ja się mylę więc jestem idiotą, no ale fakty mówią zame za siebie. Jeżeli euro jest tanie, to produkty "importowane" ze wszystkich krajów strefy euro są tańsze więc bardziej opłaca się kupić dany produkt od Niemca, Francuza, Belga, Holendra itd. niż od polaka, a w związku z tym zmniejsza sięzatrudnienie, kapitał odpływa zagranicę więc nie ma inwestycji, a zatem nie ma podatków itd.

Bardzo proszę o wyjaśnienie czy jestem w błędzie czy mam rację, bo już nic z tego nie rozumię. Z czego tu się cieszyć? jaki fenomenalny dzień na rynkach walutowych? co oni na tym onecie wypisują?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Lut 2012r. 21:51  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
m87
m87
m87
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 1 Lut 2012r. 22:04  
Cytuj
Bo to jest złożony problem . Najlepszy kurs euro dla polskich eksporterów to 4.33 i wyższym -> przy takim kursie polskie produkty są atrakcyjne cenowo dla klientów europejskich etc.
Co jest dobre ale eksporterów jest znacznie gorsze dla importerów , w skali makro jest gorsze dla długu panstwowego bo znaczną częsc zobowiązan rozlicza się w euro .
W czasach kryzysów politycznych , wojen , rewolucji dolar amerykanski znacznie się umacnia ponieważ jest traktowany jako bezpieczna przystań . Zupełnie inaczej traktowane są rynki wschodzące , co widać po oslabieniu złotówki w okresie ostatnich 6 miesięcy. Dzisiejszy gdzień był dziwny pod względem analizy fundamentalnej , technicznie można to jeszcze jakos tlumaczyc tym , że inwestorzy są zmęczeni spadkami i rynek byków zaczyna rosnąć w silę . W 2012 roku zostanie wybrany prezydent Rosji , USA czyli mam do czynienia z cyklem prezydenckim -związku z tym należy spodziewać się dziwnych zachowań na rynku akcji tj. akcje będą isc w górę mimo slabych danych makro .

Na pytanie , które zadałes można napisać kilka książek ale mam nadzieje ,że w jakims stopniu moja wypowiedź Cię satysfakcjonuje

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1738
Dołączył: 26 Lip 2009r.
Skąd: RMI
Ostrzeżenia: 40%
ff
Wysłany: 5 Lut 2012r. 21:19  
Cytuj
Czy ktos slyszal juz o tym ze powoli zaczyna sie koniec euro??

Jedni pija bo musza, Ja pije bo lubie, chyba ze tez juz ku.... musze!!!!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 134
Dołączył: 6 Lut 2012r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 6 Lut 2012r. 23:58  
Cytuj
CYTAT
Najlepszy kurs euro dla polskich eksporterów to 4.33 i wyższym -> przy takim kursie polskie produkty są atrakcyjne cenowo dla klientów europejskich etc.


skąd wziąłeś dane że akurat 4.33 ?
jak wiadomo teoria przewag komparatywnych oraz absolutnych wyklucza możliwość ustalenia 1 sztywnego kursu wymiany który byłby optymalny dla całej gospodarki umiech

do tego 4.33 to jest opcja na dzisiaj/jutro/wczoraj? cały kolejny miesiąc czy też kwartał ? umiech

cały post fajnie zgrabnie napisany - do tego ten cykl prezydencki, ale z tym 4.33 to mnie zaskoczyłeś umiech

pozdrawiam

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Stalowa Wola » Inwestycje, zmiany, polityka i gospodarka »